Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    465
    Stół 'Belisana II' 6-max Miejsce nr 5 to rozdający
    Miejsce 1: Nik-NIk75 ($3.49 żetonów)
    Miejsce 2: krnekdo ($5.97 żetonów)
    Miejsce 3: Milosz17 ($1.77 żetonów)
    Miejsce 4: ringoringo ($4.56 żetonów)
    Miejsce 5: mala323 ($1.35 żetonów)
    Miejsce 6: goReis ($1.77 żetonów)

    goReis: wpłaca małą ciemną $0.01
    Nik-NIk75: wpłaca dużą ciemną $0.02

    *** KARTY WŁASNE ***
    Gracz Milosz17 otrzymał [7c 7d]

    krnekdo: pasuje
    Milosz17: podbija $0.06 do $0.08
    ringoringo: pasuje
    mala323: sprawdza $0.08
    goReis: sprawdza $0.07
    Nik-NIk75: sprawdza $0.06

    *** FLOP *** [Qs 7s Qh]

    goReis: czeka
    Nik-NIk75: czeka
    Milosz17: czeka
    mala323: czeka

    *** TURN *** [Qs 7s Qh] [8c]

    goReis: czeka
    Nik-NIk75: czeka
    Milosz17: zagrywa $0.16
    mala323: pasuje
    goReis: pasuje
    Nik-NIk75: sprawdza $0.16

    *** RIVER *** [Qs 7s Qh 8c] [2s]

    Nik-NIk75: zagrywa $0.20
    Milosz17: podbija $1.33 do $1.53 i wchodzi all-in
    Nik-NIk75: pasuje

    Jak można to lepiej rozegrać?

    Przed flopem standardowo podbiłem z 77i dostałem 3 calle. Wiedziałem, że bez seta się nie obejdzie. Na flopie dostałem fulla i przeczekałem licząc, że na turnie ktoś dobierze do strita lub koloru. Lecz na turnie znów bez akcji, więc postanowiłem zrobić nieduży bet. Dostałem calla od donka który jak przypuszczałem w nic mi nie wierzy, bo kilka rozdań wcześniej cbetowałem nie mając nic a on sprawdził z 22 na ręce. Na river spada potencjalny kolor. Przeciwnik betuje. I teraz: to mógł być blef albo mógł mieć ten kolor. Uwierzyłem w to 2 i wszedłem AI. On spasował. Teraz czy można to lepiej rozwiązać. Na przykład betować przez 3 streety, lub na riverze podbić do 60c- 80c? Proszę o komentarze statystyk nie mam.

  2. #2
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Cytat Zamieszczone przez Milosz17 Zobacz posta
    Na flopie dostałem fulla i przeczekałem licząc, że na turnie ktoś dobierze do strita lub koloru.
    Na strita bym nie liczył zbytnio A jak ktoś ma draw do koloru, to przecież i tak zapłaci, więc po co czekać? Ja betuję, licząc że ktoś ma właśnie flush draw, jakieś TT czy 99, których i tak nie wyrzuci (na pewno nie po pojedynczym becie) albo, idealnie, damę, o którą w multiway pocie nietrudno. W skrócie: bet bet bet

    A slowplay zarezerwuj sobie na myślących przeciwników, przeciwko którym trzeba czasem miksować grę. Donków (a tych jest olbrzymia większość na tych stawkach) się valuebetuje na śmierć
    Ostatnio edytowane przez Trias ; 27-08-2009 o 10:07

  3. #3
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    286
    Tak jak Trias napisal FD i tak zaplaci na flopie. Przeciez nie poto ktos robi call preflop z suited connectorami zeby na flopie odpuscic sobie po 1 becie majac FD! Pozatym latwiej jest od takiego gracza ktory zlapie ten kolor na turnie wyciagnac caly stack(chociaz na tych stawkach i tak nie bedzie to trudne)

    wyciagniesz tez kase od 88-TT.

    moim zdaniem Flop nadaje sie do betowania a dalej to juz wiadomo

  4. #4
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    274
    Popieram przedmówców, ale nie sprecyzowaliście ile bijecie na flopie więc zakładam, że standard, czyli 3/4 pota. I na tych stawkach pewnie tak najlepiej.

    Zakładając jednak nieco większe rozgarnięcie przeciwników wolałbym walnąć prowokująco mało, jakąś 1/3 pota, licząc to, że ewentualny właściciel 88-TT się odwinie, a jeśli takiego nie ma to na pewno nie wypłoszę nim właściciela FD.

    Zacząłem tak grać od kiedy OOP za sety dostaje jakieś śmieszne ochłapy, bo albo ktoś się wystraszy konkretnego donk-beta albo jak checkuję to się nie docheckuję.

    Bet za 1/3 wygląda dla niektórych słabiej niż check, jak prowokacyjna próba kradzieży puli (np z underparą) albo ustawienie ceny przy FD
    Ostatnio edytowane przez OhMikeYes ; 27-08-2009 o 17:19

  5. #5
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    789
    Oczywiście bet flop. 2/3 wystarczy. Z drawami dołożą, lecz sami nie zabetują. (loose passive style u 99% przeciwników). + od każdej Q dostaniesz reraise, a przy check flop, możesz nie zbudować wysokiego pota.

  6. #6
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    152
    Cytat Zamieszczone przez Milosz17 Zobacz posta
    Dostałem calla od donka który jak przypuszczałem w nic mi nie wierzy, bo kilka rozdań wcześniej cbetowałem nie mając nic a on sprawdził z 22 na ręce.
    Więc miałeś idealną sytuację, żeby betować na flopie. Donk cię sprawdza, na turnie robisz check i okazujesz słabość (że niby cbetowałeś). To na niektórych działa jak płachta na byka.

    Cytat Zamieszczone przez Milosz17 Zobacz posta
    Na river spada potencjalny kolor. Przeciwnik betuje. I teraz: to mógł być blef albo mógł mieć ten kolor. Uwierzyłem w to 2 i wszedłem AI.
    Lepiej było lekko podbić, żeby dać mu oddsy do sprawdzenia. Sprawdzi z ciekawości, lub jeśli ma cokolwiek. Jeśli ma kolor, to i tak zazwyczaj przebije all-in.

    Slowplayować można tu tightowego gracza w nadziei, że coś mu dojdzie na turnie i riverze i sprawdzi value beta na końcu.

  7. #7
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    469
    Underfulli raczej sie nie slowplayuje, zwlaszcza jak mamy jeszcze 3 gosci w puli, i to w zasadzie bez wzgledu na stawki. To najpowazniejszy blad w tym zagraniu.
    Jak zrzucą to zrzucą, mowi sie trudno i gra sie nastepna reke. Ale jak sie kogos uda zlapac, to wtedy bez wielkiego overbetowania mozna wyciagnac stacka. Allin na river jak najbardziej ok, flush a moze nawet i jakies Q by sie wyplacilo.