Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    124
    Witam. Ostatnio uczestniczyłem w turnieju SitNGo i nawet przez cały czas bardzo dobrze mi szło. Doszedłem do HU z kolesiem który wchodził na każdej ręce ALL In. Na ręce dostałem Q J suited. Zrobiłem call. Uśmiechnąłem się jak zobaczyłem:

    QJs vs 23o

    Cóż, przeciwnik trafił strita na turnie i niestety wyszedłem z niczym.

    Musiałem to napisać.

  2. #2
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    753
    To nadal dwie żywe karty... Nie możesz liczyć, że callując kolesia allinującego się w każdej łapie będziesz go dominował za każdym razem

    Gamboooooool !

  3. #3
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    124
    No racja, ale 3 godziny dobrej gry w plecy a wychodzę z niczym po takiej ręce. Koleś grał jak ostatni debil przez cały czas, a jednak zarobił te 80$. Chciałem się wypłakać.

  4. #4
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    753
    Przestań się mazać, chłopaki nie płaczą

  5. #5
    Dołączył
    Jan 2007
    Przegląda
    Gdansk
    Posty
    489
    QJ nie jest az takie zajebiste oczywiscie zalezy od blindow i stackow, ale np. przy 20 BB easy fold

  6. #6
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    124
    QJ sux, ale chyba jak typ wchodzi na każdej ręce all in to nie wiem czy ktoś z was by sfoldował. Do tego jego 32o potwierdziło chyba dobry call z mojej strony?

  7. #7
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    763
    Jakbyś zagrał poprawnie i sfoldował preflop to pewnie byś z nim wygrał

  8. #8
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    221
    Jesli mam byc szczery to beznadziejny call Jesli wchodzi all in przy kazdej rece to czekasz cierpliwie na A z mocnym kickerem lub srednia pare i wtedy.

  9. #9
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Poznań
    Posty
    630
    Nie no, ale jakie mieliście stacki? Wg tabelki nasha dla HU, QJs jest dobrym callem dla 20BB więc jeśli przeciwnik pushował wszystko to nie widzę problemu z tym callem.