Krolewicz -> tak sedzia pomogl barcelonie w 2 meczu... ale w 1szym meczu nie dostali karnego i nie wylecial ballack z boiska kiedy barcelona grala naprawde bardzo dobrze!!!
Uwazasz ze mecz w londynie by wygladal identycznie, kiedy chelsea musialaby odrabiac straty? nie, wygladalby zupelnie inaczej i z sila ofensywna barcelony byloby to bardzo ryzykowne zeby grac z duza ofensywa...
Wiec jezeli spojrzysz obiektywnie na dwumecz, to czy oby napewno barcelona zagrala przez sedziego w finale? Moze..
I wielka czworka + villa:
Arsenal - 2:1 wpierdol i 1:0 wygrana
liverpool 2:1 i 4:1 wpierdol
chelsea 1:1 i 3:0 wygrana
aston villa - 0:0 i 3:2 wygrana...
Wiec co jak co, ale wyglada to mocno przecietnie...
Barca oba mecze z realem wygrala To ze MU slabo sie zaprezentowalo w meczu nie ulega watpliwosci, chodzi mi jednak na spojrzenie na to, ze w tym sezonie z mocnymi druzynami generalnie prezentowali sie....przecietnie.
a po 2 meczu z liverpoolem mowilem juz ze vidic powinien sobie zaczac szukac nowego teamu bo zawalil oba mecze z nimi i teraz w finale tez sie dal ograc co skonczylo sie bramka....