-
Początek sitka, blindy 15/30, mamy KK na LP.
Dobry gracz z EP betuje do 105, po nim jakiś słabszy gracz daje calla, ja betuje 400, reg robi call! W tym momencie już śmierdzi że chyba tylko jedna ręka kwalifikuje się tutaj na call... słaby gracz także robi calla.
Flop: Q 6 2 (dwa kara).
Obu graczy czeka, i nasza decyzja. W puli jest ponad 1200, wszystkim co są w rozdaniu zostało około 1100. Wooysiah mówi że to jest check/fold... Wypowie się ktoś jeszcze? Z góry dzięki.
-
jesli ma AA to czemu tak pasywnie je rozegrał, troche dziwne, w koncu moze spokojnie założyc ze jesli ty dałes raise do 400 to nie zrzucasz tutaj nigdy w przypadku jego AI no i ten trzeci koles ktory prawdopodobnie tez bedzie chciał zobaczyc flopa, dwa kara a on daje mozliwość zobaczenia następnej karty za free, natomiast co do Check to tez bym tak grał
-
Ja się skatuję z przyjemnością i daję AI na flopie w nadziei, że słabszy gracz źle sprawdzi.
Jeśli regulars ma QQ to dostał złe oddsy na setmining. Jak złapał seta to pech... w długim okresie i tak zarobimy z KK... a dużej puli odpuścić nie można.
Ja zakładam, że w zakresie regularsa jest również AK, które przed flopem tylko sprawdziło. Jeśli jesteś na 100% pewny, że w zakresie regsa nie ma AK, to czek/fold faktycznie ma sens, ja nie jestem jednak w stanie wykluczyć AK całkowicie - zauważ, że AK ma oddsy na trafienie A lub K, kiedy overcall od fisza jest bardzo prawdopodobny.
Zagrane tricky AA to dla nas cooler - tak czy siak przed flopem sie stakujemy z KK.
Ostatnio edytowane przez doodydota ; 24-05-2009 o 18:30
-
Może to głupio zabrzmi ale to trochę zależy jaki reg to zrobił Jeżeli z wysokiej półki to są to źle rozegrane asy, ale mogą być tylko asy. Jeżeli słaby reg to ręka typu AK jak najbardziej możliwa.
-
czytajac tego posta odrazu pomyslalem o sobie, (bo raz mi tak odbilo)
ale napewno tak slabo bym nie zagral z AK
pozdr,
kryminator