Sorry, nie doczytałem dokładnie
Tak to jest jak się człowiek w pracy na forum udziela
Dobrze, że postu nie wysłałem mailem do szefa
Genralnie, faktycznie, push na flopie jest bardziej poprawny (ze względu na jeszcze dwa streety z outsami do fulla i możliwość spasowania drawów przeciwnika)niż call na turnie.
Ostatnio edytowane przez Yahoozdz ; 15-05-2009 o 13:38
To jest NL4 i tu ludzie bardzo rzadko grają agresywnie drawy! Nie analizujcie tych stawek pod kątem NL50 czy innych. Generalnie IMO koleś ma tu QQ KK AJ KQ czasem J9 (ma staty donka i szeroki zakres PFR i może nie patrzec na pozycję). Czasem może tak zagrać z AK czy czymś innym (czasem). Trzeba by dokładnie to policzyć choć liczenie jest trochę umowną sprawą bo umowny jest szacowany zakres rąk. Ale generalnie IMO zarówno fold jak i call turn czy push flop dadzą EV zbliżone do 0. Co jest lepsze - zależy na jaki zakres dokładnie sie go postawi. Napewno nie jest to easy (call / push czy fold)
Ja analizowałem rozdanie pod kątem NL2 bo tylko na tych grałem w swojej "karierze"
Jakbyś mnie po 3-becie na flopie spushował to chyba generalnie spasowałbym swój draw do str8. Nad flushem bym się musiał zastanowićCytat:
Napisał Yahoozdz
Genralnie, faktycznie, push na flopie jest bardziej poprawny (ze względu na jeszcze dwa streety z outsami do fulla i możliwość spasowania drawów przeciwnika)niż call na turnie.
fold equity tutaj to tylko missclick
No ja bym zakładał, że na razie wygrywamy ale możemy potrzebowac fulla jak koleś skompletuje drawa.No uno momento amigo. Jeśli zakładamy, że potrzebujemy fulla by wygrać, to fold flop. Ja zakładam, że w większości przypadków nie potrzebujemy.
Ostatnio edytowane przez Yahoozdz ; 15-05-2009 o 14:01
fold flop gość ewidentnie może mieć AJ