Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33

Wątek: "łatwe" nl 50

  1. #1
    Dołączył
    May 2007
    Przegląda
    Holy Donks Island
    Posty
    313
    Witam,

    Cały problem odnosi się do: nl 50 lub PS lub mojej gry.
    Najpierw 2 rozdania słowem wprowadzenia:

    PokerStars No-Limit Hold'em, $0.50 BB (8 handed) - Poker-Stars Converter Tool from FlopTurnRiver.com

    MP2 ($61.05)
    CO ($85.60)
    Button ($38.50)
    SB ($61.55)
    BB ($69.40)
    Hero (UTG) ($79.80)
    UTG+1 ($63.60)
    MP1 ($59.20)

    Preflop: Hero is UTG with ,
    Hero bets $1.50, UTG+1 calls $1.50, 3 folds, Button calls $1.50, SB calls $1.25, 1 fold

    Flop: ($6.50) , , (4 players)
    SB checks, Hero bets $2.50, UTG+1 calls $2.50, 2 folds

    Turn: ($11.50) (2 players)
    Hero checks, UTG+1 bets $7.50, Hero raises to $18, UTG+1 raises to $33, Hero raises to $75.80 (All-In), UTG+1 calls $26.60 (All-In)

    River: ($130.70) (2 players, 2 all-in)

    Total pot: $130.70 | Rake: $3
    (rozdanie to przegrałem)

    PokerStars No-Limit Hold'em, $0.50 BB (9 handed) - Poker-Stars Converter Tool from FlopTurnRiver.com

    BB ($61.75)
    UTG ($50.15)
    UTG+1 ($54.90)
    MP1 ($79.90)
    MP2 ($34.30)
    MP3 ($48 )
    CO ($50)
    Hero (Button) ($33.25)
    SB ($39.50)

    Preflop: Hero is Button with ,
    UTG calls $0.50, 4 folds, CO bets $2.50, Hero calls $2.50, 1 fold, BB calls $2, UTG calls $2

    Flop: ($10.25) , , (4 players)
    BB checks, UTG checks, CO checks, Hero checks

    Turn: ($10.25) (4 players)
    BB checks, UTG checks, CO checks, Hero checks

    River: ($10.25) (4 players)
    BB checks, UTG checks, CO checks, Hero checks

    Total pot: $10.25 | Rake: $0.50

    Results:
    Hero mucked , (one pair, nines).
    BB had , (one pair, tens).
    UTG mucked , (one pair, eights).
    CO mucked , (one pair, sevens).
    Outcome: BB won $9.75

    Co jakiś czas pojawiają się pytania: czy na FR nl 50 jest trudno.
    Wszyscy siedzący wyżej tym samym tonem odpowiadają, że to to samo co nl 25, tyle, że jest troszkę mniej donków.
    Do tej pory na nl 50 rozedrałem 20K hands i albo jestem kompletnym donkiem albo nie jest to do końca prawdą.
    Powyższe rozdania ukazują mniej więcej to, co się dzieje na PS na tym limicie w dzień powszedni. Wszystko sprowadza się do raisowania par lub premium i sprawdzania z parami lub 3 betowania z premium. Cała paranoja polega na tym, że albo ktoś trafi seta i gra albo pasuje i po CB zbieramy jakieś grosze.
    Tak jest w kółko a jedyne poważne pule to set vs set lub AA vs KK lub te same układy vs set. Z tego co zaobserwowałem nawet regularsi bardzo rzadko podczas sesji się podwajają/potrajają, lecz zazwyczaj są 10-25$ na stole do przodu (podczas gdy na innych czasem tyle samo tracą). Nie zdarzyło mi się nawet przez ten czas spotkać na jednym stole więcej niż 2 graczy, którzy mieliby powyżej 100$.
    Chyba nie tylko mi się tak wydaje. Oto cytat Alchemika z sąsiedniego forum:

    Jeśli chodzi o stoły na PS to jest zajebiście ale co z tego jak gra tam kilkudziesięciu kolesi grających 24 stoły i jedyne większe poty to full vs full set vs set itd itp

    rok temu chciałem przejść z Ongame na PS, przez 2 tygodnie zagrałem jakieś 90k rozdań na nl100 i przegrałem w tym czasie 8 razy z karętą vs kareta lub poker (czyli więcej niż w całej mojej karierze pokerowej razem - a zagrałem pewnie z 2mln rozdań) + co chwile set vs set AA vs KK itd itp

    po 2 tygodniach dałem spokój a wycieczka kosztowała mnie jakieś 20bi mniej więcej...

    Co prawda mowa jest o stawkach wyżej, ale już na nl 50 jest bardzo sporo na rzeczy. Prawie zawsze widzę tych samych graczy, a donki nie są w stanie zrekompensować czasu poświęcanego na grę, gdyż jest ich mniej i albo są nieco bardziej ogarnięci w porównaniu do tych z micro albo są zaraz rozszarpywani przez innych. Nie mam zamiaru grać dla jakichś punktów FPP.
    Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto gra FR na PS i rzeczowo uzasadni mi, że te stawki są bułką z masłem, gdyż na nl 25 osiągam przyzwoite wyniki. Mam natomiast mimo wszystko wrażenie, że na FR dużo powyżej nl 100 zajść się nie da ze względu właśnie na cały ten automatyzm przeciwników. Mylę się?

  2. #2
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    260
    Mylisz sie
    Mowiac krotko granie na PS jesli nie scigasz supernovy jest bledem. No bo po co ? Rozumiem ze wszystko dziala fajnie, ale gramy dla zyskow nie dla wygody.

  3. #3
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Ja z tymi 99 chyba bym probowal ukrasc pule szczegolnei ze jest sporawa a zainteresowanych brak

    Sadze ze BB by spasowal zakladajac ze ktos dalej musi miec tego asa jak jest tyle osob w pocie a reszte bijesz

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    Cytat Zamieszczone przez troll Zobacz posta
    Cała paranoja polega na tym, że albo ktoś trafi seta i gra albo pasuje i po CB zbieramy jakieś grosze.
    Easy to exploit then?

    Jeśli chodzi o stoły na PS to jest zajebiście ale co z tego jak gra tam kilkudziesięciu kolesi grających 24 stoły i jedyne większe poty to full vs full set vs set itd itp
    Fakt, PS jest bardziej nitty, co nie znaczy ze nie mozna tam wygrywac


    kto gra FR na PS i rzeczowo uzasadni mi, że te stawki są bułką z masłem, gdyż na nl 25 osiągam przyzwoite wyniki. Mam natomiast mimo wszystko wrażenie, że na FR dużo powyżej nl 100 zajść się nie da ze względu właśnie na cały ten automatyzm przeciwników. Mylę się?
    Nikt nie mowil, ze ma byc latwiej, ale z drugiej strony nie jest tez tak, ze sie nie da wygrac. I mylisz sie, bo ktos jednak tam dochodzi, a sa to Ci, ktorzy graja na tyle dobrze, ze ogrywaja ten `automatyzm`, ktory tak naprawde automatyczny jest tylko przy najprostszych rozdaniach

    edit:
    Hero bets $2.50

    przez rozbudowany opis zapomnialem o tym. Jak chcesz grac duze poty, skoro z nutsem ich nie budujesz?
    Ostatnio edytowane przez krolewicz ; 21-04-2009 o 11:27

  5. #5
    Dołączył
    May 2007
    Przegląda
    Holy Donks Island
    Posty
    313
    Cytat Zamieszczone przez Larghart Zobacz posta
    Mylisz sie
    Mowiac krotko granie na PS jesli nie scigasz supernovy jest bledem. No bo po co ? Rozumiem ze wszystko dziala fajnie, ale gramy dla zyskow nie dla wygody.
    Mylę się, że się mylę, czyli tak na prawdę się nie mylę.
    Supernovy na pewno nie osiągnę, a nerwy jakie ostatnio tracę nie są warte żadnych punktów. Od napisania tego wątku (a więc przez półtora dnia) zdarzyło mi się łącznie przegrać 4 razy set vs set.
    Nie chodzi mi w tym wypadku o żalenie czy niesprawiedliwy soft (bo skoro większość gra tylko z parami prawdopodobieństwo czegoś takiego się zwiększa), ale o całą tą sytuację, której już chyba nie chcę rozumieć.
    Wiem tyle, że w dzień powszedni ruchy stacka obywają się na poziomie: ja ukradnę blindy - ktoś mi ukranie blindy; ja zlimuję i nic nie trafię, a przeciwnik zabierze pulę - później ja podbiję, przeciwnik sprawdzi i nic nie trafi, a ja zbiorę pulę.
    No, i zawsze jest szansa, że obaj złapiemy po seciku. Dodatkowo czasem ogoli się donka, a czasem doś dobierze i ogoli nas.

    Jeżeli chodzi o same rozdania, to nie wklejałem ich do analizy, ale żeby pokazać jak to wygląda.
    @ Królewicz: Wiem, że ktoś to przechodzi i pnie się wyżej, ale chyba w tym momencie to, co się dzieje na tej sieci przekracza mój poziom rozumowania, stąd też myślałem, że znajdzie się ktoś, kto grał lub gra na PS i przedstawi swoje zdanie.
    Tymczasem pomyślę nad zmianą sieci, bo jak zostało napisane: gra się dla zysku, a nie ładnego softu.

  6. #6
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    1,763
    Problem z NL50 FR i NL100 na PS polega na systemie premiowania. Tam sie nie oplaca po prostu grac agresywnie bo po co ? Jezeli ogarniasz 24 stoily to lepiej grac jak opisales bo na tym duzo zyskasz a dodatkowo wyciagniesz cos z gry jak jestes dobry i wlasnie duzo graczy tam tak gra. To najbardziej popieprzony system w sieci, gdyby FPP dostawalo sie za rake a nie za bycie tightem i nie granie to sytuacja by byla calkiem inna, gracze grali by z duzo wiekszym zakresem rak. Przenies sie na inny soft, boss media np izobaczysz roznice w grze. Nie dlatego ze poziom jest nizszy, bo to bzdura/ Tylko dlatego ze graczy inaczej sie premiuje i miedzy innymi calkiem inaczej wyglada gra.

  7. #7
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    ipoker też daje punkty za siedzenie przy stole i też jest tam cholernie nitowato

  8. #8
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    A Everest też daje pt na zasadzie że wszyscy wszystkim generują i jakoś jest tam niski poziom i wcale nie jest nitowato.


    Rozmawiałem ze znajomym co też gra NL50 na PS tylko shortem i on mówił że jest tam sporo donków co np sprawdzają go z parkami dla setów itd. Ale z drugiej strony grałem NL25 na PS i wiem że już tam rzadko sie zdarza żeby pula wynosiła około 2BI, przez co nieraz tiltowałem i żaliłem sie na forum z powodu przegranego pechowego rozdania z dużą pulą, bo wiedziałem że następna szansa za około 2 godz przy napierdalaniu 12-14 stołów.

    Kilka rad ode mnie (wiem że ostatnio miałeś zastrzeżenia do moich wypowiedzi w Twoim wątku ... ale może nie piszę tego na marne)

    - nie wiem ile grasz stołów ale jeśli mało to zwiększ ich ilość chociaż do 10. Kiedyś zaczynając przygode z FR na NL10 grałem 6 stołów też sie wkurwiałem że prawie 0 akcji, nuda, jak podbijam to foldy. Zwiększyłem ilość stołów i gitara. Taki jest poker że większość rozdań kończy sie pf lub na flopie (pomijając NL2 i NL5)

    Jeśli grasz dużo stołów i mimo to jest jak piszesz to widzę 3 rozwiązania
    - grają tight to graj loose - calluj raisy z sc sg (jak np callniesz raise z UTG taga z 65s i pójdzie flop T55 to jest to dla JJ+ bardzo dobry flop bo marna szansa że masz fula/karete i gościa jedziesz); czesto stealuj z szerokim zakresem a nitów rzędu 8/2 stealuj prawie ze wszystkim (raise do 3bb max - wystarczy a jak sprawdzi / przebije to mniej stracisz), floatuj, raisuj na pozycji na niebezpiecznych flopach - jeśli rzeczywiście bez seta albo chociaż overpary rzadko są skłonni budować duże pule to powinni zrzucać.
    - przejdź na SH - nie lubisz napierdalać kilkunastu stołów, chcesz mieć więcej akcji, może warto spróbować. Przy okazji wykup sobie abonament na unipoker.pl - może akurat tu bedzie Ci się dobrze grało.
    - zmień room. Ale ze zmianą wiążą się pewne niedogodności. Oczywiście możesz mieć lepsze bonusy ale często kosztem wygodnej gry.
    Jeśli przejdziesz na Bossa to jest mały ruch (w tym momencie na NL50 jest 7 stołów FR a wieczorami kilkanascie), czasem soft sie zwiesi bo np straciłem połączenie, mimo że net mi śmiga - wtedy po prostu musze restartować soft ctrl+alt+del, czasem zniknie Ci stoł. Co może mocno wkurwiać bo przy tak małej ilości stołów od momentu uruchomienia softu do momentu gdy dopchasz sie w kolejkach na 8-10 stołów, może minąć sporo czasu. Do tego zjebana HH i brak możliwości zobaczenia co miał przeciwnik gdy zmuckował karty.
    Jeśli przejdziesz na Everesta to stoły nie czekają w kolejce tylko wyskakują jak pojebane (można wyłączyć wyskakiwanie ale i tak czasem wyskakują - poza tym jesli wyłączysz to wtedy każdy stoł musisz recznie aktywowac klikając na niego), nie ma timebanku, stołów wiecej niż na Bossie ale też nie dużo.
    Jeśli przejdziesz na Ipoker to jak już niektórzy mówili, co też potwierdzam bo uruchomiłem ostatnio ich soft - dużo shortów, stoły bardzo tight (imo troche bardziej niż na PS nawet), Imo chujowa HH.
    Więc co zostaje? Ongame, Party, FTP (ale tu jest wysoki poziom) i... nie wiem co jeszcze.

  9. #9
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Co jak jak co, ale na NL50 na FTPie poziom jest tragiczny, wirtuozem pokera nei jestem (jeszcze) a osiagam poziom 6 PTBB/100 / 14k rak ino dodac trzeba poprawny table selection i sobie znajdywac donki przy stole i ich ogrywac.

    Do tego fajny bonus depozytowy ktory latwo sie wyrabia i rake back...
    A ostatnio jeszcze dodaja turnieje do ktorych mozna sie rejestrowac uzywajac punktow wiec na biezaco mozna je zamieniac na gotowke, wzglednie wziac dostep do CardRunners No i wieczorem ostatnio jest 70k+ graczy.

  10. #10
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    1,763
    Adam a teraz porownaj bonusy z Everesta przy graniu 12-20 stolow a bonusy z PokerStars przy graniu 12-20 stolow, chcemy jeszcze dyskutowac o roznicach za punkty przy stole? Mysle, ze nie ma sensu. Na everescie nie ma graczy, ktorzy graja dla bonusow i tyle, jest to maly odsetek, ktory dostaje na maila i tightuje kilka stolikow, na PS odsetek liczxacych VIPY jest olbrzymi i moim zdaniem porywnanie tych romow nie ma sensu. Jest tam po prostu masa debili, ktorzy nie na przyklad graja na PS bo tam jest "mega wysoki poziom" co jest klamstwem bo po prostu na PS jest masa tightow grajacych sredni poziom ale walacych VIPy ile wlezie. I jak taki koles z everesta pogra swoim donk stylem to jedyne co go czeka to blindy i w koncu wjebanie sie na top pare etc...

    Ja to tak widze, moge sie mylic oczywiscie.