Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28
  1. #21
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez byczydzien Zobacz posta
    z 1010 czy inna niską parą nie sprawdziłby Twojego 3beta
    Ja bym sprawdził jeśli kolega Aston miałby staty nita i po trafieniu seta/fula/karety od razu zapodałbym raise na flopie z nadzieją, że kolega Aston ma wysoką overparę z którą nie będzie chciał się rozstać. Poza tym był tam jeszcze trzeci koleżka który ewentualnie mógłby się dołożyć polepszając tym samym moje implied odds.

    jdx

  2. #22
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Jdx poruszyłeś bardzo istotny fakt, którego być może nie zauważyli inni - mianowicie obecność tego trzeciego gościa w rozdaniu.
    IMO zawęża ona zakres naszego villaina do small i middle pairs i AK (AA/KK już prędzej 4betowałby pf)

    Biorąc pod uwagę późniejszą linię na flopie pozostają następujące opcje:

    1. JJ/QQ to bijemy/splitujemy, ale istnieje poważna wątpliwość, czy villain wytrzymałby z tym cbeta (a poza tym jeśli my zagramy tu ch/f to i tak jeszcze villain może już nie odważyć się nic betować i uda nam się doczłapać do showdown)
    2. AKs tu jesteśmy lepsi, ale villain nadal ma mnóstwo outów
    3. 88/TT (trójek by chyba nie podbijał pf ze swoim PFR) - jest to wersja BAAARDZO prawdopodobna

    Czyli jak zwykle Jdx ma rację, że jest to ch/f

    Nie mniej jednak nie zgadzam się z poniższą wypowiedzią:

    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Ja bym sprawdził jeśli kolega Aston miałby staty nita i po trafieniu seta/fula/karety od razu zapodałbym raise na flopie z nadzieją, że kolega Aston ma wysoką overparę z którą nie będzie chciał się rozstać.
    Nit częściej zestackuje się z overparą po flatcallu (czyli tak jak w problemie kontynuując agresję) niż po rr na flopie od innego nita

  3. #23
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Ja się nie wypowiem jak bym grał to rozdanie, ale na temat stata "fold 3 bet". Mam na ten temat dokładnie takie samo zdanie jak:

    Cytat Zamieszczone przez sviestas Zobacz posta
    to akurat bardzo bardzo wazny stat...wlasnie przydatny tym bardziej im wiecej stolow grasz...gdybym gral 2 to widzialbym kto namietnie caluje 3bety a kto zrzuca do 3beta QQ...
    Nie wiem jak bardzo multi jest Twój multtabling Aston, ale jeśli nie jesteś w stanie ogarnąć akurat tego statu, to jest za bardzo multi.

    Już lepiej wywal AF, który moim zdaniem jest do niczego.

    Jakiś rok, 2 lata temu było inaczej. Wtedy 3 bety na FR 100-200 od TAGów były ewenementem, ale teraz zauważam coraz więcej TAG-ów dość szeroko 3 betujących PF (~5 to na FR jest już szeroko) i szeroko grających do 3-betów. Trzeba wiedzieć jak z nimi grać.

    Oczywiście można też grać jak sugeruje JDx, czyli odpuszczać przy każdym oporze od TAG-a, ale nie wierzę, żeby to był styl specjalnie dochodowy.

    Na forum skuteczność JDx jest faktycznie porażająca, ale dlatego, że rozdania, gdzie overpara (TP) była górą tu nie trafiają

  4. #24
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Ok, dzięki za radę, w sumie to racja, że się zmieniło, bo sam kiedyś znacznie rzadziej 3betowałem i callowałem 3bety (3bety z blindów to już calluję prawie zawsze )

  5. #25
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez CGJung0 Zobacz posta
    Oczywiście można też grać jak sugeruje JDx, czyli odpuszczać przy każdym oporze od TAG-a, ale nie wierzę, żeby to był styl specjalnie dochodowy.
    A ja to nie wierzę, aby kurczowe trzymanie się QQ przeciwko nitowi (bo 13/5.5 to IMO jest bardziej nit niż TAG, chociaż wiem, że istnieją magicy klasy 9/1 ) mogło być specjalnie dochodowe. Jeśli nie chcemy zrzucać tego QQ to generalnie mamy na turnie do wyboru dwie opcje - open shove lub check-call/check-raise AI. Pot odds wynoszą około 2:1, więc w przypadku każdej z opcji przeciwnik musi mieć przynajmniej w 30% przypadków gorszą made hand lub po prostu (semi)blefować. A czy będzie miał? W drugim przypadku jest to możliwe (podałem przykład w pierwszym poście), aczkolwiek wcale nie jest pewne. Natomiast w pierwszym przypadku (open shove) IMO jest mało prawdopodobne aby ponad 30% jego calling range było gorsze od QQ. Od razu odpadają nam FD, czyli oprócz setów i QQ+ musiałby nas sprawdzić także z JJ i 99 aby nasze zagranie było opłacalne; jeśli np. wyrzucimy z jego zakresu 99 to staje się ono nieopłacalne. Zresztą dlatego też wcześniej napisałem, że wolałbym zrobić open shove turn z AcQc niż z QQ (odpuszczam więc nie przy kazdym oporze ) ponieważ obie te ręce mają prawie takie samo equity przeciwko zakresowi {TT+,88,33}, natomiast przeciwko zakresowi {QQ+,TT,88,33} QQ ma tylko ~7% a AcQc ma ~21%.

    jdx

  6. #26
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Heh, ja nie pisałem nic na temat tego rozdania.
    I nic nie będę pisał.
    Nie pisałem w szczególności, że Twój pomysł na jego rozegranie jest zły.

    Zwróciłem tylko uwagę, że brak stata "fold 3-bet", jeśli chcemy mieć jakiś w miarę pewny (choć IMO nikły) dochód, skazuje nas na linię typu "fold do oporu".

    Skojarzyłeś mi się z taką linią i tylko dlatego przywołałem Twój nick, ale w kontekście ogólnym, a nie omawianego rozdania.

    Po prostu już wcześnie czytałem kilka Twoich postów proponujących dość spektakulane foldy.

    Pozdrawiam.

  7. #27
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez CGJung0 Zobacz posta
    Po prostu już wcześnie czytałem kilka Twoich postów proponujących dość spektakulane foldy.
    Kiedyś zrzuciłem nawet karetę: http://forum.pokerzysta.pl/texas-hol...tml#post111726.

    jdx

  8. #28
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    a ja wczoraj mialem okazje spojrzec na sytuacje od drugiej strony

    (NL 50)
    Villain 10/6/2,BB, ~2k rak, raczej slaby w odczuciu HERO
    Hero 14/12/3, UTG+2, otwieral trzy z czterech ostatnich rozdan, wygrywal pf albo cbetem

    Hero
    Villain

    Hero standardowo otwiera za 2$
    Villain raise 6$, Hero ostatnio duzo otwieral wiec Villain moze grac luzniej niz zwykle, jest pozycja i silna reka, call. ( tak naprawde to nie podoba mi sie ten call, jakas tworczosc wlasna wkradla sie w ta sesje :/ )

    flop:

    Villain check, HERO jest zadowolony z flopa wiec betuje 10$ liczac zgarniecie puli z miejsca. CALL

    turn

    check, wartosc reki HERO spada, a Villain nie chce oddac puli, check.

    River

    Villain check, HERO 24$, call.

    QQ rozegrane calkowicie pasywnie, gdyby betowal prawdopodobnie nie byloby mnie w tej puli (rozwazany tylko push flopa). Czy gdyby HERO pushowal QQ jest zobowiazane do calla? a moze sytuacja w ktorej stoimy vs AKs jest na tyle rzadka, ze nie warto jej uwzgledniac?
    Ostatnio edytowane przez krolewicz ; 01-04-2009 o 13:53