-
echobike nigdzie nie jest powiedziane, ze szczyty hossy kiedykolwiek zostana przekroczone, tego nie wiemy
-
Teoretycznie nie wiadomo, ale jeśli spojrzymy na wykres 100-letni giełdy, to zawsze po jakimś czasie ustalane są nowe szczyty. Linia trendu cały czas podąża do góry w perspektywie tych 100 lat.
PS. Szukając informacji na temat giełdy, znalazłem ciekawy artykuł o władcach pieniądza http://www.michaeljournal.org/WLADCYPIENIADZA.htm Dobrze wiedzieć w jakich czasach żyjemy. :/
Ostatnio edytowane przez echobike ; 29-03-2009 o 14:58
-
to ogólnie dobre jest dla bogatych, ktoś zarabia 15k na miesiąc, otwiera sobie taki fundusz za 12k na rok, czyli 1k wpłaca co miesiąc, w ogóle tego nie czuje, nawet jakby miał to stracić to i tak go nie ruszy, najlepiej niech o tym zapomni, a za 30 lat może go będzie czekać miła niespodzianka w postaci wysokiej emerytury lub większej kasy dla dzieci.
Ja sobie nie wyobrażam, że ładuje kasę, nie moge nic z nią zrobić, a za 8 lat potrzebuje nagle bo coś się wydarzyło dla mnie niedobrego, chce odzyskać swoją kasę a skandia mi pokazuje fucka. To trzeba tylko traktować coś jak ZUS, a nie jak sposób dorobienia. Chyba, że zostajesz ich akwizytatorem.
Teraz najlepszy na moment wchodzić na giełdę, a najlepiej bawić się w małego Jasia spekulanta