Poniżej dość ciekawe, które nie daje mi spokoju. Na 2+2 forumowicze są praktycznie równo podzieleni w odpowiedziach jak to grać, ale mam wrażenie, że jest to problem z gatunku policzalnych:
PLO200: AKKTds facing pf 3bet - Two Plus Two Poker Forum
$1/$2 Pot Limit Omaha Hi
PartyPoker
6 players
Converted at weaktight.com
Profiles and Stacks:
UTG ($191.80) 45/20/3.5 (50)
UTG+1 ($157.62) 80/18/2 (80)
CO ($191.51)
BTN ($200.00)
Hero (SB) ($206.42)
BB ($178.83)
Pre-flop: ($3, 6 players) Hero is SB
UTG raises to $7 ($184.80), UTG+1 raises to $24 ($133.62), 2 folds, Hero ???
---
UTG gra tę sesję dość agresywnie i podbija dużo rąk, UTG+1 zdecydowanie jest w stanie izolować go tutaj z szerokim zakresem. Jak to gramy i dlaczego?
Wydaje mi się, że problem jest rozwiązywalny matematycznie. Czy ktoś jest w stanie policzyć, jak często którykolwiek z naszych przeciwników musi tu mieć AAxx aby nasz push był zagraniem -EV?
Zakładamy, że po 4becie prawie zawsze mamy przynajmniej 1 callera (taki mają styl) i gramy AI na prawie każdym flopie (pot committed), oczywiście każde AAxx gra reraise i mamy oddsy do sprawdzenia AI preflop (przeciwko AAxx mamy 36% equity).
Forumowicze - do liczydeł
tenks i pzdr