A mi się nie spodobało jak Negreanu krzyknął, że Eastgate wziął nie ten żeton. Wcale nie jestem pewien, że inni by to zauważyli.
A mi się nie spodobało jak Negreanu krzyknął, że Eastgate wziął nie ten żeton. Wcale nie jestem pewien, że inni by to zauważyli.
tak, ale zauważ że barry i doyl grali w chyba największej liczbie odcinków. nie wiadomo co by było, jakby galfond bral udzial w kazdej serii.
redds wiem,zartowalem przeciez dla mnie takie nazwy murek czy siurek to absolutne bzdury.pro siadaja zeby wygrywac,w jaki sposob,to absolutnie obojetne,bo graja i przystosuwaja sie do gry tak,zeby wygrywac.
no dokładnie, przecięz np w 4 sezonie Esfandiari się kompetnie zamurował widząc co wyczynia Sammy ze świrem Goldem, co nei znacyz, że na codzień jest murkiem
a co do ostatniego odcinka, to masakra co się stało z Danielem, jak widać nobody is tiltless...
No jak się tyle razy trafia na quadsy, to można się z lekka wkurwić
polecam artykul "doyle brunson chce pojedynku?" na pokertexas...szczegolnie polecam komentarze majchera i jack danielsa!!! lmao )
Często się z z postami ucia nie zgadzam ale teraz nie mogę się nie zgodzić .
Post majchra z finezją włąściwą dla tego osobnika.
A Doda(polskiego pokera) jak to Doda. Czasem coś palnie.