Senior Member
Zastanawiam się jak zagospodarować nadwyżkę z pokera i wpadlem na pewien pomysł,ale mam problem z dystrybucją.
Chodzi o małą sprzedaż bazarową
Pytania
1.Czy mogę sobie tak po prostu wejść na jakiś targ i zacząć sprzedawać bez wydawania rachunków itp?
2.Czy mogę legalnie wyjść przed dom i sprzedawać?
Senior Member
to ty juz lepiej graj w tego pokera....
Senior Member
Zamieszczone przez alutekfiutek
Może zadałem jakiś głupie pytanie, ale prosiłem o pomoc a nie szyderstwo.
Senior Member
1. Z tego co wiem to na targu musisz zapłacić za miejsce odpowiedniej osobie - opłata zależy od wielkości zajętego miejsca. I to wszystko. A rachunki?? Czyś ty widział żeby jakaś kobiecina ze wsi sprzedająca jedzenie (jajka, sery) albo kwiaty dawała rachunki komuś??Niektórzy dają, inni nie. Jak ktoś prowadzi firmę, albo sprzedaje droższe rzeczy np ubrania, które czasem klient może reklamowac to paragony daje, ale gdy ktoś coś drobnego sprzedaje to nie.
2. Niby nie ale... Czasem można spotkać jak ktoś przy ulicy (głównie dla przechodniów) się rozłoży i sprzedaje coś. Nie wiem czy oni to gdzieś rejestrują, albo płacą od tego podatki. A z reguły są w takich miejscach że policja na pewno by ich zauważyła.
Senior Member
ok dzieki
Senior Member
2. Ogólnie legalnie nie rozliczając się z fiskusem możesz wyprzedać swoje stare rzeczy ( te które mają powyżej 6 miesięcy ) - uwaga w razie kontroli powinieneś móc to udowodnić odpowiednim paragonem zakupu. Czasami to i tak za mało, bo jeżeli nawet stare rzeczy sprzedajesz hurtowo lub jest zachowana ciągłość sprzedaży, wtedy podbiega to o zarobek i musisz mieć normalnie założona działalność zarobkową i rozliczać się z fiskusem. Skrótem mówiąc, jeżeli coś parę razy sprzedaż nic ci się nie stanie w innym przypadku mogą być problemy.
Jeżeli chodzi o targ z tego co się orientuje dużo osób tam ma swoje założone działalności ( przy zakładaniu działalności, trzeba umieścić odpowiedni wpis o sprzedaży na targach i bazarach )
Odpowiedz z cytatem