Strona 3 z 26 PierwszyPierwszy 1234513 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 253
  1. #21
    Dołączył
    Nov 2006
    Przegląda
    W-wa
    Posty
    406
    Paweł Abramczuk - prezes zarządu
    Kasia Davies
    Jan Dziedzic
    Jan Pruszkowski
    Michał Wiśniewski

    Może warto było by pokrótce przedstawić kto kim jest?
    Kasia Davies to przedstawiciel Unibetu.
    Jan Pruszkowski to Jani.
    MW - wiadomo.
    A panowie Paweł Abramczuk i Jan Dziedzic?

  2. #22
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    W-wa
    Posty
    1,493
    Są to ludzie od dawna zaangażowani w promowanie gier karcianych w tym również pokera. Obaj są członkami Stworzyszenia Mariasz, doświadczonymi w organizacji tego typu organizacji jak PFPS oraz wielkimi fascynatami pokera (no może to ostatnie to bardziej Paweł niż Janek ).
    A Kasia Davies nie jest w zarządzie PFPS przedstawicielem Unibetu. Jest doświadczonym menadżerem, który swoją wiedzą i doświadczeniem pomaga Federacji.
    Ostatnio edytowane przez Jani ; 11-01-2009 o 18:33

  3. #23
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    W-wa
    Posty
    1,493
    Jeszcze jedna wazna informacja – skladka czlonkowska bedzie wynosila 100 zł rocznie.

  4. #24
    Powodzenia

    A Wy się tu nie napalajcie na krótkofalowe korzyści, bo w całym przedsięwzięciu chodzi o te długofalowe

  5. #25
    Dołączył
    Nov 2005
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    247
    Jani

    Na wstępie gratulacje za udaną próbę zarejestrowania stowarzyszenia! Dobra robota wszystkich członków założycieli.
    Rozgorzała dyskusja o osobach (i ich przynależności do jednego Pokerroomu), które zasiadły w pierwszym zarządzie Stowarzyszenia. Jeszcze raz chwała im za to i prośba, aby nie zaprzestali działań w rozwoju projektu. Jednak moim skromnym zdaniem osoby, które są związane z Poker Roomami mają jedno jedyne miejsce przynależności, mianowicie powinni zasiąść w strukturach Stowarzyszenia jako członkowie „wspierający”. Członkiem wspierającym Stowarzyszenie zostaje osoba fizyczna lub prawna deklarująca pomoc finansową, rzeczową lub merytoryczną w realizacji celów Stowarzyszenia. IMHO w zarządzie powinny zasiadać osoby absolutnie niezwiązane z działalności Poker Roomów. Stowarzyszenia zazwyczaj powstają od graczy dla graczy.

    Teraz chciałbym wypowiedzieć się odnośnie celów, które ja bym widział dla Stowarzyszenia.
    Po pierwsze opracowanie (jak go jeszcze nie ma) statutu Stowarzyszenia. Uruchomienie strony internetowej. Następnie opracowanie wzoru deklaracji członkowskiej. Składka ustalona na poziomie 100 zł. Jest jak najbardziej akceptowalna. W następnej kolejności ustalenie pierwszego zjazdu Stowarzyszenia, które będzie służyło merytorycznej dyskusji oraz dokona wyboru nowych władz Stowarzyszenia! Nie obawiaj się o aktualne osoby zasiadające w zarządzie, gdyż nowi członkowie docenią wkład założycieli (jeśli oczywiście takowy będzie wystarczający). Już trzeba zacząć lobbować wyłączenie organizacji turniejów pokerowych z zakładki „hazard”. Dobra robota została zaczęta, teraz tylko trzeba rozpędzić „pociąg”.

    GL

    P.S. Było tak, iż do założenia Stowarzyszenia było potrzebne minimum 15 osób. Jeśli przepisy się nie zmieniły to, jeśli to nie tajemnica, kto jeszcze znalazł się w gronie „założycieli”?

    Serdecznie Pozdrawiam

  6. #26
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    W-wa
    Posty
    1,493
    Statut jest niezbędny do zarejstrowania stowarzyszenia.
    Federacja oczywiście nie odmówi zostanie członkiem osobie prywatnej związanej z poker roomem. Ale same poker roomy jako osoby prawne będą miały prawo zostać tylko członkami wspierającymi.

    Wydaje mi się, że jeśli całe środowisko będzie chciało to władze będą całkowicie niezależne od wpływów. Dlatego tymczasowy zarząd za cel postawił sobie doporowadzenie do rejestracji, zorganizowanie biura i jak najszybsze przygotowanie zjazdu, na którym każdy z Nas będzie miał prawo zagłosować na takie władze jakich by chciał.

    Strona internetowa już jest tworzona, biuro powinno działać od lutego a zjazd powinien odbyć się najdalej w drugiej połowie marca (nie może być zbyt szybko aby każdy miał szansę wstąpić do Federacji oraz aby zarząd miał czas na jego organizację i zgodne ze statutem powiadomienie członków)

  7. #27
    1. do czego będzie to biuro skoro dopiero federacja się rodzi? co tam będzie załatwiane, że jest ono niezbędne? wydaje mi się to zbędny wydatek

    2. składka członkowska 100 zł dla organizacji która jeszcze nic nie zrobiła to jakoś za dużo ( potem spoko, w skali rocznej to niewiele, ale teraz? ) i dziwne uzasadnienie, że stowarzyszenie musi zarabiać. tak samo strach że od razu ktoś przyjedzie w 30 osób na zjazd by przejąć stołek, który narazie nic nie znaczy

    3. nie rozumiem stwierdzenia, że członek zarządu to będzie praca na pełen etat? codziennie od 8 do 16 będzie pracował? wolałbym żeby właśnie wynagrodzeń nie było, by nie był to wyścig po kasę

    4. ogólny spis wydatków rozumiem będzie udostępniany publicznie na stronie?

  8. #28
    z takim podejsciem to nic nigdzie nigdy nie zrobisz na powaznie

    po co od 8 do 16 ktos ma siedziec?? opo to zebys za 2 lata mogl powiedzie " o kur... ale zajebista robote zrobili chlopaki"

    bo jesli cos ma sie robic dobrze to trzeba do tego sie przylozyc i poswiecic temu czas]

    po co 100 zl? bo z gowna bata nie ukrecisz...lub bardziej kulturalnie " z pustego i salomon nie naleje"

  9. #29
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    W-wa
    Posty
    1,493
    Stowarzyszenia podlegają bardzo ścisłej kontroli. Co roku muszą przedstawiać pełne sprawozdania ze swojej działalności, prowadzić pełną księgowość. Do tego komisja rewizyjna ma prawo do kontrolowania działań zarządu.
    Rozumiem jakąś tam podejrzliwość ale może otrzymalibyśmy mały kredyt zaufania...

  10. #30
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    1. A gdzie interesanci maja byc przyjmowani, w domu?
    2. Zorganizowanie zjazdu to nic? za darmo nic nie ma.... Rejestracja stowarzyszenia to nic? A kto pokryje koszty z tym zwiazane?
    I kazda firma zeby sie rozwijac musi zarabiac, pokerzysta zeby sie rozwijac tez musi zarabiac

    3. A kto zaplaci za czas poswiecony? Ile Ty masz lat zeby wierzyc ze na tym swiecie cos jest za darmo. Jak widze najlepiej bys stworzyl stowarzyszenie krzak. W wozkarni, bez oficjalnie zatrudnionych osob itp.

    A czy gra w pokera w biurze bedzie dozwolona ?

    4. Pewnie tak...

    Najwazniejszym aspektem mimo wszystko powinno byc rozwiazanie sprawy wyplat z poker roomow w PL i legalizowania tych pieniedzy na terenie kraju bez kombinowania na milion sposobow!!! Zainteresuje to szczegolnie wygrywajacych graczy i tym samym bardziej zainteresowanych rozwojem pokera.