Strona 460 z 573 PierwszyPierwszy ... 360410450458459460461462470510560 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,591 do 4,600 z 5728

Wątek: gorzkie żale

  1. #4591
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Taka malutka uwaga jako materiał do przemyśleń.

    Turnieje na starsach są duże. Nawet jak mocno nitujesz to parę razy musisz być AI i wygrać.
    Nie lubisz flipów i ich nie bierzesz, czekasz na turniej z fartem, gdzie karty się ułożą i będziesz w rozdaniach masywnym faworytem.

    No i zdarzył się taki turek!
    Masz w nim run na AA i KK i masz 10 kolejnych sytuacji, że jesteś PF 80-20.
    Jaka jest szansa, że Cię ani razu nie złamią?

    Ooops... masz na to ok. 10%.

  2. #4592
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Jakbym miał 10 takich sytuacji to po 3-4 bylbym tak nabudowany że mógłbym przegrać 1 i spokojnie grać dalej itd.

  3. #4593
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Czyli zakładasz, że Ciebie nabudują w 100% a Ty przegrywając stracisz powiedzmy 20% stacka. LOL. Może być i odwrotnie.

    Ale przykład był ze "świata idei" i zakładał, że gramy zawsze o stacki.

  4. #4594
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    1,287
    Generalnie racja, tylko ze sytuacja 80/20 zdarza sie w turnieju niezbyt czesto. Czasem sa to rozdania AA na AK i tym podobne. Jak juz pisalem, dosc dlugo gram w pokera i zazwyczaj nie mam mnie w tym watku, ale skoro sie juz pojawilem, to znaczy, ze naprawde zle sie dzieje.

    Nie musisz wiec robic mi tego typu wykladow, bo o pokerze wiem sporo i jestem swiadom statystycznych niuansow. Proponuje zerknac na moich ostatnich 30 rozdan z "Gorzkich Zali" i wysnuc wnioski.

    Zreszta zakonczylem juz zamieszczanie tu rozdan, bo widze ze to nie ma sensu. Wszyscy, co mnie znaja, zdazyli zobaczyc, jak mi zajebiscie idzie, a od czytania tych, co sie wymadrzaja, niczym mojego warsztatu pokerowego nie wzbogace.

    PZDR

  5. #4595
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Zajebisty "rush" mam. Od ponad 4k rozdań przegrywam na showdownie!

    Bez kitu ta gra przestaje mnie bawić. Już powoli mi się nawet nie chce siadać, chociaż i tak miałem przerwę z 2-3 tygodnie. Co allin to wpieprzam. Nawet KK allin preflop nadziewa się na AA u gracza z VPIP=46. Debile sprawdzają 3bety bez pozycji z niską parką, lub SC i zawsze łapią seta lub 2 pary. Młoty sprawdzają 4beta ze SC, żeby na flopie się allinować i łapać 2 pary na turnie. Siły tracę. Szkoda czasu na siedzenie przed kompem jak tam ma być. Wykres EV Adjusted ładnie do góry, wygrane spierdalają w dół :/

  6. #4596
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    343
    Jak już sie chwalimy to mi tez zajebiście idzie
    Jak wcześniej jechałem średnio na około 4-5 ptb/100 tak ostatnie 28 k rąk jadę -6ptb/100. Nie ma znaczenie czy gram omahe czy holdema. Procenty tez nie mają znaczenia, na riverze jestem w dupie. Ot taki koleś którego mozna regularnie wyjebać na 4 outy.

  7. #4597
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Cytat Zamieszczone przez INTELOWIEC Zobacz posta
    Zreszta zakonczylem juz zamieszczanie tu rozdan, bo widze ze to nie ma sensu. Wszyscy, co mnie znaja, zdazyli zobaczyc, jak mi zajebiscie idzie, a od czytania tych, co sie wymadrzaja, niczym mojego warsztatu pokerowego nie wzbogace.

    PZDR
    Od czytania akurat tego wątku NIKT nie wzbogaci swojego pokerowego warsztatu.

  8. #4598
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    1,287
    Cytat Zamieszczone przez Aston1906 Zobacz posta
    Od czytania akurat tego wątku NIKT nie wzbogaci swojego pokerowego warsztatu.
    Ale chyba po to jest ten watek, zeby sie wygadac, jak masz dosc, i dlatego denerwuja mnie tu te pouczajace komentarze. Chyba sie z tym zgodzisz

  9. #4599
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    763
    Doszedłem w ogóle wczoraj do wniosku, że przecież te bad beaty nikogo nie obchodzą poza ich właścicielem. Reszta się co najwyżej pośmieje i tyle

  10. #4600
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Nikogo nie obchodzą i dlatego pod każdym jest po 10 komentarzy