Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 39
  1. #1
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Jak rozegrac cos takiego przy stacku 3000 i blindach 10/20?
    Informacje o przeciwnikach praktycznie zerowe.
    Powiedzmy ze jestesmy na wczesnej pozycji
    lub na buttonie z 2 limperami po drodze.... Dla przykladu wezmy QQ.

    Jak rozgrywac taka reke? Rzecz w tym ze staki sa duze, a blindy male, i standardowy raise wydaje mi sie za maly (80 z utg) wiec ile powinien wynosic?

    Dzieki serdeczne

  2. #2
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Moim zdaniem raise powinien być uzależniony od aktualnych blindów a nie od... nie wiem od czego chciałbyś go uzależnić? Od stacków? Tzn jak - standardowy open raise ustawić na 1/25 stacka, czy jak?

    4BB to 4BB i dla mnie nie ma znaczenia czy to jest 80 czipsów czy 400.

  3. #3
    Dołączył
    Apr 2008
    Przegląda
    Kielce/Lublin
    Posty
    662
    ,
    Ostatnio edytowane przez BartekPL ; 03-12-2015 o 21:37

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    542
    Ja przy takich blindach gram standardowo 4Xbb, ale juz przy 15/30 schodze do 3BB. Plus 1bb na kazdego limpera, jesli wielu limperow to mozna dorzucic jeszcze cos ekstra. W przykladzie ktory dales betuje do 120 (4Xbb plus 2Xbb limperow).

    Ciekawy problem tutaj poruszyles, chodzi mi o to: "standardowy raise wydaje mi sie za maly (80 z utg) wiec ile powinien wynosic?"

    - to jest bledne rozumowanie, bo patrzysz na liczbe 80 jako na mala liczbe, ale przykladowo zaloze sie, ze inaczej by to wygladalo, jakby twoj stack wynosil 30 000 a blindy 100/200.

    Poza tym im jestes lepszym zawodnikiem tym chcialbys, zeby stacki byly mozliwie jak najbardziej deep - tutaj masz 150bb w stacku. Po co budowac pule betujac wiecej niz 4bb, kiedy zmniejszasz przez to swoja przewage wynikajaca z mozliwosci outplayowania przeciwnika ze wzgledu na wielkosc stackow a nie karty? Oczywiscie majac tutaj QQ, KK czy AA chcialbys jak najszybciej zbudowac pule, ale z innymi rekami juz niekoniecznie, na pewno nie na tym etapie. A ze kazda reke podbijasz tak samo, wiec lepiej przyjac bezpieczniejsza droge.

    Hmmm, czytam to co napisalem i sam siebie nie rozumiem

  5. #5
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cieszę się, że mam poparcie w Luke'u

    Bartek, a jak Ty byś chciał dobierać te raisy? 1/25 stacka? Mojego, czy limpera? Czy może średniego stacka na stola? A może w turnieju?

    I ważne pytanie - a jak byś podbijał AA? Tak samo jak owe JJ, czy może już standardowe 4xBB?

  6. #6
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1,010
    Cytat Zamieszczone przez BartekPL Zobacz posta
    A po co pozniej sie wkurwiac ze jakis matol sprawidzl Cie np. z 96 w kolorze i zlapal strita.
    I złapie top pair albo drawa i będzie ci płacił w większości przypadków to ty na nim zarobisz a jak akurat będzie draw heavy board to możesz grać przy takich stackach spokojną kontrolę puli. Kurcze, jak tak się boisz, że każdy ciebie wyfiszuje to jakie znaczenie ma wielkość podbicia, rzuć olka i po sprawie. Fisz jak chce na niskich blindach sprawdzić flopa to czy to będzie za 100 czy 160 to nie ma dla niego dużego znaczenia i nie patrzy totalnie czy jest bez pozycji, ilu graczy w puli. Po prostu dołoży.

  7. #7
    Dołączył
    Apr 2008
    Przegląda
    Kielce/Lublin
    Posty
    662
    Woland mowimy tu o samym poczatku turnieju. Duzo osob wykorzystuje poczatkowa faze turnieju do jak najczestszego ogladania flopa. I pomimo tego ze podbice do 80 czyli 4BB wydaje sie ok to w takiej sytuacji moze byc zbyt male zeby odstraszyc srednie lub slabe rece. Pisze to na podstawie tego co widze kiedy gram w turniejach. Trzeba zwrocic uwage ze mamy na rece JJ a nie AA. A co do twojego pytania z AA zagralbym rr do 100

    Jezeli nie bylo by tyhc limperow zagralbym 4-5BB tak jak mowicie.

    EDIT:

    Dodam jeszcze ze pisze tez tak poniewaz nawet Harington napisal w swojej ksiazce zeby w takiej sytucji dac wiekszy bet niz standardowy. Bo na poczatku turnieju podbicie do 4BB jest za mala na pozbycie sie srednich i slabych rak.
    Ostatnio edytowane przez BartekPL ; 15-12-2008 o 15:00

  8. #8
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    542
    Tylko ze Harrington to stara data. McEvoy grajac we WCOOPie podbijal do 4bb w middle stage turnieju, wszyscy mieli z tego zlewe, bo nikt tak nie gra online. Ogolnie u coraz czesciej wystepuje tendencja do zmniejszania podbic, np PearlJammer opisuje, jak zaczynal ze standardowym podbiciem do 2,5bb, by powoli obnizyc je do 2,25bb, a juz zauwazalna jest tendencja nawet u dobrych graczy do zblizania sie o 2bb.

    Co ciekawe inne podejscie ma do tego tematu Hansen, ktory wraz ze wzrostem wielkosci blindow i zwiekszaniem sie ante w stosunku do bb zagrywa za wiecej, a nie za mniej. Troche paradoksalne, bo ogolnie istnieje tendencja do zmniejszania wielkosci standardowego podbicia wraz z dalsza faza turka. Ale przy blindach powiedzmy 1k/2k i ante 200 bet za 2,5 to dla niego call z any two cards na bb jest oczywisty, bo ma do dorzucenia 1500 do puli 9600, czyli wystarczy, ze ma 13% szans na wygrana.

  9. #9
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Pytanie postawilem po rozegraniu KK na MP z 2 limperami.... rozpedzilem sie suwakiem do 160 i polecialy foldy i sie zaczalem zastanawiac czy nie za duzo...

    LukeLasko -> jak jest inna faza turnieju to juz zupelnie inna bajka chodzi o poczatek, kiedy 80 jest drobnymi ktorymi sie ludzie nie przejmujesz... No nic, wydaje sie to poprawne rozegranie ino trzeba zwiekszyc czujnosc postflop i nie byc zbyt pazernym...

  10. #10
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    542
    Nie mozna byc result oriented Jakby nie spasowali to bys sie stwierdzil, ze zrobiles dobre podbicie?