To po prostu byla analiza tuz po zakonczeniu rozdania... Zastanawialem sie czy ja bym w to przydzwonil i pewnie tez bym dal fold z wieloma ukladami.
Dlatego przylazlem i sie zapytalem jak to zrobic poprawnie
To po prostu byla analiza tuz po zakonczeniu rozdania... Zastanawialem sie czy ja bym w to przydzwonil i pewnie tez bym dal fold z wieloma ukladami.
Dlatego przylazlem i sie zapytalem jak to zrobic poprawnie
Hehe-wlasnie, ze sie na maksa tu mylisz. Dobry gracz w poczatkowej fazie gra bardzo tight i ostro rozgrywa tylko dobre rece liczac na to, ze donk wlasnie nie bedzie sie przejmowal "drobnymi" i sprawdzi z czyms srednim, po czym bedzie callowal solidne value bety, drawujac, a my na tym zarobimy.
Ziarnko do ziarnka, zbierze sie miarka. Jelsi wykonasz 5 takich calli za 80, masz juz o 400 mniej.
Zobacz, jak donki graja w turniejach. Startuja z 3000. Wykonaja kilka calli za 80, kilka razy sprawdzaja kolejne bety, drawujac. Jesli nie trafia, stack zmniejsza sie do 1500-1700. I wowczas juz przy blindach 25/50 daja allin z A3s, bo nie maja sil grac dalej i albo licza na szybki double up, albo chca rozpoczac nastepny turniej-przygode
Gdybym nie gral na PS, powiedzialbym, ze takie donki to raj dla dobrych zawodnikow, bo wykorzystujac ich bledy bardzo latwo sie nabudowac w poczatkowej fazie. Tu jednak im wiekszy donk, tym wieksze ma szczescie, wiec roznie to bywa. Powiedzmy, ze rozpatrujac szersza probke, jakos to wykorzystuje
160 to bardzo dobre podbicie w tej sytuacji i skoro spasowali, to z kartami, ktore mieli na reku, moglbys sie wyplacic polowa stacka, gdyby cos trafili na flopie.
Ostatnio edytowane przez INTELOWIEC ; 15-12-2008 o 16:16
nie dodalem najwazniejszej informacji - czyli buy in'a -> grywam turnieje do 5 + 0.50.
Choc jedna rzecz jest dla mnie warta zapamietania:
Jesli nie trafia, stack zmniejsza sie do 1500-1700. I wowczas juz przy blindach 25/50 daja allin z A3s, bo nie maja sil grac dalej i albo licza na szybki double up, albo chca rozpoczac nastepny turniej-przygode.
"Dobry gracz w poczatkowej fazie gra bardzo tight i ostro rozgrywa tylko dobre rece liczac na to [...]" - sugerujesz, ze np rizen to slaby gracz?
Klucz nie lezy w graniu tight, tylko w nie graniu passive Jesli jestes LAGiem, to mozesz grac we wczesnej fazie ze slabszymi ukladami,
Tez tak gram, ale chodzi o to, ze nie ma jednej drogi do sukcesu. Chodzi tylko o to, ze dobry gracz nie rowna sie zawsze gra tight na poczatku turnieju. Poza tym sam piszesz, ze gracz jest dobry, a skoro jest dobry, to ma wprawe
jesli chodzi o JJ na buttonie przeważnie podbijam 4BB+1BB na kazdego limpera(w tym wypadku 120).Z utg gram różnie,przeważnie raise do 3-4 BB,w jakiejś 1/3 przypadków limpuje.
Lol no to zasadniczo polecam podbcia nawet do 10bb z monsterami(oczywiście jj to żaden monster)
w tych turniejach zakres rąk z którymi wchodzą w takie podbicie zaczyna się już od kombinacji kart od 6 do A(najlepiej suited.)
Tutaj z tym jj radził bym ostrożnie bo 8-10 bb to może być niepotrzebnie budowanie puli ze średnią ręką,a podbicia 2-7bb,mogą mało kogo z rozdania wyrzucić.
Ale i tak polecam 8-10 bb.Poza tym nawet teoretycznie groźny flop nie musi by straszny bo wyjątkowo skuteczne są cbety na tych stawkach.
Wlasnie panowie trzeba wziac pod uwage range turnieju i wysokosc wpisowego. Bo jezeli gramy turnieje z buyinem 5$ to jeszcze bardziej wskazane jest tak wysokie podbicie. Ale jezeli to bedzie turniej typu EPT to bedzie to wystarczajace podbicie
nalezy spokojnie rozegrac taka rękę czyli JJ, QQ, KK, AA. jak ktos podbija to wejsc ale najwazniejsze czekac na floopa. A po floopie nawet AA nalezy czasem zrzucic jesli sa mozliwe wyzsze uklady lub drawy o ile spokojnie przebiega licytacja. Ja tak bym rozgrywal poczatek turka, na cashowych bym ryzykowal ale nie wielkie jakies stawki i czekal na floopa. Jak turniej jest na dalszym levelu to zalezy jakie stawki, bb i stacki i pozycje