Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    Dołączył
    Apr 2004
    Przegląda
    katowice
    Posty
    4,233
    uwaga uwaga!
    padł pewien pomysł malutkiej modyfikacji naszych środowych spotkań pokerowych
    m. in. padła propozycja aby raz na jakis czas np. raz w miesiącu zamiast dotychczasowego pot limita zagrac turniejowy lub nonturniejowy no-limit
    a także aby w miare grania potlimit mimo wszystko co jakiś czas podwyższać blindy a także aby spróbować zagrać fixed limit
    co o tym sądzicie?
    wszystkie opinie mile widziane
    pozdro
    palo

    ps dzis oczywiscie jedziemy z tym koksem...

  2. #2
    Dołączył
    Apr 2004
    Przegląda
    Tychy
    Posty
    501
    Witam,

    Ja (i nie tylko ja) myślę że jest dobrze jest jak jest
    limit jest raczej do kitu a nolimit niebezpiecznie przyspieszyłby nam gre
    w końcu chodzi tez o to zeby pograc a nie tylko zarobic
    a nie wszystkich stac na rebuye co chwile

    Byłbym już raczej za tym żeby w ramach urozmaicenia zagrać czasem
    pare partii w studa czy inną odmiane

    Pozdrawiam
    Wiktor

  3. #3
    Dołączył
    Apr 2004
    Przegląda
    katowice
    Posty
    4,233
    elo
    a moze by tak troszeczke urozmaicic nasze spotkania srodowe i ...:
    1. wejscie 50 + np. 2
    2. 2 do ogolnej puli wyplacanej na koniec powiedzmy sezonu 2004/2005
    3. spotkania srodowe pod nazwa slaskiej ligi pokerowej
    4. oprocz +- kasowych punktacja za kazde miejsce na koniec dnia
    5. na koniec sezonu powiedzmy wyplata dla zwyciezcow np 50% za 1 miejsce 30 za drugie 10 za trzecie i 10 dla osoby najczesciej obecnej w srody
    6. procz tego dla zwyciezcow zaleznie od tego ile sie uzbiera jakies fajne gadzety typu puchar lub cos w tym stylu....

    piszta co na ten temat sądzita...
    pozdro

  4. #4
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    Anfield Road
    Posty
    2,967
    Hej
    Ja mysle, zę dobrą zmianą byłoby to co pisałem na gg palo i on to już napisał a mianowicie zagranie od czasu do czasu nie stolików a jakiegoś mniejszego turnieju... tylko trzeba byłoby opracować system zmia blind'ów żeby turniej nie trwał z 10 godzin... :wink: No ale dla MAriana to chyba no problem...
    oczywiścei o le byliby chetni na takie mini-turnieje

    ja osobiście wolę dużo bardziej grac turnieje niż stoliki...

    Soprano