Seat 1: LuckyVasilka ($1,500 in chips)
Seat 2: Samson_BC ($1,500 in chips)
Seat 3: The_Skum07 ($1,390 in chips)
Seat 4: Muck0m4t ($1,500 in chips)
Seat 5: bumer120 ($1,500 in chips)
Seat 6: Snirf_42 ($1,500 in chips)
Seat 7: kotrnetz1 ($1,630 in chips)
Seat 8: milanese84 ($1,480 in chips)
Seat 9: Django717 ($1,500 in chips)
Seat 10: bickx ($1,500 in chips)
ANTES/BLINDS
milanese84 posts blind ($10), Django717 posts blind ($20).
PRE-FLOP
bickx folds, LuckyVasilka folds, Samson_BC folds, The_Skum07 folds, Muck0m4t folds, bumer120 folds, Snirf_42 folds, kotrnetz1 calls $20, milanese84 bets $90, Django717 folds, kotrnetz1 calls $80.
FLOP [board cards: ,, ]
milanese84 bets $160, kotrnetz1 calls $160.
TURN [board cards: , , , ]
milanese84 ??
Check to ewidentne okazanie słabości, ale też kolejny bet scommituje nas praktycznie. Nie miałem kompletnie pomysłu co zrobić. Na moją pierwszą myśl to że jeśli koleś drawował to Q/7 byłoby groźniejsze niż T. Jak radzicie? I czy dotychczasowe bety były ok? Do 100 preflop i 3/4 puli na flopie?
z góry dzięki