sprzeczna sytuacja - prosze o pomoc

[benRNZ]

Witam! Zobrazuje sytuacje z gry pokera holdema, w ktorej nie wiedzielismy kto powinien wygrywac partie.

W grze zostalo dwie osoby, 5 wylozonych kart na stole. Karty to: para jupkow i para dziewiatek oraz szostka.
Jeden gracz w kartach w rekach ma szostke i piatke, a drugi gracz ma krola i dame.
Pytanie: kto wygyrwa partie?

[Woland]

W ramach ćwiczenia nie dam gotowej odpowiedzi, tylko pokażę Ci drogę.

Interesują nas pięciokartowe układy. Napisz, jakie pięciokartowe układy mają ci gracze.

EDIT: Może trochę zmyliłem - układów pięciokartowych w sensie strit czy kolor nie ma oczywiście, ale jakie mają najsilniejsze 5 kart, jakie mogą "złozyć" ze swoich rąk i stołu?

[martino]

W ramach ćwiczenia nie dam gotowej odpowiedzi, tylko pokażę Ci drogę.

[Woland]

Martino, jesteś tak głupi, że tego żadna wariancja nie przewiduje...

[martino]

Prezes nie spinaj się tak, bo nie ma o co

[Woland]

Prezes nie spinaj się tak, bo nie ma o co

Po cholerę syfisz w ostatnich rzeczowych wątkach na tym forum? Facet przyszedł się czegoś dowiedzieć, zadał konkretne pytanie, a Ty oczywiście musisz koniecznie wsadzić tu swoje 3 grosze w ogóle bez związku z tematem i bez jakiegokolwiek pożytku dla kogokolwiek.

[martino]

Facet przyszedł się czegoś dowiedzieć, zadał konkretne pytanie

Właśnie o to mi chodzi - zadał konkretne pytanie, a Ty zamiast podać mu konkretną odpowiedź prowadzisz go jak pasterz owcę.

[Woland]

Edukacja - słyszałeś kiedyś takie słowo?

[martino]

OK, więc z szacunku właśnie dla tej Twojej edukacji nie podałem sam odpowiedzi na jego pytanie.

[benRNZ]

Wedlug mnie wygrywa osoba, ktora miala wyzsza karte w rece ta z krolem, poniewaz obie osoby mialy dwie takie same pary.