Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    105
    1 reka w turnieju (4 osoby przy stoliku, reszta sitout).

    pelne stacki 5000.
    blindy 25/50


    UTG podbija do 350

    foldy do mnie.

    ja na ostatniej pozycji mam KK, podbijam 600 do 950

    blindy fold.

    vilan przebija do 1800.


    pytanie co teraz?

  2. #2
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    542
    Insta all in. Cmon, co za pytanie To nawet nie ma sie co zastanawiac

  3. #3
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    105
    tak tez zrobilem, ista AI, insta call... nawet nie musial mi pokazywac tych AA.


    board mniej wiecej: 887 5 J (raczej tecza)


    pytanie czy z takim boardem, moglem mialem szanse na unikniecie eliminacji.

    zwlaszcza, ze BB ma AQs wiec dorzucilby przy moim callu (call 350).

    w tym wypadku po flopie BB czeka, vilan CB, ja reraise...

    rozegralem to w glowie na kilka dziwnych sposobow i efekt ten sam

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    542
    To jest cooler. Nie masz prawa nie zagrac all ina w tej sytuacji Tym bardziej na WLP (bo domyslam sie, ze to z wczorajszego turnieju ligowego), gdzie masz 20 minutowe blindy. Bad luck i tyle...

  5. #5
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    105
    tak na WLP, duzo smiechu z tego bylo-pierwsze rozdanie i taki "smallball" sobie zapodalismy. nieuniknione


    za tydzien sie odkuje!

  6. #6
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    1,287
    Co do tytulu watku-jestem w stanie zrzucic KK preflop na stoliku cashowym, zaczynajac od NL200, w przypadku, gdy na moj raise jest reraise i po tym reraise ktos zapodaje 4beta. I to tyle.

    W zadnym turnieju, grajac raczej umiarkowanie tight, na zadnej pozycji nie odpuszcze tej reki. Chyba ze we wczesnej fazie duzego turnieju przytrafi mi sie podobna historia, na przyklad blindy 25/50, stacki 10 000, ja z UTG raise do 200, koles za mna reraise do 800, a ktorys na LP da kolejny reraise. Wtedy bym sie grubo zastanawial i bylbym sklonny sfoldowac, bo po co tracic zabawe juz na poczatku. Ale musi to byc duzy turniej i tylko i wylacznie jego poczatkowa faza.

    Za kazdym razem, gdy spotykam sie KK vs AA, mowie sobie, ze przykro i tyle

  7. #7
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    no, statystycznie raz na pięć razy wcale nie jest Ci przykro