Witam,
spędzając kolejną ośmiogodzinną sesję przed kompem zacząłem się zastanawiać jakby sobie urozmaicić dzień a przy okazji nabyć trochę czynnika zwanego zdrowiem. Kiedyś regularnie grałem i w kosza i w piłkę, ale z różnych przyczyn teraz nie mam takiej możliwości.
Czy może ktoś z warszawskiej sceny pokerowej raz/dwa razy w tygodniu wyskakuje ze znajomymi rekreacyjnie na piłkę/kosza? Albo jeszcze lepiej, czy ktoś zna jakąś przyjemną salkę/halę, którą można wynająć raz w tygodniu wieczorkiem na dwie godzinki, żeby pobiegać za piłką albo porzucać do kosza? Wtedy moglibyśmy zebrać grupę z samego pokera, cobyśmy się znali razem. Osiem-dziesięć osób chyba damy radę zebrać?
Bardzo bym był wdzięczny za wypowiedzi, w końcu cel jest szczytny!
pozdr
warsaw