Mam pewną kwestie. Gram nl20 moje staty plik po prawej. Jego staty plik po lewej. Solidny wygrywający reg.
Historia gier miedzy nami, kiedy to ja jestem OP:
3 razy squize
15 razy 3-bet
11 razy call
Czy ja mam jakiś kosmiczny leak pre flop? Pamiętam że przewijała sie na szkoleniu kwestia niesprawdzania 3-betów . Była tez kwestia 3-bet/4-bet. Jednak ten koles 3-betuje mnie notorycznie i nie sprawia wrażenia wariata, tylko kogoś kto solidnie tight(po flopie) gra swoje. Nie wiem ile rąk ma na mnie, ale czy w tych statystykach coś widać? Winrate mam na +.
No własnie nie. To on ma 18%call (jego staty sa po lewej). Ja mam 33% call 3-bet. Może po prostu, chce mi coś udowodnic. Myslalem jednak, że może coś zle gram