Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27
  1. #1
    Dołączył
    Apr 2005
    Posty
    317
    Jutro, tzn dziś w "Rz" ukaże się artykuł Legalny poker w Internecie

    MF przygotowuje nową wersje ustawy o grach losowych w której ma byc uregulowna kwestia zawierania zakładów w internecie u podmiotów zagranicznych.

    Nie wiem tylko czy bardziej się cieszyć czy bać?

  2. #2
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    Warszawa / Luu
    Posty
    1,074
    no zobaczymy co wymyśla.
    Oby na nasza korzyść.

  3. #3
    Dołączył
    Jan 2006
    Posty
    252
    Nie wiem czy nalezy sie cieszyc,firmy zagraniczne z górnej półki sa o niebo lepsze(betfair,pinnacle)wszystko zalezy od poprawy uslug w toto,narazie jest marża 10%+10%podatek co daje 20% przewagi buka(cudowne warunki dla dlugoterminowego zysku LOL)jak nie zmienia podejscia do nas klientów,i dalej beda zakladac ze kazdy gra tasiemce po 2zl nie biorac pod uwage ze moze wygrac to ja dziekuje moga mnie pocalowac w d.

    Wg prawa tak naprawde nie popelniamy zadnego przestepstwa wkoncu obowiazuje wolnosc uslug w UE no ale ... przecierz polski rzad chce wszedzie ustalac reguly prawda?

    Kiedys tez myslalem ze chetnie bym zaplacil podatek i wydawalo mi sie ze jesli sie wygrywa to te 10-20% czy iles nie robi wielkiej roznicy - mylilem sie i ty tez sie mylisz jesli tak myslisz,to naprawde nie realne byc na plus w takiej sytuacji kto z was zrobi ponad 20% zysku od obrotu?w pokerze wyglada to chyba jeszcze gorzej...pozazdroscic wlochom rzadu.

    Jesli tylko o to chodzi czy toto syf wejdzie do netu to nic to nie zmieni na lepsze a kto wie moze traz zaczna nas scigac haha.

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    551
    Podobny artykuł na WP niezłe zaskoczenie co???
    Ale nie ma się co cieszyć na zapas zobaczymy jakiej treści będzie to legislacja i przedewszystkim kiedy wejdzie w życie.
    Z drugiej strony siana w państwie mało i ktoś sie kapnął że może być troszku więcej.

  5. #5
    Dołączył
    Jul 2004
    Przegląda
    Las Vegas
    Posty
    1,154
    Bardzo dobra wiadomosc!!!

    Bedac w Unii nie moga zmienic ustawy tak aby pozwolic grac tylko u polskich firm (tak jak planuja dac monopol jednej firmie), bo to bedzie bezposrednio przeciwko wolnemu rynkowi w Unii i zadne inne panstwo sie na to nie zgodzi (tak jak juz kilka razy sie zdazylo). Pozostaje im pozwolic polskim firmom oferowac takie uslugi, od nich brac podatek i pozwolic tez graczom grac gdzies indziej, przez co gra bedzie legalna (i to jest najlepsze). Ale wydaje mi sie ze z tego powodu skonczy sie jak zwykle czyli niczym. Jesli jednak cos by sie zmienilo, to najtrudniejsze pytanie to jak opodatkuja graczy tych co wygrywaja sporo (ci co nie wygrywaja lub wygrywaja malo i tak nie zaplaca wiec nie maja sie co bac) i chca miec mozliwosc ujawnienia swoich dochodow.

    Goral
    Ostatnio edytowane przez Goral ; 23-11-2006 o 09:50

  6. #6
    Dołączył
    Sep 2006
    Przegląda
    Gdynia
    Posty
    108
    A jeżeli ktos osiaga straty to czy może sobie je odpisać od podatku?

  7. #7
    Dołączył
    Jul 2004
    Przegląda
    Las Vegas
    Posty
    1,154
    Cytat Zamieszczone przez konrados Zobacz posta
    A jeżeli ktos osiaga straty to czy może sobie je odpisać od podatku?
    Na to bym mimo wszystko nie liczyl, jedynie jesli np 6 miesiecy w roku na plus i 6 na minus a srednio na 0 i wtedy bez (rozliczenie roczne). Ale to zalezy jak to obmysla wszystko.

    Mozliwe tez ze sproboja staly podatek "od transakcji" i wtedy placisz niezaleznie czy wygrasz czy przegrasz, ale to technicznie kazda firma musialaby tak placic od trnsakcji zawartych w swoim serwisie (czyli efektywnie podatek nalozony na firme), ale wtedy tylko mogloby sie do Polskich firm odniesc itd. Pozatym jak pokera w takim przypadku opodatkowac?

    Wydaje sie ze, rozliczenie roczne byloby dobre, ale kwestia udokumentowania (np z wielu kasyn i poker roomow) pozostaje problemem... Teoretycznie jak ktos chce zaplacic, to na bazie oswiadczenia (tyle i tyle wygralem) dalo by sie (tak mozna w USA np, nie wiem jak teraz ale do tej pory tak bylo), ale wtedy wkraczaja te obawy o pranie pieniedzy, bo kazdy moze oswiadczyc ja wygralem milion! Dlatego potrzebne bede jakies historie wplat i wyplat z poker roomow i bookow, ale jak ma uwierzyc US jakiemus swistkowi wydurkowanemu z sieci od firmy na koncu swiata??? Moze rozwiazaniem jest fakt zarejestrowania firmy w UE?? Ale czy wtedy tez by byl problem, wolny rynek UE wyznaje zasade ze Antiqua i inne kraje spoza maja racje w sporze z USA, wiec musza dopuszczac stamtad firmy tez...

    Czyli podsumowujac jak to moze wygladac:

    1. Legalizacja gier w sieci
    2. Polskie firmy oferuja i placa podatek (od zysku ale nie moze byc wielki bo nie beda konkurencyjne)
    3. Mozna grac za granica
    4. Gracze wygrywajacy rocznie (powiedzmy powyzej jakiejs kwoty) placa dodatkowy podatek (jakis %, moze skala?, moze 19%?)
    5. Gracze wygrywajcy placa na bazie potwierdzen, historii wplat i wyplat [z firm zarejestrowanych w UE?] z ktorych wynika ile wygrali

    Goral
    Ostatnio edytowane przez Goral ; 23-11-2006 o 10:16

  8. Góral, tak jak powiedziałeś, ze względu na przepisy unijne, nie można obecnie dać monopolu jednej firmie. A że właśnie o takim rozwiązaniu mówi artykuł to prawdopodobnie skończy się na niczym, jak zwykle. Cały problem tkwi w tym, że intencją państwa nie jest regulacja rynku, likwidacja szarej strefy itd. a jedynie położenie łapy na dochodach z hazardu. Co ciekawe tą samą drogą próbują iść Niemcy, Szwedzi i Włosi, co oczywiście spotyka się z oporem ze strony Komisji Europejskiej i pat trwa. Nie wiem dlaczego nie można skopiować rozwiązań Wielkiej Brytanii

    To o czym pisałem powyżej dotyczy firm organizujących e-hazard, natomiast takie rzeczy jak opodatkowanie graczy, o którym wspominacie, wg. mnie wogóle nie wchodzą w rachubę. Po pierwsze, nikt nie bierze pod uwagę faktu, że klient kasyna może wygrywać pieniądze, po drugie, rozliczanie gracza z tego tytułu jest praktycznie niewykonalne - wyobrażasz sobie, że w rozliczeniu podatkowym informujesz US, że wygrałeś $5000 na Sportingbecie ale straciłeś $4000 na PS? Ja nie :>

    pzdr.
    Chris

  9. #9
    Dołączył
    Jul 2004
    Przegląda
    Las Vegas
    Posty
    1,154
    Dokladnie Chris, dlatego szanse oceniam tak:

    10% zrobia cos konstruktywnego i wyjdzie to wszystkim na dobre (powolali jakis ekspertow do zrobienia raportu wiec moze podejda do tego dobrze?)

    70% dojda do wniosku ze nic sie nie da zrobic i bedzie po staremu

    20% pomajstruja cos na maksa, okaze sie ze to bubel, Unia nas zaskarzy o monopol i bedzie po staremu...

    jednym slowem 1:9


  10. Jedyny plus proponowanego rozwiązania jest taki - powstaje PPPR - Polski Państwowy Poker Room, który skłania do gry wszystkich nałogowych totkowiczów i powstaje największy fish-pond w historii pokera...
    Sorry za szczyptę ironii...

    pzdr.
    Chris