-
Wiatm,
czy ktos wie jak dokladnie wyglada sprawa opodatkowania wygranych z pokera online w Czechach i na jakiej zasadzie się to odbywa. Szukam po necie ale nie moge nic konkretnego wyczytac na ten temat, oprocz tego ze mozna grac online.
-
-
Wiem tylko tyle, że nie ma problemów z graniem i nikt nikogo nie ściga, ale właśnie nie mogę nigdzie znaleźć czy można tam to jakoś opodatkować bezproblemowo i jak to wygląda. Czy jest w ogóle w UE jakiś kraj gdzie jest to tak jasno uregulowane jak w UK?
-
wydaje mi sie ze najprosciej bedzie spytac czeskich kumpli w kartaczu - jak odwiedze nie omieszkam
marcin z hey ma tez bardzo dobre stosunki z kierownictwem - moze ich poprosic o wypowiedz - ludek np
-
Też mnie ten temat nurtuje. Generalnie mam taki pomysł, żeby sobie ze znajomym wynająć mieszkanie w Czechach, pojawiać sie tam od czasu do czasu (granie, impreza, jako miejsce wypadowe na wycieczkę itp itd) a standardowo mieszkać w PL. Do granicy z Czechami mam 40km drogą ekspresową 
I oficjalnie gram w Czechach, więc polskiego prawa łamię. Tylko teraz jak wygląda sprawa z opodatkowaniem? Podatek w CZ czy PL i na jakich zasadach (w Czechach chyba trzeba troche mieszkać żeby móc się u nich rozliczać).
-
Można grać do woli, nikt nikogo nie ściga...i nie płaci się podatków...na dzień dzisiejszy sprawa pokera nie jest uregulowana żadną ustawą
-
A mozna placic podatek czy w ogole nie trzeba od zadnych wygranych? Powiedzmy teoretycznie, ze masz 10,000zł na miesiac ktore odkladasz, po roku jeszcze to inwestujac dochodzisz do 150,000zł i wtedy mozesz kupic za to samochod etc. w Czechach bez zadnej lipy? Oczywiscie przyjmujac ze jestes tez tam zameldowany.
Co jezeli tylko jedziesz do Czech, wygrales np 30k i wracasz? Wtedy musisz placic jakis podatek w Polsce?
-
Właśnie wróciłem z Ostravy. Jednym z celów tego wyjazdu było dowiedzieć się jak wygląda sprawa z pokerem online w Czechach. Wyglądało to mniej wiecej tak:
Idziemy do tamtejszego urzędu finansowego. Zaczynamy gadać częściowo po angielsku a częściowo po polsku z urzedniczką (dość słabo po angielsku rozumiała). Wreszcie zaczaiła o co chodzi i mowi że ona nie wie ale sie dowie. Idzie do tel i z kimś gada. Przychodzi do nas i mówi że zaraz ktoś przyjdzie i nam powie. No i po chwili przychodzi inna babka i zaczyna gadać po czesku. Na prośbę mówienia po angielsku kiwa przecząco głową ze smutna miną. W każdym razie mniej więcej ja rozumiemy - ona nasze pytania po polsku mniej wiecej też Najważniejsze - poker online w Czechach jest NIELEGALNY. W kasynach ok - a w necie jedynie zakłady bukmacherskie (o zakłady nie dopytywaliśmy ale pewnie podobnie jak w Polsce firma musi tu zarejestrować działalność). O ile dobrze zrozumiałem to mimo nielegalności nikt tego nie kontroluje. Ale niestety odpada wersja że oficjalnie coś wygrywamy w pokera w Czechach i legalizujemy.
Tak na marginesie. Byliśmy z kumplem niedawno w US (wtedy jeszcze myślałem że w Czechach poker legalny). No i pytamy jak to jest jak ktoś wyjedzie na krótko do Czech (nie jest tam rezydentem podatkowym) i coś zarobi / wygra, jak z podatkami. Ona coś gada ze nie ma podwojnego opodatkowania, ale co do dokładnych info to żeby na necie poszukać. Ale widze ze rozmowa schodzi na temat pracy. Więc pytam wprost - co gdy ktoś w Czechach pogra w pokera przez net albo poobstawia mecze int. zakł. bukmacherskich (jak sie rozliczyć)? I w tym momencie raczej miła kobieta spoważniała i mówi:
- hazdard internetowy jest w Polsce nielegalny
-... na terytorium Polski - kończę - a co jeśli ktoś gra poza granicą?
- hazdard internetowy jest w Polsce nielegalny. Nie będę wam podpowiadać jak łamać / obejść przepisy (coś w tym stylu)
-
lol 
niezly poker face musiala zrobić, jak ją o to zapytałeś "-.-" heh ;p
Senior Member
Odpowiedz z cytatem