Witam
Od dłuższego czasu korzystam z w/w systemu. Z matematycznego punktu widzenia jest to najlepsza strategia gdy gramy przeciw shortstackowi, ale i także gdy my nim jesteśmy.
Sage z powodzeniem można także stosować w końcówkach turniejów. Warunki jakie należy spełniać aby z niego korzystać to:
-jeden przeciwnik
-relatywnie wysokie blindy do stacka
Podstawa to obliczenie siły swoich "Hole Cards":
Wartości pojedynczych kart:
2=2; 3=3; 4=4... 10=10; J=11; Q=12; K=13; A=15
Obliczanie siły "Hole Cards":
*Dostając dwie karty, mnożymy wartość wyższej przez 2 i dodajemy wartość niższej.
*Dodatkowo jeśli karty, które trzymamy to pocket - dodajemy 22
*Jeśli karty są w tym samym kolorze - dodajemy 2
*Np.:
KQs=13*2+12+2=40
A2= 15*2+2=32
55= 5*2+5+22=37
23= 3*2+2=8 (Najgorsza łapa w HU)
Wykorzystanie siły "Hole Cards"
R -Stosunek Stacka Shortstacka do dużego blinda.
Jam(SB) -Siła naszego układu jaka upoważnia nas do zagrania all-in pre-flop z SB(przy odpowiednim R), gdy my lub przeciwnik jesteśmy shortstackiem.
Call(BB) -Siła naszego układu jaka upoważnia nas do wejścia w all-in pre-flop z BB(przy odpowiednim R), gdy my lub przeciwnik jesteśmy shorstackiem.
Np.:
(1)
Blinds 50/100
Hero: 700 (BB)
ABC: 2300 (SB)
ABC: All-in (2300)
Hero: ?
*Stosunek stacka hero do dużego blinda: 700/100=7 (R)
*Patrzymy w tabeli dla R=7 siła układu, która pozwala nam zrobić call = 30. Siła K4o = 30
Hero: CALL
(2)
Blinds 100/200
Hero: 2600 (SB)
ABC: 400 (BB)
Hero: ?
*Stosunek Stacka Shortstacka do BB: 400/200=2(R)
*Patrzymy w tabeli dla R=2, jaka siła naszego układu upoważnia nas do zagrania all-in z SB =21. Siła 56s = 19
Hero: FOLD
System Sage jest idealny do gry przeciw zawodnikom mega agresywnym, sprawdza się też świetnie przeciw graczom o umiarkowanym skilu jak i z tymi o tym najniższym.
Wg. mojej skromnej intuicji są pewne przypadki gdzie powinno się nieco zmodyfikować SAGE:
*Gramy z wybitnym graczem TIGHT - wystarczy wtedy minimalny raise 2xbb, jeśli zrobi call i nic nie trafimy, możemy pokusić się o C-bet za 1/4 puli, markując "dojenie" przeciwnika. Z doświadczenia zauważyłem, że w takiej sytuacji, dostajemy allina od top i middle pair - Najniższe pary są b. często zrzucane. Jeśli już pre-flop odwinie nam się allinem - no coż, wracamy do podstaw i liczymy siłę naszego układu
*Gdy SB, który nie zna tak zacnej strategii robi Call (np.: przy R=7) - Liczymy naszą siłę, tak jak dla SB i przy korzystnym wyniku jedziemy all-in. Taki "move" z powodzeniem można wykorzystać nie więcej niż dwa razy. Przeciwnik stanie się cięty i możemy w końcu się nadziać. Jednakże po dwóch pierwszych takich all-inach z BB oponent zazwyczaj przechodzi w tryb Fold/all-in, rzadziej w tryb Fold/Call, gdzie call oznacza już konkretną łapę, której nie allinujemy.
*A co jeśli gramy z agresorem, który też używa Sage ? Możemy pokusić się choć raz, w przypadku gdy karta nam nie idzie, aby ukraść pulę z jakimiś śmieciami, robiąc mini raise (2xbb) z SB.Przeciwnik wtedy jest skłonny zrzucić Asa z jakimś słabym lub nawet średnim kickerem. Poza tym ciągła modlitwa o dobre karty w następnym rozdaniu.
Mam nadzieję, że trochę pomogłem początkującym graczom, którzy do tej pory nie potrafili się odnaleźć w tych trudnych i jakże nerwowych chwilach !
Jeśli znacie jakieś inne ciekawe strategie, lub macie przemyślenia na temat Sage, będzie miło
Cały artykuł w wersji angielskiej możemy znaleźć tutaj: http://www.cardplayer.com/magazine/article/15250