Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14
  1. #1
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    4
    Witam,
    Mam przyjemnosc pisac esej zaliczeniowy na zajeciach z kulturoznawstwa o tytule zblizonym jak temat.
    Zapraszam wszystkich fanow pokera, do ktorych tez sie zaliczam, do dyskusji o wizerunku pokera, jego przejawach, wplywie na kulture.
    Szczegolnie doceniam mozliwosc poznania zrodel na ten temat.


    Przechodzac do rzeczy, mozna powiedziec, ze poker imho uwidacznia problem zagarniania przez kulture masowa roznych dziedzin zycia i zmiany ich znaczenia, wizerunku.
    I tak w XIX w. poker nierozerwalnie wiazal sie z marszem na zachod westernem. Byl gra na serio wpasowujaca sie w ryzykowne, trudne zycie traperow, kolonizatorow, cowboy'ow. Wiele osob gralo w karty, ale wszytko mialo silny posmak ryzyka, niebezpieczenstwa, bo faktycznie gra mogla kosztowac zycie.
    Taki poker mamy w westernach, literaturze traperskiej...moze gdzies jeszcze? Moze ktos wie jak przedstawiala sie kwestia uregulowania prawem?...Ogolnie poker jak i caly hazard, mimo zywej obecnosci w niektorych srodowiskach byl potepiany przez protestanckie spoleczenstwo USA.

    Potem mamy stopniowa zmiane do czesciowej komercjalizacji tzn. powstaja wielkie kasyna w vegas, wydaje sie, ze hazard nie jest juz tak nieakceptowany spolecznie, ale nadal jest zwiazany z polswiadkiem, niebezpieczenstwem. Dlatego widzimy jak w ojcu chrzestnym mafia walczy o kasyna, bohaterowie kryminalow czesto graja...(jakies konkretne, inne przyklady?)

    Od okolo konca XX w. mamy wizerunek pokera jako zabawy, sportu. Najgorsze co nam gorozi to utrata postawionych pieniedzy. Zjawisko pokerroomow w internecie z masowoscia gry, fun money, czatami. WSoP i masowosc, popularnosc tego turnieju. Nadal poker reklamuje sie jako gre ryzykowna, ale wlasciwie jedyne ryzyko to to, ze jest to nadal hazard. Niebezpieczenstwa sa traktowane z przymruzeniem oka. Niby USA maja prawo (ktos wie jak konkretnie ten akt sie nazywa?) ktore stara sie walczyc z kasynami w sieci, ale w praktyce maja one co raz wieksza popularnosc. Moze ktos jest w stanie podac cos poza Rounders, gdzie poker niby jest ryzykowny, ale wlasciwie musi byc happy end i wszystko jest ostatecznie zabawa?

    Nie mowie, ze te tezy(?) sa w 100% prawdziwe i dobrze udowodnione, ale chodzi o polemike i nowe pomysly na zjawiska, ktore swiadcza o zmiennym wizerunku pokera w kulturze.

    Obiecuje, ze esej kiedy powstanie (ostateczna wersja bedzie gotowa pewnie w kwietniu 2007) znajdzie sie tu do wgladu.

    Z gory dziekuje za kazda informacje o zrodlach, ciekawostkach z historii pokera i sprawach zwiazanych z tym co powyzej nasmarowalem

  2. #2
    Na polskim rynku jest taka mała książeczka pt. "Tajemnice karcianych oszustw". Sporo uwagi autor poświęcił w niej życiorysom różnego rodzaju osób jakoś zwiaznych z kartami. Ksiązka ogólnie słaba ale może znajdziesz w niej coś pod kontem Twojej pracy, tymbardziej że jest w śmiesznej cenie (chyba 12 zł) a myśle że moższ w niej znaleśc kilka historyjek, anegdot itp które możesz wykorzystać.

  3. #3
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    753
    Stu Ungar, poczytaj o nim

  4. #4
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Hehe, uprzedziłeś mnie bras. Również chciałem napisać o tej książce. Mam o niej taką samą opinie jak Ty, ale muszę przyznać że "do poduszki" czytało się ją całkiem przyjemnie.

    http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/465075

    jdx

  5. #5
    Dołączył
    Feb 2006
    Przegląda
    wrocek
    Posty
    1,348
    wooooooooooooooooooooow......................
    a ja wczoraj po raz pierwszy w życiu kupiłem coś przez net.... i to właśnie między innymi ta ksiażkę na merlinie

  6. #6
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    4
    Dzieki. Ksiazeczke zamowilem juz...zapowiada sie ciekawie.
    Moze cos z kina podpowie ktos, szczegolnie z takich starszych klasykow, westernow.

  7. #7
    Dołączył
    Mar 2004
    Przegląda
    Sopot
    Posty
    231
    Proponuje książke Amarillo Slim Prestona i Grega Dinkina "Amarillo Slim in a world full of fat people"
    Biografia legendarnego amerykanskiego hazardzisty/karciarza w formie lekkich opowiadań,anegdot z życia wg mnie bardzo fajnie oddaje klimat całego tematu który cię interesuje.
    pzdr

  8. #8
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Do tego polecilbym rowniez Aces and Kings, sbior niedlugich biografii legendarnych pokerzystow.

  9. #9
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    252
    Starszym klasykiem jest napewno "Cincinnati Kid "glowna role gra tam Steve McQueen film z 65 roku....ale naprawde dobre kino.

  10. #10
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez chazba Zobacz posta
    Potem mamy stopniowa zmiane do czesciowej komercjalizacji tzn. powstaja wielkie kasyna w vegas, wydaje sie, ze hazard nie jest juz tak nieakceptowany spolecznie, ale nadal jest zwiazany z polswiadkiem, niebezpieczenstwem. Dlatego widzimy jak w ojcu chrzestnym mafia walczy o kasyna, bohaterowie kryminalow czesto graja...(jakies konkretne, inne przyklady?)
    Mafia nie musiała walczyć o kasyna ponieważ sama je zakładała. Poczytaj o Bugsy'm: http://en.wikipedia.org/wiki/Bugsy_Siegel. Z filmów, chociaż nie ma tam mozwy o pokerze, warte obejrzenia są "Bugsy" http://www.imdb.com/title/tt0101516/ oraz "Casino" http://www.imdb.com/title/tt0112641/. Ten drugi to rewelacja. Chociaż obecnie, o ile mi wiadomo, kasyna nie mają już nic wspólnego z mafią. Ale nie potrafię podać źródeł na ten temat.

    Cytat Zamieszczone przez chazba Zobacz posta
    Nadal poker reklamuje sie jako gre ryzykowna, ale wlasciwie jedyne ryzyko to to, ze jest to nadal hazard.
    Poker to nie jest hazard - hazard to jest ruletka lub lotto. To jest powszechna i IMO błędna opinia. Ponieważ jest to gra o niepełnej informacji, ma zawarty w sobie pewien element ryzyka. Podobnie jak gra na giełdzie papierów wartościowych. W obu przypadkach musisz podejmować decyzje i w obu przypadkach, w wyniku działań czynników niezależnych od grającego, dobre decyzje mogą dać ujemny wynik finansowy, a złe dodatni. Jak pokazuje doświadczenie takich gigantów pokera jak np. Brunson i Reese (a nawet takich maluczkich jak ja ), można wypracować sobie taki sposób gry, który pozwola na systematyczne wygrywanie (co oczywiście nie oznacza, że po kazdej sesji gracz jest do przodu).

    jdx