Strona 110 z 282 PierwszyPierwszy ... 1060100108109110111112120160210 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 2819

Wątek: Dowcipy

  1. #1091
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    1,763
    Ja chce ten utworek od momentu kiedy dzieciak zaczyna cwiczyc Ownz !

  2. #1092
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,357
    Bajka z morałem!!!

    Pewnego dnia bardzo zapracowana sowa postanowiła nic nie
    robić zarówno całe noce jak i dnie. Była po prostu przepracowana.
    Pomyślała sobie, że będzie się opierdalać. Siadła zatem
    zmęczona na gałęzi drzewa, jedno skrzydło założyła sobie za głowę i odpoczywa
    wymachując jedną nóżką.
    Nagle biegnie sobie ścieżyną zając:
    * Co robisz sowa?
    * Nic. Opierdalam się.
    * A to tak można?
    * A nie widać?
    * To ja też będę się opierdalać!
    Położył się zajączek pod drzewem. Podłożył sobie jedną łapkę pod głowę i
    wymachuje nóżką. Przebiega drugi zając:
    * Co robisz zając?
    * Opierdalam się.
    * A to tak można?
    * A nie widać?
    * No widzę, widzę! To ja też będę się opierdalać!
    Położył się zajączek koło pierwszego zajączka. Leniuchuje.
    Podłożył sobie jedną łapkę pod głowę i macha nóżką w powietrzu. Nagle zza drzewa
    wychodzi wilk. Zjadł jednego zająca, zjadł drugiego zająca, oblizał się. Spojrzał do góry i pyta sowę.
    * Hej sowa, Co robisz?
    * Opierdalam się!
    * A te dwa zające też się opierdalały?
    * Tak. A jakże.
    Wilk chwile pomyślał i do sowy:
    * No widzisz sowa tylko Ci u góry mogą się opierdalać!"

  3. #1093
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    Aby nie było wypadków wystarczy - nie wlewać.
    Facetom nie wlewać alkoholu, kobietom nie wlewać benzyny.

    ***

    Skoro "szewc chodzi bez butów" to...wiadomo czemu większość ginekologów to faceci...

    ***

    Blondynka nie zgadza się z diagnozą lekarza, że ma chorobę dziedziczną.
    Ona przecież wie, że to niemożliwe bo jest sierotą.

    ***

    Urządnik państwowy jest tak kompetentny, że wystarczy mu rzut oka na kopertę,
    żeby po grubości ocenić czy jest w stanie załatwić sprawę petenta.

    ***
    No i co kupiłeś?
    - Tak, kupiłem, ale dolary!
    Czemu dolary miałeś kupić euro? Przecież jedziemy do Irlandii!
    - No tak, ale dolary były tańsze.

    ***
    Jaki wiek jest najgorszy dla faceta?
    - 50 lat - emerytury jeszcze nie dają, a kobiety już nie dają.

    ***
    Lekcja polskiego. Temat: odmiana czasowników.
    Czasownik śpiewać. Nauczycielka pyta Jasia - Kiedy Ty to wykonujesz to jak powiesz:
    - Ja śpiewam - odpowiada Jaś
    Bardzo dobrze. A gdyby Twoja siostra śpiewała to co byś powiedział?
    - Zamknij się!

    Ostatnio edytowane przez weeskacz ; 28-09-2007 o 17:40

  4. Ups... nie doczytałem wszystkiego , na szczęście można wedytować.
    Ostatnio edytowane przez biermann ; 30-09-2007 o 17:36

  5. #1095
    Dołączył
    Oct 2005
    Przegląda
    Gdynia
    Posty
    2,100
    Cytat Zamieszczone przez Karas Zobacz posta
    -Babciu widziałaś moje tabletki? Były oznaczone LSD
    -Pierdolić tabletki, widziałeś kurwa tego smoka w kuchni?
    biermann podobne co
    Ostatnio edytowane przez Drauger ; 30-09-2007 o 16:15

  6. #1096
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    211
    Z zycia wzięte.
    Dawno dawno temu grywalem w brydża sportowego.Na jednym z turniejów trafilismy na parę dość zaawansowaną wiekowo,ona i on.Zajęlismy miejsca przy stoliku,wyjęliśmy karty z pudełka i pani zwraca się do mnie:czy pan jest dealerem?Chciałem odpowiedzieć-skąd Pani to wie?Powstrzymałem się......

  7. #1097
    Dołączył
    Feb 2006
    Przegląda
    wrocek
    Posty
    1,348
    Policjant pyta staruszkę:
    Wiek?
    - 86 lat
    - Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się
    właściwie wydarzyło?
    - Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiając
    ciepły wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok
    mnie.
    - Znała go pani?
    - Nie, ale byl przyjaźnie nastawiony.
    Co stało sie po tym, jak usiadł obok pani?
    - Zaczał pocierać moje udo.
    - Czy powstrzymała go pani?
    - Nie.
    - Dlaczego?
    - Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robiłtego od czasu, kiedy
    mój mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.
    - Co stało się potem?
    - Zaczął pieścić moje piersi.
    - Czy próbowała go pani powstrzymać?
    - Nie.
    - Dlaczego?
    - Mój Boże, dlaczego??? Bylo mi tak dobrze, czułam że naprawdę żyję.
    Od lat tak się nie czułam!
    - Co stało się później?
    - Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam:
    "Bierz mnie, chlopcze, bierz mnie!"
    - I co? Zrobił to?
    - Nie, do diabła! Zawołał "Prima Aprilis!" I wtedy zastrzeliłam
    sukinsyna!
    ************************************************** **********
    - Co to jest opera?
    - To jest takie coś, co się zaczyna o siódmej, a jak po trzech godzinach
    popatrzysz na zegarek, jest siódma dwadzieścia

  8. #1098
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,357
    Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.

    Teściowa nie zdążyła...

  9. #1099
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    551
    Samochwała, czyli nowy wierszyk o premierze!

    Samochwała w kącie stała
    I tak rok podsumowała:

    Zdolny jestem niesłychanie,
    Mam na świecie poważanie,
    W kraju - same osiągnięcia:
    Dłuższe życie (od poczęcia),

    Koalicja - wzór współpracy,
    Z Sejmu - dumni są Rodacy,
    Rząd najlepszy od półwiecza,
    Skupił się na wielkich rzeczach.

    Kompetentni ministrowie,
    Każdy poseł - ideowiec,
    Z zasadami, jak husaria:
    Bóg, Ojczyzna, Honor(aria).

    Dla Narodu - becikowe,
    Nowy peron we Włoszczowie.
    Lepiej żyje się rodzinom
    (Jednej mamie i dwóm synom).

    Okno na świat - otworzone,
    Turystyka - w jedną stronę,
    Lepsza praca, wyższa płaca
    (Zwłaszcza, jeśli ktoś nie wraca).

    Gospodarka rozpędzona:
    Są mieszkania (trzy z miliona),
    Jest kilometr autostrady,
    Ład moralny i zasady.

    Politycznej wzrost kultury
    (Nurt plebejski, przykład z góry),
    Nie ma WSI (choć jeszcze trochę,
    A zrobimy wszędzie wiochę).

    Cały naród żyje w zgodzie.
    IPN - i po narodzie.
    CBA - udane akcje,
    Super MEN - co rusz, atrakcje.

    W szkołach nie ma już Darwina,
    Będzie dryl i dyscyplina,
    Nie podskoczy żaden gieroj!
    Tolerancji nie ma! Zero!

    Żadnych gejów, Ferdydurek,
    Jest amnestia i mundurek!
    Wolność słowa i pruralizm
    (Bo rządzących wolno chwalić).

    Jest religia na maturze,
    Wierny Lud na Jasnej Górze.
    Nie rozumie tylko Unia:
    Rząd z Warszawy, czy z Torunia?

    Krótko mówiąc: Rok udany!
    Tylko naród...do wymiany.

  10. #1100
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    W wątku politycznym już 2 osby to wkleiły
    I o dziwo nie ja..lol