Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11
  1. #1
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880

  2. #2
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    116
    imo lol
    grał z kumplem i wiedział, że będzie się bał tego boardu
    poza tym widać było, że liczył na kolor, a ponieważ nie przyszedł czwarty kier, to może to śmiesznie zabrzmi, ale na riverze była to najsensowniejsza rzecz jaką mógł zrobić z tym nieszczęsnym 7,2 i z takim boardem
    Ostatnio edytowane przez limperFish ; 13-02-2010 o 05:44

  3. #3
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    15
    imo lol
    łote big PAT !!

  4. #4
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    przede wszystkim, nie wiem czy oglądaliście całość (a nie jedno wyrwane z kontekstu rozdanie), ale Sammy był niezwykle czytelny

    i durrr grał tak, jak się powinno grać na tego typu amatora, mało blefów, dużo vbetów, czyli powolne skubanie fisha, natomiast gdy przyszły te dwa-trzy spoty, gdzie blef aż się prosił (bo Sammy bez pozycji i inicjatywy wił się jak piskorz błagając o tani showdown), to wyegzekwował to bezlitośnie
    (drugim takim spotem było 75o na Q43r, ale tam Sammy poddał się ze swoim QJ na blank turnie)

    aha, i jeszcze jedno - to, że Sammy jest totalnym fiszem widać było choćby po komentarzu po rozdaniu, gdzie durrr zapytał się go "miałeś kolor?", na co Sammy "gdybym miał kolor scallowałbym cię natychmiast"

    a przecież pomiędzy kolorem a tym co miał, czy nawet weak TP nie ma żadnej różnicy, bo logiczne jest, że na taką akcję range durrra jest spolaryzowany do fulla bądź total air
    Ostatnio edytowane przez Aston1906 ; 13-02-2010 o 13:42

  5. #5
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    Popieram zdanie Astona, Sammy grał po prostu bardzo słabo i bardzo czytelnie. Ktoś na pokertexas napisał że to nieprawda. Bzudra, Sammy to nie zawodowy pokerzysta, dla niego poker to rozrywka, forma spędzania miłego czasu dlatego nie przykłada się on do edukacji pokerowej. Grał bardzo słabo.
    - overbety z nutsami, świetne wyciąganie value lol Takie coś działa tylko jeśli nasze overbety na river są spolaryzowane do nutsów/blefów
    - po cbecie na flopie nigdy nie 2nd barrelował turna jak nie trafił!!
    - brak vbetów na river swojej drugiej pary np. gdy Dwan ewidentnie pokazywał słabość
    - złe czytanie tekstury boardu do konkretnych zagrań

    słabizna, easy money dla durrrr'a


    Btw. uprzedzam zdania typu "lol anoxic grindujesz nl4 a wypowiadasz się o grze na takie stawki", wypowiadam się bo mam takie prawo. Gdybym miał rolla do gry z Sammym grałbym kiedy tylko by zechciał
    Ostatnio edytowane przez anoxic ; 13-02-2010 o 17:45

  6. #6
    To, że Sammy to słaby gracz to jedno, to nie jest profesionalny gracz i prawdopodobnie nigdy nie będzie.

    Natomiast nie wiem czy ktokolwiek inny na świecie z tymi kartami wygrałby tyle kasy od Sammiego co durrrr. Cały HU grał po prostu genialnie i ten mecz przypomina mi trochę HU z Antoniusem w PL Omaha kiedy robił niesamowite foldy dzięki którym przegrał jedynie 500k$.

  7. #7
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    True that

  8. #8
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    pełna zgoda, może z mojego posta nie wynika to bezpośrednio, ale też uważam, że durrr grał idealnie vs taki konkretny villain, i o to chodzi w pokerze, a już zwłaszcza w HU

  9. #9
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Sammy who?

  10. #10
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    eny tu