-
Jak sądzicie ludziska, po embargo na grę dla amerykanów - gdzie jest obecnie więcej graczy, na PP czy na EVEREST, i gdzie Waszym zdaniem jest niższy poziom
-
Na Everestcie grali przewaznie europejczycy, wiec us ban nie odcisnal na tym roomie swojego pietna.
Ja gralem na Everescie 5 miesiecy.
Na najnizsych stawkach ring games poziom jest smieszny. Lose/hyperagressive przewaza. Nawet nie proboj blefowac, nie sandbaguj. Czekaj na dobra karte a 2, 3 osoby pojda z toba do rivera nawet z parka.
Jedyny problem to to, ze stoliki sa czesto zapchane a operatorzy nie otwieraja nowych stolikow, tylko chyba licza na to, ze ktos przeniesie sie na wyzsze stawki.
-
Z cala pewnoscia wiecej graczy jest na party, a jesli chodzi o poziom to everest - zdecydowanie nizsz.