Senior Member
Wszyscy pisza value bet. Nie wiem czy dobrze rozumiem znaczenie tego, a wiem ze to bardzo wazny element dobrej gry, jak slow play czy free card. Dlatego pytam czy ktos moglby dokladnie opisac jak go uzywac, gdzie i w jakich sytuacjach ? Dokladnie na czym polega itp, czym wiecej informacji tym lepiej. Moze jakies rozdania w value bet. Mysle ze te informacje przydadza sie jeszcze paru osobom poza mna.
Dzieki z gory.
Senior Member
Po rozdaniu ostatniej karty, bet moze miec dwa cele :
a)uwazamy, ze sprawdzi nas odpowiednio duzo rak slabszych od naszej
(odpowiednio duzo = wiecej niz tych silniejszych ktore sprawdza)
b)uwazamy, ze sfolduje odpowiednio duzo rak silniejszych
Inne bety są bezsensu. Przyklad :
A8, podnieslismy preflopa (niewazne cyz dobrze), ktos sprawdzil :
Axx + draw do koloru my bet, przeciwnik call, Axxx my bet przeciwnik call
Axxxx bez koloru, przeciwnik check, my ?
oczywiscie check, bo nie scallują juz zadne rece slabsze od naszej.
natomiast w tej samej sytuacji jesli mamy 2pary (lub nawet AK), betujemy bo mamy nadzieje, ze przeciwnik sprawdzal, ze slabszym asem i dolozy jeszce 3 raz. To jest value bet.
Pozdrawiam
Senior Member
zalezy gdzie, bo znam miejsca gdzie zrobia raise z A3 np :wink:Zamieszczone przez BozoTheBanker
Soprano
Senior Member
moim zdaniem, jak mamy 2 parki to już nie jest value bet, wyciągamy od kolesia kasę, właśnie powyższy przykład z A8 to typowy value bet - wg mnie na river też dajemy bet (taki żeby przeciwnik jeszcze nas sprawdził, no chyba że nic nie ma bo ciągnął do koloru), check lub spasowanie zaczniemy rozważać jak nam koleś podbije (może złapał 2 parki z Ax)
---value bet używamy w konstystencji z naszym stylem gry, jeśli gramy w miarę tight - wtedy jest on najczęściej przydatny, często podbijamy z AK AQ AJ AT czy KQ czy JJ TT itp. często na flopie nic nie trafimy, więc robimy cont. beta za pół pota (oczywiście zmieniać rozmiar żeby zmylać, ale w takiej granicy - jak wygramy raz na trzy razy to wychodzimy na zero, jeśli więcej to już jest zysk) ale co ważniejsze, kiedy będziemy robić value bet to one zleją się w oczach przeciwników z cont. betami - a o to nam chodzi, żeby nasze cont. bety (kiedy nic nie mamy) wyglądały jak value bety - więc oczywiście wtedy mniej używamy slowplaya i checkraisa, one popsują nam obraz tego co chcemy reprezentować
co innego jak ktoś gra agresywnie, taki koleś zlewa swoje blefy z realnymi rękami kiedy ostro betuje, a swoje check (kiedy często nic nie ma) ze slowplayem i checkraisem, raz da check i spasuje a raz da check i podbije kiedy coś ma - LUB! - kiedy blefuje - u agresora value bet oznacza najczęściej 2 parkę lub drawa, należy go podbić żeby dowiedzieć się gdzie stoimy
oczywiście mogę się mylić, więc uwagi mile widziane
Senior Member
"Wyciganie od kolesia kasy" to wlasnie podstawowy cel value bet'a.moim zdaniem, jak mamy 2 parki to już nie jest value bet, wyciągamy od kolesia kasę, właśnie powyższy przykład z A8 to typowy value bet
Nie. Bet z A8 w tej sytuacji to typowy bet bez sensu.właśnie powyższy przykład z A8 to typowy value bet
Definicja jest prosta. Value bet, to bet wykonany w celu zarobienia jeśli zostanie sprawdzony. "Zarobienie" oznacza, ze czesciej zostanie sprawdzony przez slabsze rece niz przez silniejsze
Oj to zdanie zawiera rekordową liczbę błędnych informacji na tak małej przestrzeni (bez urazy).u agresora value bet oznacza najczęściej 2 parkę lub drawa, należy go podbić żeby dowiedzieć się gdzie stoimy
Jeśli betujący ma małą parkę lub draw'a to to nie jest value bet (patrz definicja powyżej) tylko semiblef.. Po drugie taki bet wcale najczęciej tego nie oznacza, jeśli u kogoś najczesciej bet oznacza slabą kartę, to nie jest agresor tylko maniak. Tak malo kto gra. Po trzecie.. "podbicie zeby sprawdzic gdzie stoimy" bardzo często zlym zagraniem. Na ten temat można przeczytac wiecej na przyklad tutaj :
http://www.twoplustwo.com/magazine/c.../ives1005.html
Pozdrawiam !
Senior Member
nie będę się kłócił, ale zawsze myślałem że value bet to bet z ręką nie najsilniejszą, ale my myślimy że mamy najlepszy układ na stole i betujemy np. AT na stole Axx gdzie betujemy przeciwko calling station, 2 parki to już raczej zrobiony układ, ty piszesz że nie, tzn. co, jak mam karetę i betuję to jest to typowy value betting? imo nie
co do pobicia żeby się dowiedzieć gdzie stoimy, racja (czytałem już ten artykuł wcześniej), ale ja pisze o agresorze który betuje prawie zawsze, jeśli sprawdzimy, czego się dowiesz? niczego, powtarzam, tak raczej powinno się grać przeciwko agresorowi, bo po nas zacznie jeździć - ale wszystko zależy przeciwko komu to robimy i jaki mamy image na stole, co jest bardzo sytuacyjne
ps. nikt tak nie gra? wielu agresorów opiera się na tym, że dany koleś na stole się ich boi i betuje mocniej przeciwko nim (blef lub prawdziwy układ), ale powiedzmy że agresor boi się pewnego człowieka na stole, bo wie że gra on dobrze, swoim betem sprawdza czy tamten coś ma czy nie, nawet jeśli jest to 2 parka, nie powiem czy to mądrze, raczej nie, ja tak nie gram (choć wczoraj grałem z 2 maniakami na stole, nie uwierzyłbyś co grają, jak się po nich sam nie przejechałeś to praktycznie nie dało rady wygrać coś postflop - ok. 60% blefów, 2 czy 3 par przy ostrych betach - i co byś zrobił? sprawdzał? czego byś się dowiedział? a mógłbyś sporo stracić) - ale to JEST value betting (maniac value betting style) - teraz ty pomyliłeś (bez urazy) definicje - semi fluff to np. bet lub raise przy flush lub str8 draw'ie (my jeszcze nic nie mamy, ew. mamy OESlubFD przy TP choć wiemy że przeciwnik ma coś lepszego i raisujemy zachowując szansę że coś złapiemy przy posiadaniu sporej ilości outsów)
ps2. tak to wygląda moimi oczami, raczej nie ciągnąłbym tej dyskusji, nie ważne generalnie jest czy robimy val. bet czy cont. bet czy semibluff, ważne żebyśmy robili bety w odpowiednim momencie o odpowiedniej wielkości przy odpowiednim flopie do odpowiednich przeciwników
Senior Member
Uzupelnie definicje, bo nie jest do konca poprawna:
Value bet, to bet wykonany w celu, aby przeciwnik ze slabsza karta sprawdzil, a nie spasowal.
Chodzi o balans, bet ten musi byc wystarczajaco duzy, aby przyniosl nam zysk (najlepiej, zeby byl nie dawal przeciwnikowi pot odds'ow, jednakze nie jest to zasada) jednoczescnie nie odstraszajac przeciwnika.
Senior Member
A gdzie coś takiego jest napisane? :?
Senior Member
myślę że oba warunki są nie do wykonania, nie można zabetować tak żeby ręka słabsza nas sprawdziła, a ręka silniejsza spasowała
ps. ja też uważam że value bet. robi się właśnie po to i w takiej postaci żebyśmy zostali sprawdzeni przez słabsze ręce, nie chcemy żeby ktoś spasował, ale też liczymy że jesteśmy silniejsi
Junior Member
Czesc, witam wszystkich forumowiczow, moj debiut na forum
Uzupelnie definicje, value bet to raczej zagrania ktore grane konsekwentnie w calym przekroju naszej gry pozwola nam na zarobek, chociaz nie gwarantuja ze dane rozdanie zakonczymy zwyciesko.
Dlatego tez podbijamy przed flopem mocne rece, konsekwentnie przynosi wiecej niz gdybysmy tego nie robili. W trakcie gry czesto szukajac flusha, trzeba sie oprzec wlasnie na valuebecie.
Odpowiedz z cytatem