dziwna "taktyka" lub jej brak Frya, to świetny zapaśnik, nie wiem czemu poszedł na taką wymiane.
ps.polecam jego walki w ufc, jeden z prekursorów dyscypliny, który przecierał dzisiejszym gwiazdą szlaki
pozdro
dziwna "taktyka" lub jej brak Frya, to świetny zapaśnik, nie wiem czemu poszedł na taką wymiane.
ps.polecam jego walki w ufc, jeden z prekursorów dyscypliny, który przecierał dzisiejszym gwiazdą szlaki
pozdro
[YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=F98RPEkcBJQ&feature=player_embedded[/YOUTUBE]
Uff , święta mijają...
Na portalu bokserskim Boxingews.pl - Boks, Boks zawodowy, Boks amatorski, Gołota, Michalczewski, Adamek, bokser, walka, gala, nokaut. Najświeższe wiadomości ze świata boksu.
Dziennikarz przeprowadził wywiad z Tomaszem Adamkiem:
Na pewno widziałeś walkę Pudzianowski vs Najman. Oceń to co stało się w ringu? Podobają ci się walki w formule MMA?
T.A: "Czy to można nazwać pojedynkiem? Ta walka była bardzo krótka, bo trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund. Dla mnie to nie był pojedynek. W MMA trzeba zawalczyć trochę parteru, trochę stójki, także walki ja tam wielkiej nie widziałem. MMA to ciężki sport i trzeba być kozakiem, żeby w tym walczyć. Ja na dzisiaj nie zdecydowałbym się na walki w MMA, bo nie jestem dobry w parterze i na pewno nie miałbym szans, gdybym upadł w czasie walki na matę. Na pewno nic innego niż boks w tej chwili mnie nie interesuje. Myślę, że Pudzian może jeszcze powalczyć na jakimś danym poziomie, ale nie przeskoczy pewnego wysokiego poziomu. Nie wiem czy jest w stanie walczyć na poziomie europejskim, bo zawodnicy zawodowi to są w tej dyscyplinie gladiatorzy, którzy od małego walczą w MMA. Widzę jak wygląda MMA w Stanach i widzę jaki poziom MMA prezentują Amerykanie. Pudzian z zawodowcami niemiałby żadnych szans. Znam Mariusza oraz Marcina i tak jak powiedziałem we wcześniejszym wywiadzie: 'Najlepiej zostać przy tym w czym jest się najlepszym'. Pudzian jest najlepszy jako Strongman i tam jest mistrzem. W MMA mistrzem nie będzie, nie oszukujmy się."
Ja tam wolę się pouszukiwać, ze Pudzian może kiedyś zamieszaać na szczytach MMA
Wszyscy tutaj opowiadacie o MMa, o sztukach walki, o boksie. Chciałem w skrócie napisać jak ja to odbieram. Boks jest dla mnie sztuką walk, takim maksymalnym i najbardziej brutalnym elementem sportu. Bokserscy mistrzowie budzą we mnie spory szacunek oglądając ich w ringu wiem, że oglądam sportowców dobrych w swojej dziedzinie. MMA i pokrewne są dla mnie zwykłym wynaturzonym mordobiciem nie mającym żadnych sportowych wymiarów. Ot, kto komu zrobi większą krzywdę. Zero sportu i zero kultury. Ja też lubię czasem to sobie pooglądać, poobserwować. Sprawia mi nawet przyjemność takie wynaturzenie w formie odskoczni od dnia codziennego. I zawsze czasem chętnie na to spojrzę. Natomiast traktuję to jako pewnego rodzaj folklor, taką nowość ku masom, która pewnie zaraz przejdzie i wszystkim się znudzi, ale na ten moment jest świetną atrakcją. Taki nowoczesny wrestling. Tylko tym razem leją się na prawdę. Myślę, że ta moda minie, po jakimś czasie pojawi się kolejna, nowa, inna forma rozrywkowego mordobicia, i tak wszystko będzie się toczyć. Jednak mimo wszystko boks jest czymś najbardziej szlachetnym i prawdziwym jeśli chodzi o walkę. I na szczęście najprawdopodobniej tak już zostanie, niezależnie od tego, jakie nowe pokolenia wymyślą mordobicia i inne wszelakie udziwnienia i wynaturzenia, byle społeczeństwu zrobić dobrze,
To szermierka na rapiery jest królową sportu:
1. Najbardziej brutalna, bo dżgnięcie w oko może zabić
2. Najbardziej elitarna , bo zwykłego chama nie stać na rapier
3. Ma mnóstwo kultury: przed pojedynkiem trzeba się ukłonic przeciwnikowi i sekundantom.
@MMP1980
Mam wrażenie, że z dawnego prawdziwego boksu dużo nie zostało, obecnie jest to bardziej biznes niż sport. W żadnym innym sporcie nie wdziałem, tyle kontrowersyjnych werdyktów sędziów, a wszystko na oczach milionów, non stop są jakieś przekręty
Owszem zdarzają się świetne i czyste walki, szkoda że tak rzadko
ja to widze tak ze Judo i boks, to SZTUKI walki(mówie o samym aspekcie technicznym, nie zagłebiam sie w zakulisowy biznes w boksie), mma natomiast sztuka nie jest :P , jest jednak najczystsza forma rywalizacji. nie sadze ze jest to jakaś obecna moda, a wyklarowana forma rywalizacji dążaca do wyłonienia najlepszego z najlepszych która jeszcze przez długi czas ku uciesze widzów bedzie organizowana.
btw. za wynaturzenie to ja uwazam 2 pseudofacetów mierzacych do korkowej tarczy rzutkami, i inne gej sporty
jestesmy męszczyznami, samcami, a walka towarzyszy nam od zarania dziejów i oby tak pozostało. AMEN
pozro
mały offtopic,
odnosnie zakulisowego biznesu w boksie
jestem swiecie przekonany że wszystkie nowe informacje , skandale i problemy wypływajace ostatnio z zwiazku z walka pacman vs mayweather jr.
to swietnie zaplanowane przez ich promotorów zabiegi majace podgrzac atmosfere przed walką i znaczaco zwiekszyc wpływy :P natomiast sama walka jest juz pewnie dograna.
co o tym myslicie?