Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 71
  1. #1
    Dołączył
    Feb 2006
    Przegląda
    wrocek
    Posty
    1,348
    turniej 4000$ gwarantowane, startuje ok 380, 30 miejsc platnych. wpisowe 10+1$

    macie ok 15k stack co jest z grubsza średnią. zostało 32 zawodników i dostajecie AKs na UTG + 2,500/1000 blindy.
    do was foldy dajecie raise do 4000 gość za Wami waszego all ina daje (mial stack ok 29k)....

    moje pytanie brzmi: fold i wzięcie praktycznie pewnych 30$ za zmieszczenie się w kasie (a może więcej?) czy ryzykujecie że 3 godziny grania pójdą na marne za to z szansami że będziecie walczyć o bardzo dobre miejsce w turnieju

    dla mnie decyzja była prosta... a dla Was?

  2. #2
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    Warszawa / Luu
    Posty
    1,074
    jak dla mnie w tej fazie turnieju to prosta decyzja.
    All in.
    nie wazne ile siedzialem nad turniejem,
    gram zeby byc na FT i wygrac turniej a nie zalapac sie na miejsca płatne.
    Ale skoro wrzuciles to tutaj,
    to zakladam ze gość mial niziutka parke i tobie nic nie doszło

  3. #3
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    No ja to bym otworzył all-inem (first-in vigorish ). Ale skoro zagrałeś tak jak zagrałeś, to teraz easy call - AK to bardzo dobra ręka i jesteś w poważnych kłopotach tylko wtedy, gdy będziesz miał pecha i nadziejesz się na AA lub KK u przeciwnika. Co do zmieszczenia się w kasie, to też kiedyś się nad tym zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że nie ma co sobie zawracać głowy wygraną 2-3*buyin[*] - albo walczymy o poważną kasę, albo odpadamy. Poza tym w tej fazie turnieju, szczególnie na dalekiej pozycji, to można próbować all-inować przeciw średnim stackom na SB i BB z dwoma dowolnymi kartami (byle nie za często ) - ludzie strasznie chcą dotrwać do kasy.

    [*] - w turniejach "rebuy" ewentualnie można by się zastanowić nad zmianą tej strategii - gdy grywałem sobie w takich za $5 i $10, to tam za najniższe płatne miejsce było 8-10*buyin.

    jdx

  4. #4
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    115
    Dla mnnie decyzja oczywista - easy call. Masz ogromne szanse na podwojenie się i udział w FT i zgarnięcie całkiem sympatycznej kaski.
    Fold i czekanie na o 20-30 miejsce i zgarnięcie 20$ jest dla mnie kompletnie bez sansu.

  5. #5
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    414
    Pewnie nawet ręka Ci nie drgnęła, dałeś call i odpadłeś

    Jeżeli grał solidnie to pewnie ma overparkę. Call teraz oczywisty, jeżeli Twoim celem byłoby tylko dotrzeć do płatnych to powinieneś od razu zrzucić tą rękę. Blindy 1500 nie stanowią jeszcze takiego dużego % Twojego stacka abyś chciał je kraść i grać first-in vigorish szczególnie przed płatnymi. Jak chciałeś dojść do FT to masz idealną sytuację do zaryzykowania i podwojenia się.

    Nothing ventured nothing gained

  6. #6
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Tarnobrzeg
    Posty
    467
    hmm ja dzisiaj miałem podbną sytuacje tyle że już na FT. Dostałem Ak raise 4 x bb koleś jeden all-in drugi all-in. I co myslicie miałem zrobić?

    Oczywiście fold, jeden pokazał 99 drugi TT.
    Gdybym callnął straciłbym cały stack.
    Czasami trzeba się zastanowić, a tutaj jak zostało jeszcze 30 osób, no to cóż fold, lepiej poczekać aż odpadną 2 osoby zostaje Ci 11k mówisz że 15k to stack powyżej średniej. Spokojnie te 4k nie zrobi Ci różnicy kilka agresywniejszych parti i odrobisz.

    Ale jakbym gral hmm nie wiem zastanowiłbym się i pewnie dał call

  7. #7
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Wrocław
    Posty
    217
    Cytat Zamieszczone przez alutekfiutek Zobacz posta
    <ciach>
    ..dostajecie AKs na UTG + 2,500/1000 blindy.
    do was foldy..
    </ciach>
    hmm, to dostalismy AKs z UTG czy z late?

  8. #8
    Dołączył
    Feb 2006
    Przegląda
    wrocek
    Posty
    1,348
    Cytat Zamieszczone przez alutekfiutek Zobacz posta
    na UTG + 2 ,500/1000 blindy.
    do was fold dajecie raise do 4000
    czepialski.................

  9. #9
    Dołączył
    Feb 2006
    Przegląda
    wrocek
    Posty
    1,348
    ręka rzeczywiście nawet mi nie drgnęła, fajeczkę przy call postawiłem zanim kolejny gracz zdążył sfoldować.....
    gram w tym turnieju od jakiegoś czasu a celem jest pudło wiec zrobiłem call liczać że gość ma niższą parkę i coś złapię..
    niestety koles miał KK i poleciałem z turnieju.
    szkoda bo na ok 10 zagranych turniejów 2razy wziąłem najniższą kase i w sumie ok 8 razy skończyłem turniej na miejscu 20-45 co już zaczeło mnie trochę drażnić, bo po raz kolejny zabrakło mi w końcówce farcika....

  10. #10
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Play Money
    Posty
    1,396
    W takiej sytuacji staram się rozgrywać rękę jak najdłużej, bo moze akurat się uda, że 2 zawodników odpadnie i będziemy już w kasie co ułatwi decyzje.
    Co do decyzji - ja bym najpierw zrobił raise do 3k a po allinie gracza zaraz za mną bardzo bym się zastanowił. Wg mnie w najlepszym wypadku trzeba było go brać na AK i potem QQ, KK, AA (w końcu gra allin z niezłym stackiem z MP2) - no chyba że jest to naprawdę słaby gracz (nic o nim nie napisałeś) i zrobił Isolation beta z nizszą parą.

    Mam jeszcze takie zdanie co do turniejów w których odpadam: wole odpaść po złej decyzji (na przekór powszechnemu myśleniu ) niż po badbeacie bo wtedy się ostro wkur... szczególnie jeśli jest to końcówka turnieju, a tak wiem że ja spieprzyłem sprawę - notuję mój błąd i staram się już go nie popełniać.

    Pzdr