no dobra , ale jak bym wrzucil push , zamiast call , gracz ktory otwieral pierwszy , mogl by spasowac .... izolowal bym wtedy
tak
nie
no dobra , ale jak bym wrzucil push , zamiast call , gracz ktory otwieral pierwszy , mogl by spasowac .... izolowal bym wtedy
No i co, to źle, że bez ryzyka wygrasz 50% swojego stacka? a jeśli ktoś sprawdzi, to na pewno masz outy, wiec też ok.
ale jedna i druga decyzja nie byla by zla . alena przyszlosc wiem ze jak bym push tez bym dobrze zrobil dzieki
Call jest zły. Zamieniasz się w dojną krowę.
w sumie masz racje bo jezeli na turni bym mi nie spadl dzwonek to wtedy bym byl zmuszony pasowac na jakakolwiek pozniejsza akcje
A miałeś już podobno nie grać...
a nie mozna tak dla zabawy?
napewno nie bede robil depo....
Dla zabawy to jest playmoney. Ty grasz na prawdziwe. Jakby alkoholik zapytał, czy dla zabawy nie może kielonka.
Dlaczego zły? Przecież ma bardzo dobre oddsy i pozycję nad trzema z czterech przeciwników.
W ogóle, to zawsze się czyta, żeby w turniejach na początku nie ryzykować za bardzo, grać raczej zachowawczo, bo "w początkowej fazie można turniej przegrać, a nie można go wygrać". To ja już nic nie rozumiem...