Strona 76 z 253 PierwszyPierwszy ... 2666747576777886126176 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 2529
  1. #751
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Opcje są tylko dwie
    1. Rosjanie dokonali zamachu
    2. Rosjanie nie dokonali zamachu
    Oczywiście nie wiemy jaka jest prawda, możemy sobie więc wymyślac kursy, czyli

    1. - 1,50
    2. - 2,50
    itp. itd.

    Królewicz spytał jak się ZbigAnchowi wydaje, czyli na którą opcję by postawił, no i odpowiedź że nie wszystko jest zerojedynkowe ja traktuję jako uniknięcie odpowiedzi.

  2. #752
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Zbig a ty masz absolutną pewność że II Wojna Światowa miała miejsce? Jak tak to proszę o dowody.

  3. #753
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Cytat Zamieszczone przez indy Zobacz posta
    Królewicz spytał jak się ZbigAnchowi wydaje, czyli na którą opcję by postawił, no i odpowiedź że nie wszystko jest zerojedynkowe ja traktuję jako uniknięcie odpowiedzi.
    Ale dlaczego tak?

    Uważasz jednak, że "logika przekonań" jest 2-wartościowa?

    Nie wydaje Ci się, że można wstrzymać się od sądu?
    Zwłaszcza w sprawach, w których brakuje nam danych.

    Jeśli ktoś by mnie spytał czy był zamach, to bym odpowiedział, że nie wiem i nie mam zdania na ten temat.
    Odbierasz mi prawo do takiej odpowiedzi?

  4. #754
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Nie odbieram ci prawa, wręcz KAŻDY z nas powinien się w ten sposób wypowiedzieć, natomiast gdy ja ci proponuję żebyś postawił u bukmachera na jedną z tych dwóch opcji, bo powiedzmy niedługo Bóg nam się objawi i wyjawi nam prawdę której możemy być pewni na 100% - odmówisz wytypowania tego "co ci się wydaje bardziej realne?". Tak jak napisałem, pewnym to nie można być NICZEGO, ja na pytanie czy był zamach odpowiedziałbym "nie wiem, ale wydaje mi się to absurdalne".

    Na pytanie czy to Ruscy w Katyniu nas zajebali odpowiedziałbyś "Tak" czy "Nie wiem"?

  5. #755
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    No wiesz, Królewicz spytał Zbiga: Twoim zdaniem był zamach czy nie?

    Nie spytał, co Ci się wydaje bardziej prawdopodobne, zresztą na to drugie pytanie Zbig odpowiedział już wcześniej.

    Pradopodobieństwo można stopniować, słów TAK i NIE - już nie można.

  6. #756
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    No a ty na to pytanie o Katyń co odpowiesz?

  7. #757
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Odpowiem, że tak.

  8. #758
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    No a masz pewność czy tak ci się wydaje?

  9. #759
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    299
    Mam prawie pewność.

    To "prawie" to jest trochę mniejsze "prawie" niż przy odpowiedzi na pytanie "czy jesteś pewien, że jutro wzejdzie słońce?".

    Ale nie tak znowu wiele mniejsze.

    Powiedz do czego zmierzasz, bo wszak zmierzasz, prawda?

    Przypuszczam że zmierzasz do tego, że od czasu twierdzenia Goedla o niezupełności matematyki, niewielu rzeczy można być pewnym, ale mimo to można mieć przekonania?

    Jeśli tak, to odpowiadam Ci z wyprzedzeniem.
    Wiem o tym.

  10. #760
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    No więc oboje sobie wyjaśniliśmy ze niczego nie można być pewnym - my nie możemy być pewni że wypadek Tupoloewa to katastrofa jakich się w roku zdarza dziesięć, Ruscy nacjonaliści gadający że w Katyniu mordowały Szwaby nie mogą być pewni że to były Szwaby [btw - na zgodzie na rozstrzelanie polskich oficerów było 7 podpisów, z czego tylko 3 to byli Ruscy]. Do tego zmierzałem.

    Tak samo nikt nie może być pewnym że na świecie nie biegają smerfy, muminki, leśne skrzaty, smoki sie bzykają z meduzami itp itd., a my wszyscy leżymy w podziemiach podłączeni do matrixa i wpajane nam jest do mózgów że żyjemy w jakimś ucywilizowanym świecie. Wszystko co uważamy jest kwestią własnej oceny.
    Ktoś usłyszy że wyewoluował od małpy albo że go Bóg stworzył, zastanowi się nad tym, i stwierdzi czemu daje wiarę - choć nie może być żadnej z tych wersji pewny.
    Ktoś inny usłyszy że Stalin to był kochany, wykształcony opiekun, który zapewnił wszystkim dobro i dostatek, i bronił go przed niedobrymi kapitalistami z zachodu, albo usłyszy też że jest tyranem-ludobójcą który pierze mózgi i tworzy kult swojej jednostki - sam sobie oceni co go bardziej przekonuje, ale nie ma pewności jaka jest prawda.
    Tak samo ktoś usłyszy wersję że przy złych warunkach pogodowych pilot próbował lądować chociaż nie powinien, czy to z powodu złych danych z wierzy, czy to z powodów presji załogi - lub też usłyszy wersję że Ruskie chcieli zabić prezydenta obcego kraju który im chuja może zrobić i zaszkodzić, ryzykując wybuchem trzeciej wojny światowej, bo pieniaczy się w polskiej prasie że za rzadko Ruscy przepraszają za Gruzina który obok wymordowania 20 milionów Ruskich wymordował też 20 tysięcy Polaków - też nie może być tego pewnym.

    Tak jak wspominałem, niczego nie możemy być pewnym - i tak jak pytałeś wcześniej - ktoś może uważać że w Katyniu popełniono zbiorowe samobójstwo, czy ze to Czerwone Khmery nas wymordowały, tylko wg mojego rozumowania ktoś kto dopuszcza taką myśl jest debilem. Pardon. Ale nie odbieram mu prawa do odpowiedzi "czy to Ruscy zabili? nie wiem". Tak samo nie odbieram zbigowi prawa do odmowy na odpowiedź "czy to był wypadek? nie wiem". Ale dla mnie ktoś kto tak myśli jest 10 razy większym debilem niż biedni Rosjanie którzy żyli na wioskach i wierzyli w dobrego wujka Stalina... Zbig ma dostęp do prasy całego świata, może wejść na forum pilotów, speców od katastrof lotniczych, ale chuj w to - pierdoli ze nie opiera swojej wiedzy na jednym źródle, a wkleja tylko same teorie spiskowe... Czego nie wkleiłeś żadnej wypowiedzi Ruskich speców którzy całą winę zwalają na Polaków?

    Tak z czystej ciekawości - czy wśród osób "dopuszczających opcję zamachu" jest choć jedna osoba która nie zionie nienawiścią do Ruskich? Ci co do obywateli Rosji nic nie mają, ale ciśnienie im skacze na słowo "czerwoni", "ZSRR", "komunizm" traktuję jako tych wymienionych w powyższym zdaniu.