Ale takiego rozdania jak ja z KK to chyba nie mieliscie
KK v QQ
floop 7 5 Q
turn K
river Q
Stolik 0.25/0.50$ SB
Prawie 100$ poszło w pizdu i co wy na to?
Ale takiego rozdania jak ja z KK to chyba nie mieliscie
KK v QQ
floop 7 5 Q
turn K
river Q
Stolik 0.25/0.50$ SB
Prawie 100$ poszło w pizdu i co wy na to?
hehe, turniej 25 minuta i dostalem juz 2 razy KK, 2 razy przeciwko AA i 2 razy wtopa :P
Dziś miałem przykrą sytuacje na stole 0.50/1.00 dostałem na ręke JT na flopie pojawiło się 7TT przed flopem jakiś koleś dał raise 5$ więc wszedłem bo gosc robil to notorycznie z marginalną ręką.Koleś dał 10$ wiec spokojnie sobie wszedłem na turn wyskoczył K znowu koles podbił o 10$ więc znow wszedłem na river wyszła 7 i byłem zadowolony.Dałem allin 20$ no i zgadnijcie co mi pokazał....przegrałem
KK, 77 lub KT stawiam na ostatnie: http://videotek.republika.pl
Ostatnio edytowane przez radek0444 ; 09-01-2015 o 12:33
Niestety miał KK wszedłem z nim do gry w niezbyt odpowiednim momencie,ale niestety często tak sie zdarza,ze ktoś robiący częste semiblefy w koncu utrafi karte i wygra sporą sumke.
najlepiej uchronić sie od błędu na KK to nie weisc do gry
albo nie wejść w ogóle do gryZamieszczone przez dawkar
ps. ewentualnie w grze na żywo wyciągnąć z talii 4 asy
W tym przypadku 3 by wystarczyły
A jak rozegrac AA(LP) w przypadku, gdy reraisujemy i dostajemy 2 callerow(8xBB), flop xKQ (zagralem check), Q (check), Q (reraise 16xBB) (25NL)Zamieszczone przez TesseracT
Przy flopie bylem na 70% pewny, ze gram AA vs KK lub QQ, na turnie AA vs maniak AQ, QJ, na rivierze nie zastanawialem sie czy podbijac - nie wygladalo na to, zeby ktos mial KK, a zas dla chcek-raise bylo juz troche za pozno, pierwszy caller fold, drugi JJ
A oto moje rozdanie:
Początek turnieju na WLP wszyscy po ok 2000 żetonów. Stolik 7 osobowy. Blindy 10/20.
Jestem na BB i patrzę na .
Jest 4 limperów plus SB ( razem 5 !) robię raise o 175
Gracz 1 folds
Gracz 2 calls
Gracz 3 calls
Gracz 4 calls
Gracz 5 calls ( o zgrozo! )
Flop ( kolory mogłem pomylić , ale w tej partii to nie istotne )
SB checks
Ja bets za 300
Gracz 2 calls
Gracz 3 calls
Gracz 4 calls
Gracz 5 calls ( ups....)
Turn
SB checks
Ja bets za 500 i tu idzie najlepsze
Gracz 2 calls
Gracz 3 calls
Gracz 4 calls
Gracz 5 folds ( chociaż jeden )
River
Ja checks ( wiem , że to przegrałem )
Gracz 2 bet za 150 ( ????? )
Gracz 3 calls
Gracz 4 calls
A ja siedze i nie wierzę, znowu wszyscy calls przy takim flopie. Wiem, że wtopiłem ale ponieważ pula jest 4670 to robę calls.
Gracz 2 pokazuje
Gracz 3 zrzuca karty
Gracz 4 pokazuje
Ja pokazuje moje bladzie i licze straty , początek turnieju i mam 1145 w plecy ( prawie 60% ) - k...a. Ostatecznie kończę na 12 miejscu ciągle walcząc o przetrwanie.
Potem zastanawiam się co zrobiłem źle. Wydaje mi się, że miałem przerąbane ze względu na pozycję moją i innych graczy. Gracz 2 miał top pair i obustronnego drawa do strita dlatego call'ował moje bety, gracz 3 prawdopodobnie miał AJ i liczył na A, gracz 4 nie zrzucał bo dostawał świetne pot oddsy do swojego obustronnego strita ( plus top pair na ręku). Wydaje mi się, że nawet all in na Turnie dałby przynajmniej 2 razy calls od 2 i 4. Gdybym był na late position raczej też bym nie zrzucił tych króli ponieważ 2 i 4 pewnie chcieli by kupować karty za free i w konsekwencji i tak ja bym podbijał i kółko by wracało. Mogłem zrzucić po river ale było mi już wszystko jedno, a bet był relatywnie niski.
Dodam, że gracz 2 i 3 są w czołówce WLP a gracz 4 to jej lider
Coż jak to się mówi uczymy się cale życie. Chętnie poczytam wasze komentarze tego rozdania.