Jako gracz weekendowy potrafię ogarnąć jakieś 4-5 sng bez specjalnego stresu. Wiele więcej nie próbowałem. Ale staram się wyobrazić sobie te 20 stołów Warsawa i... no właśnie.
Gram ostatnio na UB i Titanie. Ten pierwszy daje więcej czasu do namysłu (prawdopodobnie subiektywne uczucie), ale grane jest więcej rąk/h na porównywalnych stołach. Ile jest czasu na podjęcie decyzji na PS? Ile na jednym stole rozgrywanych jest rąk na godzinę? Ile czasu zajmuje wam pojedyncza decyzja - sekundę? Czy może jest nieco spokojniej? Pytam się z czystej ciekawości, i tak ze mnie żaden poważny pokerzysta nie wyrośnie, najwyżej was kiedyś na PS przysponsoruję