szukalem w necie krakowskiej firmy z tym maserati ale blachy KR to lipa:
Il Resto Del Carlino - Modena - Le fuoriserie funebri di Gianni Gibellini ai funerali in Polonia di Kaczynski
Google Tłumacz
szukalem w necie krakowskiej firmy z tym maserati ale blachy KR to lipa:
Il Resto Del Carlino - Modena - Le fuoriserie funebri di Gianni Gibellini ai funerali in Polonia di Kaczynski
Google Tłumacz
tył i tył, Ty to tylko byś tyłkami na boki kręcił
No wiedzialem ze zaden polski prywaciarz nie ma takiej fury.
ty twierdziles co innego że to "państwowe" fury a ja mówiłem, że na 100% należą do prywatnej firmy
Hehe, no w jakiejś komisji śledczej mógłbyś zasiadać. Ale IMO to już lepiej byłoby gdyby zleceniodawcy zamiast bawić się w mistyfikacje po prostu zdjęli blachy. Poza tym wydaje mi się, że dla niepokapu przykleili z boku jeszcze polski napis "KARAWAN":
BTW. Fajny sprzęt na pogrzeby zapalonych "dawców":
woooow czego to miastowi nie wymyślą
alutek,
odpowiadalem na post jdx, ktory twierdzil, ze to fury z panoramy firm. Owszem nie sa panstwowe, ale tez nie z panoramy firm.
Z Panoramy Firm. Włoskiej. W końcu jesteśmy w UE i mamy (mniej więcej) wolny przepływ towarów i usług. Poza tym 300kE za taki karawan to niedrogo. 300 pogrzebów po (strzelam) 1kE, powiedzmy 1 pogrzeb tygodniowo i auto amortyzuje się po 6 latach. A przez następne 14-19 lat zarabia na właściciela. Zakładam, że takie autko jest wymieniane po 20-25 latach. Nie dlatego że się sypie, tylko dlatego, że design może być trochę niemodny. IMO taki scenariusz nie jest wcale jakiś kosmiczny nawet w Polsce. Myślę, że dla jednej takiej firmy (tzn. z takim autem) w PL spokojnie wystarczyłoby nadzianych klientów. Swoją drogą ciekawe jakie przebiegi roczne mają karawany.
Ostatnio edytowane przez jdx ; 18-04-2010 o 18:46 Powód: Literówki
Apropo tego przebiegu to mozna by jakis dowcip wymyslec, ale odpuszcze.
Mysle ze jest to bardziej dochodowy biznes niz nam sie wydaje. Jedna z niewielu branz w ktorej nie istnieje slowo kryzys
grabarz i piekarz zawsze swoje zarobią...