-
Az sie musze tu wpisac...
Stolik 0.5/1 NL, mam jakies 2/3 max buyina, dostaje KK, podbicia przed flopem, dochodzimy do all-inow z dwama innymi graczami (jeden stack troche mniejszy, drugi wiekszy ode mnie), showdown, jeden pokazuje QQ, drugi QQ, na stole 4 karty w kolorze ktorego nie mam...
-
Wkurwic sie mozna no... 2 buy-iny pod rzad wtop- 3ci 5 minut pozniej...(dałem tego allina z wkurwienia juz chyba ;/)
KK...wtop bo 999 typ mial....
QQ...na river przychodzi drugi J i gosc ma seta z jednym J w reku. Podbilem z QQ odpowiednio 8xbb przed flopem a ten mnie przebil do 15xbb a po flopie J4T dał all-ina za 20xbb z JKoff w reku
T3s...bb...flop T3A gosc al-in z A7off i dochodzi na river ,zrozumialbym AT czy 33 na jego rece.
lol
-
Arghhh
Dostaje 44, koleś przedemną raise 5BB (znając jego grę domyślałem się że ma Ax lub Kx) ja call. Na flopie J42, koleś bet 10BB ja allin on call. Turn: 3 River 6. Pokazuje 55 :x
Nie nawidze wjebywać z setem już na flopie szczególnie w taki sposób :|
Edit:
Znowu identyczna sytuacja tylko inne karty (a już odrobiłem tamtą stratę to )
-
Nadaje se idealnie.
Turniej... prawie polowa osob juz odpadła.Mam average stack.
Dostaje AA na reke,blindy 50/100 ...mam 1,5k ...gosc przedemna raise do 200, przebijam do 450... gosc za mna call.
Flop Q 9 7 ...gosc ktory podbijał do 200..robi allina za 600...ja robie swojego all-ina za 1150.Gosc za mna tez all-ina(za okolo 1k)
Turn 7
River 3
1wszy gosc pokazuje mi QKs ..ok
drugi gosc rozjebal mnie... K7 - :roll: Musze poszukac tego smiesznego goscia na stołach ...zabiore co moje :wink:
pozdro
-
nie wszedł mu kolor ani strit .. to przynajmniej złapał trips.
żebyś mu jeszcze więcej nie oddał jak go znajdziesz...
-
Jezeli w takiej sytuacji znów bedzie hm dobierał!? to moge z nim grac codziennie..
-
http://www.pokerhand.org/index.php?p...ew&hand=141562
ktos mial wieksza przegrana?:P
87.6% preflop
80% flop
82% turn
-
-
Cholera, dzisiaj to naprawde los chcial zebym stal sie jednym ze spiskowcow, ktorzy wierza, ze pokerromy ukladaja karty, zeby miec jak najwiekszy rake. Charowalem jak mrowka pol dnia na 0.05/0.10. Jak doszedlem do 50$ to wchodzilem na 0.50, za pierwszym razem przegralem trojka z wyzszym kickerem (89 vs J9, no dobra moze moglem zagrac bardziej tight?). Po kilku godzinach odkuwania wchodze sobie na stolik na ktorym sa razem ze mna 3 osoby (0.50), po nieudanym blefie za 1.6$ dostaje kk, lekki raise preflop. Flop same blotki tecza. No to check-raise, koles allin, mysle nad setem albo 2 parkami ale w koncu nie o to chodzi w grze z DWOMA osobami. No to call za 20$ i koles pokazuje AA. -_-
A, zeby dzien byl calkowicie nieudany to napisze jeszcze, ze we freerollu na bet365 odpadlem 72, po tym jak mojego straighta na turnie zniszczyl full na riverze, a szkoda bo mialem ladny stack, na poczatku dostalem nawet 2 razy aa pod rzad.
-
Jak to sie mowi zycie