Rubik + czutka = Masta Dizasta
z jakich stawek taki miszcz?
Rubik + czutka = Masta Dizasta
z jakich stawek taki miszcz?
No cóż - po raz 3 w ciągu kilkunastu dni to samo. Powoli pnę się w górę, dochodzę do pewnego momentu i... wystawiam się na celownik PS Już wczoraj było dość ostro (np set przegrywał z overparą, AA czy KK z gutshotami, trips z tp itd), ale że ja też coś przyfarciłem (oczywiście w ilościach o wiele mniejszych) i do tego miałem pare dużych wygranych to udalo sie wyjść na plus.
No ale co sie odwlecze to nie uciecze, cel osiągnięty być musi, kasa poszła w jedną stronę (tzn do mnie), to teraz musi pojść w drugą (tzn ode mnie). A każde przejście to kolejny rake - wiadomo. Wczoraj się nie udało więc dziś PS zabrał się mocniej do roboty. Efekt:
- 2 top pary vs gutshot - wyfarcił na turnie
- strit - na turnie możliwy kolor a na river 4 karty po kolei pod wyższego strita, poddałem się
- overpara vs gutshot - wyfarcił na river
- set vs sd - doszło mu
- KQ vs Q8 - ja tp Q z wyższym kickerem, on dodatkowo fd - spadło mu (to jest akurat 50:50)
- set - od turna możliwy kolor, na river 4 karty pod rząd pod strita. Koleś szalal wiec sie poddalem, przyznał ze miał kolor
- TT vs JT (alliny ze shortem) - wygrał
- TT vs K7 (alliny z tym samym shortem) - znowu wygrał
- KK vs fd - znowu na river mu spadło
- KQ vs K4 (obaj po parze K) - turn 4
- JJ i overpara vs fd bardzo luznego i agresywnego donka - na river mu spadło
- mam gołe AK, flop przeczekany, turn K, river A (calluję jego bety). Po co te wyfarcone rr 2 pary? Bo gość ma seta z flopa i trzeba opłacić
Do tego nadzialem się
- KK na AA
- QQ na AA
Oraz przegrany allin:
- QQ vs AK
A że podobno każdy widzi tylko pechowe porażki więc dla porównania lista szczęśliwych wygranych
- 2 trafione strity (w obydwy przypadkach po trafieniu na stole leżały 4 karty do strita więc ciężko o skasowanie kogoś - raz sie udało bo był kompletnym donkiem)
- fd + gut vs set (alliny ze shortem)
- 2 trafione na turnie sety - vs tp i vs niższy set. Ale oczywiście PS postarał sie zebym za duzo nie wygrał wiec w obu przypadkach trafienie seta oznaczalo mozliwy kolor, stol sie nie sparował. Przy secie dodatkowo były niemałe szanse na strita. Czyli podsumowując trafić mogę ale akcję trzeba max zabić zeby nic z tego nie było
Dodatkowo AA vs JJ i alliny (to wygrałem).
Warto jeszcze wspomnieć o drawach - to jakaś tragedia jest. Gdy jest opcja wygrać dużo to za cholere nie dojdzie. Często na turnie przybywa mi dodatkowo outow żeby sie nie wycofać i opłacać ręke przeciwnikowi ale żeby trafić to za cholerę. I poza tym jak dziś napieprzałem przez 3 rundy np z drawem próbując donka wywalić (bo jak ktoś calluje 50-70% flopa to w większości sytuacji ma gówno które zrzuci, jesli nie trafi), to często pokazywali tp. Ale jak miałem np dobre tp to z podziwu nie mogłem wyjść jak donki zrzucali rękę za ręką.
I na koniec jeszcze jedno ciekawe rozdanie
Mam QJ, koleś 3betuje, do tego dwóch calluje wiec postanawiam dorzucić. Flop AKT. 2 graczy (w tym agresor) czeka, ja betuję i... wszyscy fold. Nosz kurwa to jakie gówno wszycy dostali że nikt (a zwłaszcza agresor) nie zachaczył takiego flopa.
Z tym QJ to ja bym sie nie przyznawal do "dorzucenia".
omfg
Grabbed by Holdem Manager
NL Holdem $0.50(BB) Replayer
Hero ($120)
BB ($50)
UTG ($17.50)
UTG+1 ($22.30)
UTG+2 ($54.70)
MP1 ($57.30)
CO ($47.85)
BTN ($93.60)
Dealt to Hero
fold, fold, fold, fold, fold, BTN raises to $1.50, Hero raises to $7, fold, BTN raises to $17, Hero calls $10
FLOP ($34.50)
Hero checks, BTN bets $17, Hero raises to $56.50, BTN raises to $76.60 (AI), Hero calls $20.10
TURN ($187)
RIVER ($187)
BTN shows
(Pre 17%, Flop 68.4%, Turn 84.1%)
Hero shows
(Pre 83%, Flop 31.6%, Turn 15.9%)
BTN wins $184
Sorry ze dzisiaj mieszam tak tutaj ale: BRAWO HERO!!! Panowie nie wrzucajmy tutaj naszych zlych zagran. 82rott a co bys zrobil jakby flop spadl ci A22? Robisz push pre, koles Cie calluje z 62s, wpada mu flush i wtedy jest zal a nie cos takiego.
nie widze opcji pushowania KK 180bb w wygrywajacego rega for value.
wrzucilem tu bo mialem dosc pod koniec 6godziny grania. wrzuce do strategii.
Bo to gorzkie żale?
Tylko 500 rozdań, ale "udało się" wtopić
2 pair vs AK TPTK alliny na flopie za 130bb
QQ vs AK alliny preflop (donk staty rzędu 70/40) (jak wiadomo QQ nie wygrywa nigdy)
mam seta, ten sam donk łapie do swojego 35o straighta
KK vs donk VPIP 50 broni blindów z 9To i łapie na turnie do straighta. Na szczęście nie był fullstackiem. Na riverze zagrał check, a ja zagrałem jego allina :/
50bb poniżej EV. Jeden pozytyw, NonSD bliskie zera, kilka udanych calli z bluff catcherami.
najpierw byl gorzki zal, potem analiza