Będzie teraz HUC przez wakacje działał? Dawno nie byłem, ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał kiedy będą jakieś turnieje/ringi.
Zbyt wysokie wpisowe do turniejów - obniżyć buy-in do max. 50 zyli
Nienajlepsza myśl z turniejami rebuyowymi - robić tylko freezouty
Zbyt wysokie stawki na ringach - zrobić stoły na mikro stawki
”Przedziwna atmosfera” w HUC’u - skupić się przede wszytkim na grze, a nie na "zabawie"
Brak jasnej i konsekwentnej organizacji - wybrać Głównego Organizatora
Wszystkiego z powyższych czynników po trochu
Inne czynniki
Będzie teraz HUC przez wakacje działał? Dawno nie byłem, ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał kiedy będą jakieś turnieje/ringi.
Działa -środa bwin łódzka liga pokera.
Czesc, od dluzszego czasu grywam w pokera w roznych poker roomach ale nie ukrywam ze bardziej pociaga mnie gra face to face. Czy mozecie mi podac adres HUCa o ktorym caly czas tu piszecie? Niestety, nie mam tam nikogo znajomego kto moglby mnie wprowadzic...
Moj mail to adamjerzykowski@wp.pl a GG to 5094481 jezeli nie chcecie informacji zamieszczac tutaj. Mam nadzieje, ze nie bedzie to problem. Pozdrawiam
Videoteka Charlie, Piotrkowska 145.
Witam. Nie jestem z Lodzi ani okolic bo mieszkam pod Poznaniem ale z ciekawosci przeczytalem sobie ten temat. Pisze tylko ze wzgledu na jeden punkt wymieniony jako powod malej ilosci graczy:
4. ”Przedziwna atmosfera” w HUC’u. Na naszych spotkaniach (co jest kolejnym ewenementem w skali kraju) wszelakie „używki” nie tylko nie są zabronione, ale są wręcz „w dobrym tonie” Może dla „bywalców” forma – nazwijmy to dyplomatycznie – bardzo „zabawowego” grania nie jest uciążliwa, ale dla nowych graczy wrzaski, śpiewy, czasami kłótnie, pozorna anarchia i owe wszech obecne „używki” wskazują bardziej na jakąś pijacko-ćpuńską melinę, niż stowarzyszenie kulturalnych intelektualistów grających w umysłową grę zwaną Texas Holdem (którym HUC- mimo wszystkiego jest…). Wniosek: Więcej gry, a mniej zabawy. Co nie oznacza jednak śmiertelnej powagi, ale uspokojenie co bardziej agresywny, zabawowych lub anarchistycznych form zachowania.
Nie wiem czy autor ma takie wtyki w roznego rodzaju organizacjach zwalczajacyh pijanstwo - cpalstwo... ale na zdrowy rozsadek czy to dobrze ze poruszyles taki temat na forum? Gdy to przeczyta jakis szkiel to podejrzwam ze kotnrole bedziecie mieli jedna za druga...
To tylko moje zdanie, moze sie myle, albo nawet nie powinienem sie wtracac, jednakze lubie wyrazac swoje opinie
PS. Mam nadzieje ze uda Wam sie uratowac lige. U nas w malym miescie srednio gra 20 osob... ale nasz buy-in to tylko 50 zlotych...
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Kita
Ten temat jest niestety dośc stary a liga funkcjonuje w miarę nieźle. Gra stale ok 15 osób czasem więcej. Zminiejszyliśmy bi a nowe zasady porządku przy stole turniejowym zmieniły nieco obraz... Od czasu do czasu tylko Łysy jak jest w złym humorze to coś warknie pod nosem ale generalnie jest kulturalnie.
Kolega który to pisał jest natomiast jedyny w swoim rodzaju. I "zacny" i "obłudny"... zresztą, praktycznie nie da sie go opisać. Trzeba go poznać choć w sumie lepiej tego uniknąć...
pozdrawiam