katastrofa :(

[Godek]

wypzyp jest razem z Matem2000 i Godkiem z jednej lawki ;D

No i odezwał się trolik. Masz jakiś problem frajerze?

[nosferatu997]

Kolejny strugający wariata podpowiem, był w szarej strefie.

Jestem graczem online, a delegalizacja poksa nie obchodzi mnie aż tak bardzo, ale jest świetnym przykładem na "liberalność" PO.

Mular a wiesz o czymś takim jak offtop??

Kto pisał, że PO to liberalna partia? Przeczytałeś o tym w "swoich" mediach? Ja nigdzie nie powiedziałem, że PO jest liberalne. A co do postów weeskacza to też sobie nie przypominam. Wróć do gimnazjum i naucz się czytać ze zrozumieniem. I zdecyduj się - najpierw piszesz, że ktoś kto zagłosuje na PO jest głupi, bo zdelegalizowali "poksa", a teraz, że aż tak bardzo Cię to nie obchodzi. Tak btw. to nie wiem co do "poksa", ale poker online nie jest zdelegalizowany.

[wypzyp]

Krolewicz, już raz Cię zmiażdżyłem w wątku o Legii, więc radzę Ci, nie wpierdalaj się między wódkę a zakąskę.

[wypzyp]

Kto pisał, że PO to liberalna partia? Przeczytałeś o tym w "swoich" mediach? Ja nigdzie nie powiedziałem, że PO jest liberalne. A co do postów weeskacza to też sobie nie przypominam. Wróć do gimnazjum i naucz się czytać ze zrozumieniem. I zdecyduj się - najpierw piszesz, że ktoś kto zagłosuje na PO jest głupi, bo zdelegalizowali "poksa", a teraz, że aż tak bardzo Cię to nie obchodzi. Tak btw. to nie wiem co do "poksa", ale poker online nie jest zdelegalizowany.

Dziecko, nie obchodzi mnie, bo nie mieszkam w PL, więc PO i ich bzdurne inicjatywy mnie nie dotyczą. Aktualnie grinduje w Bangkoku. Za miesiąc pewno Filipiny lub Indonezja. Tylko nie zesraj się z zazdrości.

[nosferatu997]

Więc po co się udzielasz skoro masz to w dupie? Wrodzona chęć do sporów? Gratuluję. Btw. możesz sobie grindować nawet na Marsie, mnie to nie interesuje. eot.

[wypzyp]

Więc po co się udzielasz skoro masz to w dupie? Wrodzona chęć do sporów? Gratuluję. Btw. możesz sobie grindować nawet na Marsie, mnie to nie interesuje. eot.

Analfabeto funkcjonalny, przeczytaj moje posty jeszcze raz(i może jeszcze raz, do skutku proponuje). Wkurwiłem się na baranów, którym podoba się "twórczość" 2 debili. PO, delegalizacja poksa itd to wątek poboczny.

[nosferatu997]

I ja właśnie o tym wątku pobocznym pisałem. Analfabeto funkcjonalny. Można siedzieć cholera wie gdzie, a i tak się zostaje "prawdziwym" Polakiem. Z mojej strony koniec tematu.

[indy]

Dziecko, nie obchodzi mnie, bo nie mieszkam w PL, więc PO i ich bzdurne inicjatywy mnie nie dotyczą. Aktualnie grinduje w Bangkoku. Za miesiąc pewno Filipiny lub Indonezja. Tylko nie zesraj się z zazdrości.

Ja mimo zaleceń, zesrałem się z zazdrości . Mogę prosić o autograf "kogoś kto mieszkał w Tajlandii"?

lol, jakie ktoś musiał mieć przykre dzieciństwo, że w pewnym momencie fakt zamieszkania w jednym z najbiedniejszym krajów świata stawia sobie jako spełnienie życiowych marzeń które zapewne wszyscy dookoła mu zazdroszczą

edit: czy może dumą przepełnia cię nie to że zamieszkałeś w Tajlandii, a to że "zaliczyłeś" w końcu jakąś pannę ?

[szadinho]

Aktualnie grinduje w Bangkoku. Za miesiąc pewno Filipiny lub Indonezja. Tylko nie zesraj się z zazdrości.

bardzo fajnie ze jestes zadowolony ze swojego Life,szkoda tylko ze poza Polska
i no offence ale tylko detalami roznisz sie od goscia na zmywaku w Anglii/lekarza na pustkowiu w Norwegii/czy "szparagowców" w Niemczech...i na maxa dziwi mnie to ze sie "pucujesz" skoro taki jestes happy?!?!
a zwrot podkreslony nie brzmi dobrze chocbys grindowal 1M$/week

edit: czy może dumą przepełnia cię nie to że zamieszkałeś w Tajlandii, a to że "zaliczyłeś" w końcu jakąś pannę ?

hahahha lol
to takie zaliczenie na 3 z minusem bo przeciez:
POLSKIE ANIOLKI>WIELKI KANION KOLORADO>DLUGO DLUGO NIC>WIECZNOSC>REST OF THA WORLD
edit: OMG odwiedzilem blog/strone kolegi...wchodze w galerii w girls girls...i...wychodze szybko jak Bolt:P
sorry za oftop w watku o katastrofie

[wypzyp]

Ja mimo zaleceń, zesrałem się z zazdrości . Mogę prosić o autograf "kogoś kto mieszkał w Tajlandii"?

lol, jakie ktoś musiał mieć przykre dzieciństwo, że w pewnym momencie fakt zamieszkania w jednym z najbiedniejszym krajów świata stawia sobie jako spełnienie życiowych marzeń które zapewne wszyscy dookoła mu zazdroszczą

edit: czy może dumą przepełnia cię nie to że zamieszkałeś w Tajlandii, a to że "zaliczyłeś" w końcu jakąś pannę ?

Oj widzę, że pomimo tylu emotikonek, strasznie Cię uwiera ta Tajlandia Rusz dupę i zobacz ten "najbiedniejszy" kraj, a później pisz swoje kocopały. Kto wie, może Cię jakiś ladyboy zaliczy??