ale mi żre...

[jradzioo]

W sensie ze jak zrobili allina przed flopem to LFC byl lepszy? A potem na flopie prowadzila Barca, ale na turnie LFC dostal dodatkowe outy i trafil na riverze? Taaaa... cos w tym stylu

Goral

no i zapomniales dodac ze to jest DOUBLE FLOP
a wiec jeszcze nie wszystko stracone

[W.A.Rebel]

tylko teraz barca ma 27off i musi trafic zajebistego flopa, zeby o czymkolwiek myslec...

BTW zagrali jak panienki, wiec im sie nalezalo. szczegolnie ucieszyl mnie wsciekly piesek bellamy na boisku, bo po nim mozna sie wszystkiego spodziewac

[LubieCukierki]

Hahaha, dzisiaj stoje na przystanku obok dwóch żuli i słyszę taki dialog:
- Oglądałeś wczoraj mecz?
- Jaki znowu mecz?
- No taa, Brazylia z Liverpoolem
- A nie widziałem
...
ROTFL

[Drauger]

ale mi kurwa nie żre

[PeriMCS]

ale mi kurwa nie żre

Widać w Gdyni chujowy klimat, bo mi też nie żre.

[Nalbandian]

hehehe mi ze ,, nie żre'' to malo powiedziane bb all time;/
moze to przez ten snieg

[bugilugi]

a mi zre

[wanpi]

no przez ostatnie 2 dni river mnie morduje
mam st8- gosciowi dochodzi fulik,
AA kontra KK, na riverze K i muka
AK, przegrywam z AT
im lepsze karty tym gorszy bol,
a najgorsze kwalifikacje do finalu na unibecie:
zaraz po przerwie: najwiekszy stack: 2 powyzsze handy AK i po zawodach,
ktory z was ch... mi to zrobil ;P

[Nalbandian]

a ja dzis na dziendobry full z reki vs kareta ,a przed chwila nizszy kolo <jupi.kórva

[Mayers]

Widać w Gdyni chujowy klimat, bo mi też nie żre.

heheh to samo chciałem napisać