a sory, myslalem ze mial pokera z reki
a sory, myslalem ze mial pokera z reki
Wszystko zależy od kilku czynników: ilu jest graczy w rozdaniu, jaką mam pozycję, jakie limity/stawki, jak grają przeciwnicy, kto ma jaki stack, ile jest w puli itd.Zamieszczone przez Anonymous
No, ale zakładając, że jestem w big blind (inaczej nie grałbym T8s) i że zostało nas dwóch, to na flopie prawdopodobnie postawiłbym 1/3 puli, bo chcesz zrobić kolor i jednak coś na tym zarobić. Przy tym masz jeszcze sporo autów do strita i tripsów, czy dwóch par (20 kart w talii prawdopodobnie daje ci najlepszą rękę).
Na turnie po zrobieniu koloru pewnie z 3/4 puli, żeby zniechęcić gościa z pojedynczym wyższym pikiem. Zauważ, że klient z pojedynczym pikiem ma już tylko niecałą 1/6,5 szansy na złapanie koloru, który jednocześnie nie da tobie pokera więc właściwie każdy zakład powyżej 1/6,5 puli mu się nie opłaca. Mamy tu klasyczną sytuację, kiedy stawiasz tyle, żeby przeciwnikowi nie opłacało się wchodzić, a jednocześnie liczysz na to, że wejdzie.
... i potem cię boli głowa od tego całego rachowania :shock:Zamieszczone przez triox
ja tam się trzymam opcji : łyk piwa i all-in 8)
He he, no to jest oczywiście analiza "na zimno", czysto teoretyczna.Zamieszczone przez BlaCha
W rzeczywistej grze, kiedy trzeba szybko podjąć decyzję, trzeba grać "na czuja".
Ale ogólnie taktyka na to rozdanie byłaby taka, żeby "trochę" postawić na flopie i "dużo" na turnie :wink:
Hmm... Triox ma racje, 10-8s chyba nie jest warte gry przed flopem, chyba ze tylko na BB lub SB. Przy 10-ciu graczach masz tylko ok 15% szansy na wygrana lub split. Chociasz, wiem, ze wielu graczy by to zagrali.Zamieszczone przez Anonymous
Przy flopie Heads-up (tylko ty i inny gracz) masz ok. 77% szansy na wygrana/split (26 outs). Teraz w zaleznosci, kto ma przewage w ilosci pieniedzy, czy to jest agresywny gracz czy konserwatywny, czy to jest turnament, czy normalna gra, itd, itd. Hmm... moze na flopie to jest warte postawienia lub call jednego malego zakladu...?
Przy turnie masz ok 91%, przy river ok 66%.
Ja bym podbil na tyle na flopie zeby gosc spasowal. Czasem lepiej zarobic malo niz wtopic gre. Szanse na wygrana miales duzo wieksze niz on, ale z drugiej strony bylo ryzyko zlapania przez kogos wyzszego koloru - Ty miales tylko 10
Podaj jeszcze kilka przykladow takich klasycznych sytuacji :twisted:Zamieszczone przez triox
pozdro
Każda sytuacja, w której przeciwnik płaci więcej za następną kartę, niż mu się matematycznie opłaca.Zamieszczone przez ownerek
Ja do wątku z pierwszego pytania: Pot 7tys. 56% na wygranie. Krótko. Nawet jeśli pot byłby 0 to i tak powinieneś grać all-in, bo byłeś faworytem.
Teraz przy pocie 7 tyś - call za 1400. 56*7k-44*1400=330.400$(?) CALL, bo lepszego nie będzie (Dla porównania granie AAoff Vs. 72 off: all-in preflop 1400*88%-1400*12%=1078$ - ponad 300 razy bardziej opłacalne!!!! )
Pozdr.
Jesli nie miales specialnych powodów by postępować inaczej (przeciwnicy na przykład są maniakami) to rozdanie jest bardzo proste :
a)fold w preflopie
b)all-in po flopie
Jesteś faworytem przeciwko wszystkiemu z wyjątkiem trójki (seta). Sprawdzanie jest kompletnie bez sensu, bo jeśli dostaniesz 3kartę do koloru lub nawet do strita to jest spora szansa, ze już nikt Ci nie wpłaci.
Jeśli nie dostaniesz to będziesz musiał wpłacić resztę pieniędzy w sytuacji, gdzie już nie będziesz faworytem.
Gdyby było to rozdanie w "ring game" to call byłby po prostu bardzo zły. W turnieju jest tragiczny bo z taką ilością pieniędzy i tak jesteś zdecydowany grać pulę do końca, więc lepiej wszystko wpłacić póki jesteś faworytem.
Pozdrawiam