kryjówka jest na surowce...
ambasada to tylko pierwszy etap, żeby móc zaakcpetować przyjęcie do sojuszu... jak zabraknie miejsca to wtedy można ją równie dobrze wywalić. co do 30 żołnierzy to nie jest to siła porażająca nie myślcie nawet o atakowaniu pystych dolin ze zwierzakami