to jest IMO lepsze niż freerole - jeśli nie ma limitu czasowego lub ilościowego
to jest IMO lepsze niż freerole - jeśli nie ma limitu czasowego lub ilościowego
niekoniecznie, bo z tego co pamiętam to te Shasty są grane w limita, a to musi być jeszcze bardziej ogłupiające niż freerolle (no, może tylko jeszcze bardziej od freerolli uczy samodyscypliny i cierpliwości)
Bynajmniej. Debile nie mogą walić allinów PF, więc imo jest to lepsze niż normalne freerolle.
A 60 lat nie można w nich grać, bo jest limit bodajże 90 dni od daty zarejestrowania
no i co z tego, że nie walą AI, jak masz nonstop akcję raise/raise/raise/cap pot z ATC?
A co do freerolli, to też nie można uogólniać, bo logiczne jest, że granie np freerolla z pulą 50$ na 5000 graczy jest nonsensem, ale wystarczy odrobinę wysiłku, by znaleźć dobre okazje i nie jest tak, że lecą ci co chwilę AI pf.
Dalej sie będę upierał, że rozpoczęcie przygody z pokerem od freerolli może być całkiem pożyteczne, bo uczy dyscypliny, pozwala "otrzaskać się" z grą i przede wszystkim bezboleśnie (czyt. bez wdupcenia sporej kasy) przekonać się, czy w ogóle nadajemy sie do tego sportu.
Wiece moze, ile srednio graczy maja FreeRoll na FTP dla promocji Iron Man Challenge ( najblizsze chyba 8 listopada )
Dzieki
Bardzo chciałem w nich grać, bo w czasach kiedy zaczynałem, nie było za dużo innych promocji poza freerollami i jakimiś groszami na start (np darmowe 3$, o promocjach w rodzaju Poker Strategy nei było wtedy mowy), ale pamiętam, że udąło mi się zagrać ze dwa razy, skuteczna rejestracja graniczyła z cudem, więc dałem sobie spokój
Ostatnio edytowane przez Kirek ; 12-11-2008 o 15:42 Powód: usunięty zbędny cytat