-
Zajrzyjcie do mojego wątku - płynę po prostu uroczo ostatnio...
-
Mam rozdanko do analizy:P Przeszedłem na 4xnl5 normalne stoliki,zoomy gram jak nie mam czasu za duzo.
Mam QQ utg i limpuje koleś(aktywny gra bardzo szeroko) przed buttonem sprawdza,Button(grajacy tight) podbija do 4bb ja podbijam do 8bb.kolo przed buttonem all in,kolo z buttona all in i teraz co mam zrobic zrzucic czy sprawdzic???
-
-
-
zdaje sobie sprawe ze to jest mega slabo zagrane aleee jak już tak zagrałem to mam to zrzucić czy sprawdzić?
-
no wlasnie przez limp/min 3bet nie bardzo wiadomo co zrobic... nigdy nie stoje przed taka decyzja, wiec nie mam pojecia co zrobic
-
Koniec końców zrzuciłem a przeciwnicy pokazali AJ i AA,tylko że na flopie spadło Q i teraz wydaje mi sie ze gdyby nie moj reraise to flop tanio bym zobaczył...W sensie gdybym zagrał limp/call
-
czyli limpujac pozbawiles sie 100bb, callnalbys 3bet od btn i na flopie zestackowalbys asy na twojego seta
-
Konkluzja-nie limpuj dam.
-
krzeslo bylo nie tylko co do rozegrania, ale rowniez co do opisu - jakie normalne stoly ? SH ? FR ? jakie stacki ? poza tym limp - min raise wyglada na MEGA slabo i lamersko rozegrane AA, wiec jak dostajesz po takiej akcji 2 wsuwki na tych limitach to spaliles wlasnie troche pieniedzy, ale spokojnie mozna zrzucac.
dygresja co do bankrollu, bo w sumie taki watek - gralem wlasnie 3 dni w vegas i lake tahoe BARDZO underrolled na minimalnych stawkach 1/2 i 2/3. niesmowite emocje zwiazane z wygranymi / przegranymi grubo powyzej moich normalnych stawek online zdecydowanie utrudniaja ogranie skadinad dennych przeciwnikow. mysle, ze warto sprobowac czasem kasynowej gry na wyzszych stawkach, ale przynajmniej w moim przypadku skonczylo sie to na weak-tight graniu i oganiczeniu agresji.
brag : trafilem straight flusha. fail : nie wyciagnalem calych 200bb.