Strona 4 z 11 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 103
  1. #31
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    343
    Cytat Zamieszczone przez nowy123 Zobacz posta
    Sprawa wygląda u mnie dość nietypowo, bo w ogóle nie czuje żadnych emocji gdy natrafiam na badbeta czy na dużą wygraną pule.
    Nie dzieje się nic, totalny lód.
    Jedni grają dla przyjemności, drudzy dla kasy.
    Jak grasz dla kasy to gra nie musi być przyjemnościa jednocześnie, chociaż to jest idealna opcja. Jeżeli grywasz dla przyjemności to cięzka sprawa. Szczególnie że przerwa nie nic nie zmieniła w Twoim przypadku. Ja jak nie gram 2 dni to już mnie ciągnie.

  2. #32
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    414
    Cytat Zamieszczone przez nowy123 Zobacz posta
    Psycholog sportowy? Hmmm, mysle że z psychologicznym podejściem do tej gry jest u mnie ok, rozumiem swoje decyzje i skutki prawdopodobieństwa. Nie wiem czy jest on mi potrzebny, nie przestałem przecież potrafić grać.
    Psycholog nie jest do tego abyś grał lepiej w pokera. Psycholog jest po to aby chciało Ci się napierdalać w tą grę po 16h. abyś oszczędził czas przy tym śpiąc krócej, abyś...

    Cytat Zamieszczone przez egeshegerege Zobacz posta
    Hmm ale jak chcesz pokera w LD zastosować ??
    Do budowania okreslonych zachowań, zautomatyzowania pewnych zagrań.

    Cytat Zamieszczone przez pepone Zobacz posta
    Przyznam się, że myślałem o psychologu sportowym, ale 2.000 (dwa tysiące) za 1 godzinę? Nie wskoczyło Ci tu jedno dodatkowe zero Warmatius?

    Pepone
    Nie, jest to coś co robisz tak naprawdę jednorazowo i dotyczy czegoś tak ważnego że nie chciałbym na tym oszczędzać. Po prostu jeżeli ktoś bierze dużo i ma całą masę zadowolonych klientów (a niektórych znasz z TV) to mam pewność że dostanę tylko to co najlepsze. Tutaj nie chodzi tylko o psychologię ale o coś dużo więcej, np. nie sądzę aby którykolwiek psycholog powiedział Ci jak spać 5h, bo prawdopodobnie nie ma o tym zielonego pojęcia. Prawdopodobnie również nie wie jak modelować sportowców itp.

    Cytat Zamieszczone przez arthur79 Zobacz posta
    Jak grasz dla kasy to gra nie musi być przyjemnościa jednocześnie, chociaż to jest idealna opcja.
    Idealną opcją jest przeramowanie gry w pokera jako doskonały fun i ustawienie pieniędzy jako efekt uboczny tego, że jesteśmy w tym wykurwiście dobrzy. Cytat z idealnego gracza na giełdzie:
    "Prawie wogóle nie interesują go pieniądze. Skoncentrowany jest na grze, rynku, pozycjach. Duże pieniądze, które wygrywa są efektem ubocznym działania z misją i pasją."
    To apropo motywacji, oczywiście jest to dużo bardziej złożona kwestia, mnie dokładne zrozumienie tego zajeło kilka dni ale dostałem dzieki temu coś, co idealnie działa.
    Ostatnio edytowane przez Brooklyn4321 ; 14-05-2008 o 15:05

  3. #33
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Co to jest LD i OoBE?

  4. #34
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    414
    LD czyli świadome śnienie, jesteś w śnie i wiesz że śnisz.

    OOBE czyli opuszczenie swojego ciała. Trudno opisać

  5. #35
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez Warmatius Zobacz posta
    LD czyli świadome śnienie, jesteś w śnie i wiesz że śnisz.

    OOBE czyli opuszczenie swojego ciała. Trudno opisać
    Kurcze też w dzieciństwie miewałem sny, w których wiedziałem, że śnie i potrafiłem je np przerwać, bo mi się nie podobały. Nie wiedziałem, że to ma jakąś nazwę.

    Nowy123:
    A musisz grać? Ja od zawsze mam tak, że po 1.5h już mi sie myśleć nie chce. Albo, że w weekend mógłbym pograć wiele godzin, a gram z 2h dziennie. Normalka.

    Warmatius:
    O żesz kur... Taką kasę wydajesz na psychologa to u ciebie już musi być gruby biznes ten pokerek. Ale jak ludzie za dużo kasy mają to im odbija i wydają na różne dziwne rzeczy.

    A możesz uchylić rąbka tajemnicy w jaki sposób ten psycholog spowodował, że śpisz 3h krócej i nie chce ci się spać? To jakieś bzdury wg mnie. Bo organizmu nie oszukasz.

  6. #36
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Katowice
    Posty
    517
    Cytat Zamieszczone przez Warmatius Zobacz posta
    LD czyli świadome śnienie, jesteś w śnie i wiesz że śnisz.
    mało tego: masz możliwość sterowania tym snem - możesz sobie pomyśleć co chciałbyś żeby Ci się przyśniło (jako że jest to sen świadomy).

  7. #37
    Dołączył
    Jan 2005
    Posty
    296
    2k za to by spac 5h dziennie. Ja bym na to nie poszedl gdyby to mi placili 2k.
    Po to sie gra w pokera zeby spac po 10-11h a nie 5.

    A powazniej, mozesz powiedziec cos wiecej? W czym konkretnie pomogl Ci psycholog? Jak dlugo trwa caly proces? Jak wygladaja spotkania?

  8. #38
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    414
    OK, kończe pisanie w tym wątku bo to idzie w złą stronę

    Po prostu podałem pewien sposób na radzenie sobie z problemami zniechęcenia do gry. Nie jest to nic nowego, wszyscy sportowcy z tego korzystają, każdy team sportowy, federacja ma zatrudnioną taką osobę. Nie rozumiem dlaczego w pokerze jest to dziwne i brane za żart.

    Nie wiem co ma koszt psychologa do moich wyników pokerowych. Podałem cenę po to aby osoba która chciałaby skorzystać z tego rodzaju usług, wiedziała jak szukać dobrej osoby. Bo idąc do kogoś kto bierze 200 PLN za godzinę dostaniemy stare poglądy z jej lat studiów, czyli niekoniecznie to co chcemy uzyskać. Ci najlepsi spędzają co roku kilka miesięcy na kursach po całym świecie, dlatego dostajemy najświeższą wiedzę z najwyższej półki. I ważne są również referencje, certyfikaty i licencje.

  9. #39
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    414
    Niestety nie mam takiej kompetencji ani wiedzy, aby móc ją przekazać. Dodatkowo na każdego działa coś innego, motywację budowałem przez 3 zupełnie inne strategie i dopiero ta ostatnia zadziałała (przestawienie wartości).

  10. #40
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    379
    Perimcs, nie zadowala mnie gra po 1,5 do 2h dziennie. Minimum które powinienem gra ć to 5 godzin dziennie. W tym czasie powinienem rozegrać około 30 do 40 HU. Tak zawsze robiłem i nie było problemów. Taka ilość HU dziennie jest potrzebna do utrzymywania dobrego ROI, pkt za bonusy, i tak dalej. Mam wszystko już dawno policzone i z doświadczenia też wynika że jest to optymalna ilość. Tak jak mówie minium 5h dziennie do 6h dziennie. Bo inaczej to nie ma sensu sie w to bawić.
    Musze chyba znaleźć w sobie nową motywacje. Do tej pory było to budowa bankrolla i rozgryzanie strategii HU. Chyba stare te motywacje, czas wymyśleć nową Tylko jaką? hehe
    EDIT: właśnie niedawno skończyłem grać, nie pograłem nawet pełnej godzinki, przy graniu 2 HU na raz. I tak się dalej nudze, mimo że akcja w grze jest o wiele częstsza niż w SH, o turniejach nie wspominając
    EDIT2: może to wina tego że na dworze jest tak ciepło i dupeczki zaczynaja się rozbierać?
    Ale nigdy nie miałem czegoś takiego żeby poker mi zbrzydł totalnie, jak to ma miejsce teraz ech.
    Ostatnio edytowane przez nowy123 ; 14-05-2008 o 16:43