Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 46
  1. #31
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    98s na pozycji to potęga - ręka z wielkim zakamuflowanym potencjałem, którą też łatwo zrzucić, bo wiadomo kiedy.

    Przeciwieństwem jest np ATo - łatwa do dominacji, a potencjał niespecjalny, bo może złapać z reguły TP, z która i tak nei wiadomo co robić

  2. #32
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    wiele osob uwaza, ze jak ktos gra na wiecej niz 5-6 stolikach to znaczy, ze jest latwym przeciwnikiem. Moim zdaniem jest cokolwiek inaczej, bo w wiekszosci na wielu stolikach zaczynaja grac osoby, ktore dobrze/bardzo dobrze radzily sobie na jednym/dwoch stolach. I jezeli ktos uwaza, ze dobry multitablingowiec nie zauwaza podbic/przebic/3betow od nieznanego gracza, to jest w sporym bledzie. Zwlaszcza, ze 90% multitablingowcow uzywa narzedzi typu pt czy pahud, dzieki ktorym od razu widza, z kim maja do czynienia (pewne statystyki sa tak oczywiste dla doswiadczonego gracza, ze wystarczy 10-15, aby w duzej czesci zidentyfikowac villaina), ponadto to wlasnie te narzedzia powoduja, ze z latwoscia mozna grac na wiecej niz 1-2 stolach bez skupienia maksymalnej uwagi na stolach, co musza robic osoby grajace bez tych pomocy. Tak wiec, zarzut, ze osoba grajaca na wielu stolach nie ogarnie sie, ze na jednym ze stolow ktos ja trzy razy przebija, to tak jakby zarzucic doswiadczonemu kierowcy, ze nie przygotowuje sie do ostrego zakretu w sposob, w jaki zabiera sie do tego kierowca w samochodzie z L-ka na dachu. Dobry kierowca widzi jeszcze duzo innych rzeczy, o ktorych ten zwracajacy uwage nawet by nie pomyslal.

    Swoja droga, moim zdaniem gra na jednym stole w sieci to czyste marnotrawstwo czasu, umiejetnosci i czego tam jeszcze. Z prostego powodu - gdybym mial grac na jednym stole, to wolalbym udac sie do kasyna, nawet odleglego od domu. Tam w gre wchodzi przeciez jeszcze wiele innych czynnikow niz dokladne przygladanie sie kazdemu rozdaniu na monitorze. Sa jeszcze telle, sposoby betowania, to co sie mowi itd. No i gra live jest generalnie duzo luzniejsza od gry w sieci. Ostatnio po ktoryms z turniejow w hiltonie zasiadlem sobie po raz pierwszy od dawna do cashowki i gralo mi sie rewelacyjnie, wlasnie z powodow o ktorych wyzej. Niemniej, nadal troche mi szkoda czasu na takie gry (mimo, ze pule chodzily grube), zwlaszcza biorac pod uwage, ze w sieci jest jeszcze rakeback, mniejsza prowizja i nie tipuje sie No i ze bez problemu moge grac tam na kilku/kilkunastu stolach.

    pozdr
    warsaw

  3. #33
    Cytat Zamieszczone przez troll Zobacz posta
    Cytat Zamieszczone przez shou72
    A goście, którzy grają w nogę na pobliskim boisku Cię nie dziwą? Oni też coś tam potrafią, większość z nich to jednak leszcze.
    Nie chciałem cytować już całego.. Nie wiem dlaczego, ale wystarczy napisać na tym forum coś kontrowersyjnego, albo w kontrowersyjnej formie i już ma się wrażenie, że znajdą się tacy, którzy będą chcieli utopić w łyżce wody, albo będą pisali tonem, jakbym im wcześniej rodzinę obrażał.
    Ludzie, trochę dystansu! To forum publiczne, nie wzajemnej adoracji, ani osobistych pretensji.
    Brak dystansu to chyba u Ciebie, jeśli widzisz tu gdzieś osobiste pretensje czy topienie w łyżce wody.

    Zadałeś pytanie, odpowiedziałem Ci pokazując analogię, bo to dobry sposób na zilustrowanie problemu. W czym problem?

  4. #34
    Dołączył
    Jul 2005
    Przegląda
    Legnica
    Posty
    350
    Moim zdaniem pierwszy post jest Trollingiem albo dziełem jakiegoś bardzo młodego i niezbyt bystrego człowieka. Nie rozumiem skad wśród was tylu chętnych do karmienia trola i zaśmiecania forum.

    PS Warsaw w kasynie nie pograsz w 2,5,10,25nl i 50nl, nie mówiąc już o kosztach dojazdu, wyjścia i czego tam jeszcze.

  5. #35
    Dołączył
    May 2007
    Przegląda
    Holy Donks Island
    Posty
    313
    Cytat Zamieszczone przez DuzySlon Zobacz posta
    Moim zdaniem pierwszy post jest Trollingiem albo dziełem jakiegoś bardzo młodego i niezbyt bystrego człowieka. Nie rozumiem skad wśród was tylu chętnych do karmienia trola i zaśmiecania forum.
    Z pewnością jest trollingiem, a czym innym mogłoby być coś pisane przez trolla? Cała moja działalność na tym forum jest jednym wielkim trollingiem, bo wiesz.. tak się składa, że nie mam co ze sobą robić, więc zajmuję się ogólnym ubawianiem każdego i wtrącaniem 5 groszy w każdym temacie.
    Co do wieku.. zgadza się.. wczoraj skończyłem 12 lat i jutro idę z mamą do sklepu - kupi mi pierwsze karty do pokera.

    Temat nie przypadkowo jest w dziale dla poczatkujących.
    Masz zatem dwie opcje: albo dodać mnie do listy ignorowanych albo nie czytać i nie odpowiadać na to co piszę.
    Szkoda obopólnego czasu i energii.

  6. #36
    Dołączył
    Jul 2005
    Przegląda
    Legnica
    Posty
    350
    Nie zrozumieliśmy się do końca Trollu. Zwracałem się raczej do innych forumowiczów i przy okazji wyraziłem zdanie na temat Twojej twórczości.

    DuzySlon

  7. #37
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Cytat Zamieszczone przez DuzySlon Zobacz posta
    Moim zdaniem pierwszy post jest Trollingiem albo dziełem jakiegoś bardzo młodego i niezbyt bystrego człowieka. Nie rozumiem skad wśród was tylu chętnych do karmienia trola i zaśmiecania forum.
    LOL - możesz wyjaśnić co takiego bezsensownego i głupiego jest w tym temacie? Bo jakoś poza tobą nikt tego nie zauważył i sporo osób wzięło normalnie udział w dyskusji.

  8. #38
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez AdamBB Zobacz posta
    LOL - możesz wyjaśnić co takiego bezsensownego i głupiego jest w tym temacie? Bo jakoś poza tobą nikt tego nie zauważył i sporo osób wzięło normalnie udział w dyskusji.
    Dla mnie też śmieszny ten wątek.

    Równie dobrze pierwszy post można odczytać tak:

    "Miesiąc temu zobaczyłem reklamę na gg i postanowiłem odnależć w sobie gwiazdę pokera. Teraz miażdżę 10NL na 4 stolikach z winratem 2bb/100 i poudaję pro, zabłysnę na forum i ponabijam się z donków"

  9. #39
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    528
    Peri, zluzuj. Wątrek jak wątek. Jednych ciekawi, innych nie. Chwalenia się nie zauważyłem, za to Ty muusiałeś pokazać, że jesteś wiekszy kozak

    Meliska, spacerek, te sprawy

  10. #40
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Flamy zaczynam wyczuwac w zarodku, tak ze panowie: