Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 46
  1. #31
    Ej to co nie liczymy tu cev? Czemu?Jesli nie to nie wiem jak liczyc ale pewnie wowczas trzeba zawezyc range rak callujacych ola ( poza 10% natchnieniem i soulreadem) do dobrych 7 o ile je tam ma bo moze faktycznie nie i overpar ktorych nie ma nigdy wiec callnie tylk 10% razy ( tylko hero calle ale to moze i mniej niz 10 co?) wowczas ten call musi byc dobry. Pozatym chcialem nadmienic ze moze fajnie byloby cos liczyc jesli wprowadzamy jakis nowy pomysl podejscia do danego problemu a nie tylko mowic to pewnie jest zle moze jak cos to bedzie lepiej bo to troche niepomocne.

  2. #32
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    Anfield Road
    Posty
    2,967
    po cholere te wwszystkie wyliczenia wogole?
    z opisu jasno wynika ze gosc jest fatalny, po cholere robic jakeis marginalne zagrania jak po callu na flopie mozemy juz grac check/fold i ograc go skillem spokojnie bez nerwow w nastepnych rozdaniach

    wlasnie rpzez tkaie zagrania jak to pewnie ten ziomek znalazl sie tak daleko

    dlaczego chcecie sobie komplikowac gre ?

  3. #33
    bo to ev+?

  4. #34
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Co do preflop, to ja w hu defaultowo gram kazdego butona otwierajac raisem i mysle ze tutaj nie jest nic strasznego, zaczynam zmieniac po tym jak gra przeciwnik, wiec Q3o to nic zlego i rzeczywiscie wole podbijac z tym niz jakies 35o.

    Co do reszty jak dla mnie wyglada to ok, biorac pod uwage wszystkie twoje ready, byloby raczej nielogiczne gdybys zagral inaczej.
    I chyba tez traktowalbym to raczej jako bad beata, no bo jak mozna sensownie callnac A high na takim flopie (chyba ze mial na ciebie lepszy read niz ty na niego .

    Co do czekania na lepszy spot, majac takie ready jak josek, caly czas nie widze za bardzo sensu, od tego sa ready. (ps. ja nie mam takich problemow, bo wydaje mi sie ze z readami u mnie kiepsko i zagralbym wlasnie tak jak napisal soprano

  5. #35
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    Anfield Road
    Posty
    2,967
    Cytat Zamieszczone przez czaki Zobacz posta
    bo to ev+?
    jezeli gosc jest tak slaby jak na to wskazuja statsy to nie lepiej spasowac marginalny spot?

    oczywiscie kto woli jaki styl, Harrington bierze sytuacje EV+ od razu, nawet minimalna,
    Negreanu wielokrotnie mowl ze przeciwko slabym graczom spokojnie moze odpuscic sytuacje nawet 60-40 by moc pozniej miazdzyc ich skillem

    akurat pod tym wzgledem zgadzam sie z Negreanu i jego small ballem

  6. #36
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    Anfield Road
    Posty
    2,967
    najlepsze ze nawet nie przeczytalem calej reki, nie patrzylem an stacki, nie rpzeczytalem zadnego z Waszym komentarzy

  7. #37
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    Cytat Zamieszczone przez Soprano Zobacz posta
    najlepsze ze nawet nie przeczytalem calej reki, nie patrzylem an stacki, nie rpzeczytalem zadnego z Waszym komentarzy
    A chciałem ci przyznać +1 :P
    Leń.

    Może palnę teraz bzdurę, ale zagranie EV+ zagraniu EV+ nie równe, gdyż wartość oczekiwaną zagrania powinniśmy rozważać względem wartości stacka.
    EV musi być zależne od jakiejś zmiennej, zmienną tutaj jest owa wartość.

    Kolejną zmienną jest wielkość stacka, jednak wartość stacka != wielkość stacka.
    A część z Was widzę zupełnie pomija istotę tej pierwszej zmiennej.

    Inna jest wartość stacka w 1 meczu HU a inna w półfinałowym.
    Tak samo inna jest wartość stacka w turnieju 3+r a inna w deep stacku za 500$.


    Tak więc w pewnym przypadku warto grać ultra minimalnie EV+ spoty chociażby za cały stack, a w innym z kolei odrzucać minimalnie EV+ spoty gdy wartość nasze stacka jest duża i gramy o duże pieniądze. Szukać lepszych okazji.


    Nie wiem który to był level w turnieju Joska. Czy nie było jeszcze ITM czy był to np. ćwierćfinał.

    palnąłem głupotę? po prostu tak sądzę i to jest tylko moje osobiste zdanie, niech nikt się nie sugeruje.
    Ostatnio edytowane przez anoxic ; 11-08-2009 o 19:34

  8. #38
    ja co do oceny zagran zgadzam sie z instruktorami CR. BŁĘDEM jest KAŻDE zagranie, ktorego EV jest niższe niż tego z najwyzszym EV.

    to bylo w 5 rundzie - juz ITM

    a to co probujesz powiedziec Anoxic, chyba po prostu sprowadza sie do dywagacji nt roznicy miedzy CEV a EV.
    Ostatnio edytowane przez Josek ; 11-08-2009 o 19:33

  9. #39
    no tak szczerze to nie wiem czemu ma byc taki marginalny
    9/10 albo wiecej razy gosc zrzuca i bierzemy pule 780 co daje nam tyle ze wygrana na takiej przewadze w czipsach przeciwko idiocie powinna byc niezwykle prawdopodobna 9/10 turniejow mamy mega szanse ze jestesmy w nastepnej rundzie 1 albo mniej( zalezy ile uznac jego natchnienie) odpadamy. Moim zdaniem jest to wystarczajaco ev+ spot.
    a i moze sie pobawie zeby policzyc na ile to w tym miejscu jest oplacalne foldowac zakladajac ze na rownych stakach mamy powiedzmy 75% proc szans na wygranie z idiota( moze 80 ).Wiec uznam ze to 75% jest dla rownej czipsow jak mamy wiecej to proporcjonalnie wiecej mniej to mniej jestem prawie pewien ze lepiej bedzie zagrac tam arrrrrrrrrrrrrin.A moze ktos sie pobawi w obliczenia

  10. #40
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Taka uwaga na marginesie. Całkiem niedawno Soprano napisał, że zgadza się ze zdaniem czakiego zawsze, że "skoro on tak mówi, to tak jest"

    Oczywiście nie wypowiadam się kto ma rację w tym wątku, bo jestem kompletnym turniejowym szprotem (a już zwłaszcza HU), ale nie mogłem się powstrzymać by nie przypomnieć rzeczonej wypowiedzi Soprano w kontekście tego, co teraz pisze