Intuicja w pokerze

[tapczan]

Odnosnie wypadajacych kart to czynniki o ktorych mowisz sa brane podczas tasowania kart, a nie podczas rozdania... Jezeli karty sa tasowane w trakcie rozdania to jest to chore

Czemu? Ważne, żeby było losowo.

I kwestia odczytania reki przeciwnika jest po czesci intuicja a po czesci zbiorem informacji ktore analizujemy...

Bingo. Ja bym tylko wykreślił tę część o intuicji. Masa rzeczy działa nam w mózgu i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.

To tak jak z wyborem kolejki w supermarkecie do kasy... Analizujac kasjerke, ilosc ludzi, wiek ludzi, nawet to ile maja zakupow w koszykach mozemy starac sie wybrac 'najszybsza' kolejke.

Rozkład Erlanga
Erlang distribution - Wikipedia, the free encyclopedia

Wracajac do sedna, w mojej grze panuje rozsadek ponad intuicja. Tylko nie wiedzialem czy aby napewno dobrze robie, eliminujac w w bardzo duzym stopniu aspekt intuicji.
Czemu w bardzo duzym stopniu? Bo granica pomiedzy intuicja a readem moim zdaniem jest dosc cienka...

Nie granica jest cienka, ale raczej trudno jest oba te zjawiska odróżnić. Bo w readzie mamy informacje, ale proces myślowy jest trochę ukryty. W "czutce" preflop podpowiada nam diabełek znany pod nazwą "liczenie na fart". Tak się nie wygrywa.

[eLPe21]

To jak nazwac ten turniej gusa hansena do ktorego wkleilem linka w poscie wczesniej? Ja mu umiejetnosci nie ujmuje, ale przyfarcil w nim zdrowo
A moze po prostu intuicja mu mowila ze to jego dzien i wygra?

Odnosnie tasowania kart w czasie rozdania -> to w takim razie jak mogliby oszukiwac Ci goscie na AB / UB ? a nie sadze ze to nagle zmiana ktora nastapila po tamtej aferze...

A odnosnie szczescia -> szczesciu trzeba pomoc, choc wiadomo, ze nie mozna na nim polegac jako kluczu do sukcesu...
Nawiasem mowiac z czego wynika fart poczatkujacych? Olejmy pokera, ale np w ruletce? Z intuicji? Z braku doszukiwania sie statystyki w tej grze,(wiadomo ze obowiazuje, choc probka zawsze bedzie za krotka ), szczescia? Jak szczescie, to troche dziwne ze tak duzo poczatkujacych je ma A moze jest jakies 'naukowe' wytlumaczenie tego zjawiska?

[Woland]

To jak nazwac ten turniej gusa hansena do ktorego wkleilem linka w poscie wczesniej? Ja mu umiejetnosci nie ujmuje, ale przyfarcil w nim zdrowo
A moze po prostu intuicja mu mowila ze to jego dzien i wygra?

Gus musiał tamten turniej wygrać. Drugie miejsce nic mu nie dawało. Zdawał sobie sprawę, że ciężko mu będzie wygrać z takimi graczami, więc grał tak jak grał. Musiał się szybko podwoić, zeby mieć szansę. A później nie ryzykował przecież odpadnięcia, a co najwyżej powrót do stacka początkowego.

Odnosnie tasowania kart w czasie rozdania -> to w takim razie jak mogliby oszukiwac Ci goscie na AB / UB ? a nie sadze ze to nagle zmiana ktora nastapila po tamtej aferze...

Oni oszukiwali o tyle, że widzieli karty przeciwników. Popatrz na filmiki na youtube - oszuści nie wygrywali kazdego rozdania.

A odnosnie szczescia -> szczesciu trzeba pomoc, choc wiadomo, ze nie mozna na nim polegac jako kluczu do sukcesu...
Nawiasem mowiac z czego wynika fart poczatkujacych? Olejmy pokera, ale np w ruletce? Z intuicji? Z braku doszukiwania sie statystyki w tej grze,(wiadomo ze obowiazuje, choc probka zawsze bedzie za krotka ), szczescia? Jak szczescie, to troche dziwne ze tak duzo poczatkujacych je ma A moze jest jakies 'naukowe' wytlumaczenie tego zjawiska?

Szczęście początkujących? O tych, co się podwoili słyszałeś, a o tych co szybko zbankrutowali nie. I to cały sekret.

[Trias]

To jak nazwac ten turniej gusa hansena do ktorego wkleilem linka w poscie wczesniej? Ja mu umiejetnosci nie ujmuje, ale przyfarcil w nim zdrowo
A moze po prostu intuicja mu mowila ze to jego dzien i wygra?

Nie rozumiem co tu ma do rzeczy intuicja. Gus po prostu musiał wygrać ten turniej, nawet drugie miejsce go nie urządzało, dlatego grał tak, żeby mieć na wygraną maksymalne szanse.

Odnosnie tasowania kart w czasie rozdania -> to w takim razie jak mogliby oszukiwac Ci goscie na AB / UB ? a nie sadze ze to nagle zmiana ktora nastapila po tamtej aferze...

Mieli superkonto, które pozwalało im widzieć karty przeciwników, a nie przewidywać jakie karty spadną.

Nawiasem mowiac z czego wynika fart poczatkujacych? Olejmy pokera, ale np w ruletce? Z intuicji? Z braku doszukiwania sie statystyki w tej grze,(wiadomo ze obowiazuje, choc probka zawsze bedzie za krotka ), szczescia? Jak szczescie, to troche dziwne ze tak duzo poczatkujacych je ma A moze jest jakies 'naukowe' wytlumaczenie tego zjawiska?

Czy to "szczęście początkujących" jest zjawiskiem naukowym?

[eLPe21]

1. chcac wygrac idziesz AI w ciemno?
2. tego wlasnie nie wiedzialem do konca... jest to watek poboczny i nieistotny


Ale widze jakie wyniki notuja osoby, ktore do stolu ruletki podchodza po raz pierwszy... Jak polazlem na swoj pierwszy turniej pokerowy na zywo to go wygralem... I napewno to nie byly umiejetnosci... Byc moze w tym samym turnieju bylo wiecej takich jak ja i odpadli gdzies po drodze, tego nie wiem.

Fart poczatkujacego tez sie nie wzielo z sufitu...

[Woland]

Fart poczatkujacego tez sie nie wzielo z sufitu...

Tak samo jak łapanie się za guzik na widok kominiarza i nieprzechodzenie pod drabiną, tak?

[Trias]

1. chcac wygrac idziesz AI w ciemno?

Nie wiem, co nim kierowało, że akurat tak zagrał, ale na pewno wpływ na jego strategię miało to, że kilka osób przy stoliku (Ivey, Deeb i chyba Esfandiari) grało na zasadzie "fold your way to the money"

Fart poczatkujacego tez sie nie wzielo z sufitu...

Oczywiście, że nie. Wzięło się stąd, że jak ogramy początkującego, to traktujemy to jako oczywistość, a jak początkujący ogra nas, to musimy na to znaleźć jakieś wytłumaczenie

[eLPe21]

A jezeli ten sam poczatkujacy ogra casino?

Ile osob zaczynajaca gre w pokera miala farta niepopartego umiejetnosciami? Mi sie takowy zdarzyl...

Woland nieprzechodzenie pod drabina mozna potraktowac jako 'read'... nie przechodzisz dlatego ze mozesz czyms oberwac

[LukeLasko1]

Ale chyba intuicja to nie przeczucie? A w twoim przypadku slowo intuicja zostalo uzyte dokladnie w tym znaczeniu.

Czym jest intuicja? Rozwój i Świadomość

Mysle, ze wrzucanie all ina z 32s nie ma KOMPLETNIE nic wspolnego z intuicja. Co innego callniecie majac 43s, gdy intuicja mowi, ze przeciwnik ma 32o.

W pierwszym przypadku to wrocenie z fusow - a nuz sie uda, w drugim to po prostu podswiadome dzialanie umyslu, ktory sugeruje nam, ze jestesmy z przodu.

[piachu01]

to super że intuicja to Tobie podpowiada...

ale w grze w necie w odróżnieniu od gry live jesli wszedłbyś w rozdanie na flopie weszłyby zupelnie inne karty niż faktycznie weszły po tym jak spasowałeś...

tak samo jakbyś kilknął 0,5 sekundy później itd itp

więc po tym jak juz prawidłowo spasowałeś jakieś tam gówniane karty czy zrobiłeś innego dobrego folda nie ma co się podniecać co by doszło czy nie doszło bo gdybys wszedł weszłoby zupełnie coś innego...

poważnie tak to działa?
Jakieś dowody?