-
ja jade z tata i z( niespodzianka) welcome back
-
no ale wy na piatek wiec skontaktujcie sie z excelem
nam sie troche ekipa na sobote sypie - zostalem ja ciapek pikul i mike ale jestesmy bez...samochodu
-
Ostatni raz jestem tam na turnieju!
Jeżeli ktoś nie był stanowczo odradzam.
Miejsce miały bardzo dziwne zdarzenia:
1.Tournament director specjalnie przesadzał Polakow tak aby Ci siedzieli przy jednym stole i walczyli ze soba. Dopiero kiedy pozostal 1 Polak spytal gracza- sa jeszcze jacys Polacy? Nie - dobra to przesadzam normalnie.
2.Dialog z krupierem
=Ile jest w puli??
-Nie wiem
=Ile?
-nie wiem
=TO policz bo chce wiedziec
- sam sobie policz
= <LOL> musisz mi powiedziec ile?
- nie musze
( przychodzłi TD wezwany przez krupiera i mowi ze nie musi, sam tez nie moge sie dowedziec poniewaz nie moge dotykac zetonow z puli)<LOL
3. Nagminnie lamane sa wszelkie zasady pokera( kolejnosc betowania(notoryczne przerzucanie sie) pokazywania kart( nikt nie wie kto pierwszy pokazuje nawet krupierzy), wilekosc betu( przebijaja mniej niz mozna), soft play( koles na stole Ks8s4s2d2h robi call mojego value beta na river z pozycja na mnie odslaniam 88 a on KK<LOL> , collusion( umawianie sie nie betujemy, pokazywanie kart przed riverem, ewidentne granie przeciwko pewnym graczom a brak przebic miedzy soba) itd. bezkarnie!!!
4. W turnieju w ktorym gwarantowane jest 500,000KC w puli wyplat jest 450,000KC a w side evencie zamiast 50,000KC = 45,000KC ZŁODZIEJSTWO
Nawet jedzenie ktore ostatnio bylo swietne tym razem bylo mega kiepskie, a
fakt ze w toaletach nie ma mydla, papieru, recznikow papierowych - dramat...
GENERALNIE ZENADA I ODRADZAM!!!
Ostatnio edytowane przez Kadziel ; 13-09-2009 o 01:26
-
To teraz Kądziu napisz jak skończył tata.
Wiem tylko że grał w dniu drugim,ale co dalej ?
-
bubble - 10 najpierw rozjechali na asy a potem sie nadzial na royal flusha
-
znam te łamanie wszelkich zasad,oraz gra nie......Przykład bubble,blindy 2k/4k,mały gra allin 4900,duży PAS!!!.Ale pare rozdań póżniej dużego wywaliłem .Aha okazało się że to był ojciec i syn,po rozdaniu ojciec mówi,okey niemusisz mi oddawac za addona
-
ja dodatkowo miałem sytuację, gdy zabetowałem wrzucając do puli kilka żetonów bez mówienia ile betuję i powiedziano mi, ze coś takiego to minibet. oczywiście i wczesniej i później Czesi robili podobnie i nikt nie robił problemu.
-
panowie - wyjazd do ostrawy zawsze traktuje jako tani bilet na czeski film...
-
Na tani tez pod wzgledem jakosci palo
-
Słuchajcie chłopaki ja gram w Ostrawie średnio 2 razy w tygodniu. Grałem również opisywany przez kadzia turniej 500 000 GTD - Przez cały turniej nie siedziałem przy stoliku z ani jednym polakiem. to co piszesz nie trzyma się kupy; jeżeli w czechach tak bardzo dyskryminują polaków to wytłumacz mi dlaczego 2 polaków jest w mastersie freerolli? Pozdro